Hideo Kojima prezentuje swoją nową grę na konsolę Nintendo DS
Gracze interesujący się rynkiem związanym z przenośną konsolą Game Boy Advance kojarzą z pewnością gry z serii Boktai. Podczas trwających własnie targów E3 zapowiedziano oficjalnie już czwartą grę z tejże grupy wyjątkowych pozycji. Jest nią Lunar Knights.
Gracze interesujący się rynkiem związanym z przenośną konsolą Game Boy Advance kojarzą z pewnością gry z serii Boktai. Podczas trwających własnie targów E3 zapowiedziano oficjalnie już czwartą grę z tejże grupy wyjątkowych pozycji. Jest nią Lunar Knights.
W trzech poprzednich tytułach wcielaliśmy się w postać łowcy wampirów o imieniu Djongo. Gra wsławiła się specjalnym czujnikiem, umieszczanym w kartridżu, który odnotowywał zmiany w natężeniu światła. Grając przy wystarczająco silnym źródle mogliśmy w bardzo łatwy sposób poradzić sobie z licznymi przeciwnikami, a także liczyć na różnego rodzaju uproszczenia w walkach z najważniejszymi wampirami. Wystarczyło jednak usunąć się w cień, a siła naszej broni automatycznie malała. Zwiększały się natomiast możliwości wrogów. Za produkcję gier z serii Boktai odpowiadała firma Konami, a ściślej mówiąc – Hideo Kojima, autor serii Metal Gear Solid.
Producentami Lunar Knights są ci sami ludzie, tworzący studio Kojima Productions. Dane na jej temat zostały ujawnione w trakcie wczorajszej konferencji firmy Konami.
W Lunar Knights wcielimy się w dwóch łowców wampirów – Aarona, strzelca wyborowego, i Luciana, specjalizującego się w używaniu broni białej (np. mieczy). Dodatkowo obaj wojownicy mogą zmienić właściwości swoich ciał. Przykładowo – Aaron jest w stanie otoczyć się barierą ogniową i w ten sposób zlikwidować stojących w pobliżu przeciwników. Przemiany będą jednak wymagały bardzo dużego natężenia światła słonecznego (w nocy wspierać nas będzie księżyc, odbijający część z wysyłanych w przestrzeń kosmiczną promieni słonecznych).
Bardzo ciekawie zapowiada się współpraca pomiędzy dwoma wyświetlaczami Nintendo DS. Górny będzie pełnił rolę tablicy ukazującej aktualną pogodę – zachmurzenie, wilgotność, temperaturę, siłe opadów, ilość światła odbijanego przez księżyc itp. Wszystkie zmiany będą miały oczywiście wpływ na akcję, którą będzie obserwować na dolnym ekranie. Dobrym przykładem jest śnieżyca, która może mieć ogromny wpływ na trudności w poruszaniu się naszych bohaterów. Ekran dotykowy zostanie ponadto wykorzystany jako panel do wyprowadzania niektórych ciosów. Ułatwi nam także poruszanie się po menusach oraz będzie pełnił główną rolę w trakcie licznych mini-gier (np. prosta strzelanina, w której będziemy sterować postacią przy użyciu rysika). Wykorzystany zostanie również mikrofon. Będzie służył do aktywowania najsilniejszych ataków specjalnych – wystarczy wykrzyczeć nazwę jednego z nich. Nie wiadomo niestety, czy kartridż zostanie wyposażony w słynny czujnik natężenia światła.
Więcej informacji na temat Lunar Knights poznamy z pewnością już niebawem. Tymczasem prezentujemy Wam jedne z najnowszych screenshotów: