autor: Aleksander Kaczmarek
Rozgrzewka przed E3, czyli na jakie gry czekamy (cz. III)
Do rozpoczęcia tegorocznego Electronic Entertainment Expo (E3) pozostał niespełna tydzień. Terminarze wysłanników serwisu gry-online.pl zapełniają się kolejnymi umówionymi spotkaniami. W trzeciej części cyklu Rozgrzewka przed E3 przedstawiamy następną porcję gier, o których przeczytacie w relacjach z Los Angeles.
Aliens: Colonial Marines
Na premierę gry Aliens: Colonial Marines miłośnicy masowej eksterminacji obcych czekają od ponad czterech lat. Deweloperzy ze studia Gearbox Software obiecują jednak, że cierpliwość zostanie wynagrodzona. Tytuł powinien trafić na sklepowe półki w lutym przyszłego roku, co daje twórcom odpowiednio dużo czasu na położenie końcowych szlifów.
Podczas targów E3 spodziewamy się usłyszeć sporo świeżych informacji na temat gry, w tym w szczególności jej wersji na nową konsolę Nintendo – Wii U. Niedawne deklaracje Randy'ego Pitchforda oraz Briana Burlesona z ekipy Gearbox Software wskazują, że właśnie na tej platformie sprzętowej Aliens: Colonial Marines będzie prezentować się najciekawiej.
XCOM: Enemy Unknown
Skoro jesteśmy już przy strzelaniu do kosmitów, nie wypada nie wspomnieć o XCOM: Enemy Unknown. Co prawda ekipa deweloperska studia Firaxis Games nie szczędzi szczegółowych informacji na temat swojego dzieła, ale większość fanów chętnie zobaczyłaby coś więcej ponad zgrabnie wypreparowany tutorial.
W relacjach z Electronic Entertainment Expo nasi wysłannicy postarają się odpowiedzieć na pytanie, czy XCOM: Enemy Unknown to godny następca kultowego UFO i czy fani drużynowych gier taktycznych otrzymają wreszcie tytuł, na jaki od dawna czekają.
Borderlands 2
Wróćmy jeszcze na moment do planów ekipy studia Gearbox Software związanych z tegorocznymi targami E3. Teksańczycy przyjadą bowiem do Los Angeles nie tylko z Aliens: Colonial Marines. Ich drugim asem w rękawie będzie Borderlands 2, czyli kontynuacja wydanej w 2009 roku znakomitej gry akcji w postapokaliptycznych klimatach.
Deweloperzy obiecują, że w przeciwieństwie do powszechnego w branży trendu, ich dzieło nie będzie odcinaniem kuponów od sukcesu marki. Borderlands 2 ma być grą większą, bardziej dopracowaną i po prostu lepszą od pierwowzoru. Prezentacja dokonana podczas ubiegłorocznego Gamescomu rozbudziła apetyty. Jesteśmy niemal pewni, że na E3 będzie równie, a może nawet jeszcze ciekawiej.
The Last of Us
Nawet taki heros jak Nathan Drake może się opatrzyć. Deweloperzy ze studia Naughty Dog postanowili zrobić sobie przerwę od serii Uncharted, a efektem tego ma być survival-horror The Last of Us. Po kontrowersyjnym zwiastunie produkcji, po którym pojawiły się oskarżenia o plagiat, twórcy mieli kilka miesięcy względnego spokoju.
Niedawno upubliczniony nowy materiał wideo (The Sky Has Turned Grey) dowodzi, że prace nad The Last of Us posuwają się do przodu i najprawdopodobniej odwiedzający targi E3 będą mieli okazję na własne oczy zobaczyć jak wyglądają zmagania z mutantami w kinowym stylu ekipy Naughty Dog.
Resident Evil 6
Tajemnicze wirusy zmieniające ludzi w krwiożercze monstra to jeden z ulubionych motywów twórców gier, a The Last of Us nie będzie jedynym tego dowodem na tegorocznym Electronic Entertainment Expo. W Los Angeles pokazana zostanie także szósta odsłona serii Resident Evil.
Według buńczucznych zapowiedzi, Resident Evil 6 ma być największym przedsięwzięciem w historii firmy Capcom. Zespół deweloperski pod wodzą Eiichiro Sasakiego liczy 150 osób, a ogółem w cały projekt zaangażowanych jest około 600 ludzi. Producent nie szczędzi środków, chcąc szybko zmyć złe wrażenie po relatywnie słabym Resident Evil: Operation Raccoon City.
Kończymy rozgrzewkę na dziś. Jutro następna część cyklu i kolejne gry, o których przeczytacie w relacjach wysłanników serwisu gry-online.pl z Electronic Entertainment Expo.
- Rozgrzewka przed E3, czyli na jakie gry czekamy (cz. I)
- Rozgrzewka przed E3, czyli na jakie gry czekamy (cz. II)
- Oficjalna strona internetowa targów E3