Steam otrzyma grupowy czat w stylu Discorda?
W sieci pojawiły się plotki o dużej aktualizacji czatu Steama. Jeśli wierzyć przeciekom, Valve zamierza wprowadzić garść nowości, w tym czaty grupowe, możliwość rozmowy z poziomu przeglądarki internetowej oraz ulepszony czat głosowy.
Od czasu debiutu Steama kilkanaście lat temu platforma Valve przeszła wiele zmian, a jeśli wierzyć przeciekom, wkrótce doczeka sie kolejnych modyfikacji. Po sieci zaczęły krążyć pogłoski na temat nowego systemu czatu, który podobno ma wkrótce zostać udostępniony w wersji beta. Ich źródłem jest wiadomość użytkownika I am LOST na Twitterze (obecnie już usunięta) oraz rosyjskie forum Zone of Games. Na tym ostatnim zamieszczono nie tylko screen prezentujący zmodyfikowany interfejs (zamieszczony poniżej), ale także garść informacji na jego temat. Wspomniany użytkownik udostępnił też rozpiskę ekranu „serwerów czatu” oraz wspomniał o kolejnej aktualizacji Steama (według niego mającej skupić się na „wydarzeniach”). Oczywiście nie są to potwierdzone informacje, dlatego zalecamy nie traktować ich poważnie do czasu ewentualnego potwierdzenia.
Jeśli wierzyć przeciekom, nowy czat pozwoli na szybkie tworzenie i zapamiętywanie grup do rozmów, jak również na dołączanie do nich za pomocą specjalnie wygenerowanych linków. Steam umożliwi też ustalenie stałych nazw znajomych (dzięki czemu nie będzie problemu z rozpoznaniem ich w przypadku, gdy zmienią oni nazwy w swoich profilach), jak również garść funkcjonalności powiązanych z samymi grami (na przykład pokazywanie, na jakim etapie znajduje się nasz rozmówca, o ile pozwolą na to twórcy) oraz większe wsparcie mediów społecznościowych.
Zmiany dotkną także czat głosowy. Jakość głosu ma być znacznie lepsza niż dotychczas, a gracze będą mogli tworzyć własne kanały, jak ma to miejsce w przypadku Discorda. Nie jest to jedyne podobieństwo do tej popularnej aplikacji. Nowy czat Steam ma pozwolić na rozmowę nie tylko przez zainstalowany program, lecz także za pośrednictwem strony internetowej. Wszystko ma być z początku dostępne w ramach zamkniętej bety, bez możliwości zapraszania do grup osób niebiorących udziału w testach. Raz jeszcze podkreślamy, żeby nie traktować tych doniesień jako potwierdzonych.