Zamilcz, proszę! Najbardziej irytujące serialowe postacie
Nawet w najlepszych serialach znaleźć można postacie, które – zdawać by się mogło – zostały stworzone tylko po to, by drażnić widzów od pierwszego pojawienia się na ekranie. Przedstawiamy najbardziej irytujące z nich.
Spis treści
- Zamilcz, proszę! Najbardziej irytujące serialowe postacie
- 10. Scrappy-Doo (Scooby i Scrappy-Doo)
- 9. Elena Gilbert (Pamiętniki wampirów)
- 8. Clay Jensen (Trzynaście powodów)
- 7. Ted Mosby (Jak poznałem waszą matkę)
- 6. Janice Litman-Goralnik (Przyjaciele)
- 5. Alan Harper (Dwóch i pół)
- 4. Sheldon Cooper (Teoria wielkiego podrywu)
- 3. Skyler White (Breaking Bad)
- 2. Joffrey Baratheon (Gra o tron)
- 1.Janice Soprano (Rodzina Soprano)
Uwaga, dalsza część tekstu może zdradzać fabułę niektórych seriali.
Mam świadomość, że pisanie scenariusza nie należy do najłatwiejszych zadań. Zaplanowanie fabuły i wymyślenie interesujących postaci to tylko część drogi do powstania dzieła, które pokochają widzowie. W każdym filmie czy serialu należy jednak odpowiednio wyważyć charaktery. Nikogo nie zachwyci produkcja, w której wszyscy będą wredni albo głupi. Nikogo nie zainteresuje też dzieło opowiadające o samych dobrych i mądrych ludziach.
Na zachowanie właściwego balansu pozwala wyłącznie dobór różnorodnych bohaterów. I tak na ekranie często widzimy zestawienie kujona i szkolnej piękności, superherosów i zwykłych, nudnych ludzi, stróżów prawa i gangsterów. No i oczywiście w każdej produkcji, zwłaszcza serialowej, musi trafić się czarna owca, która od początku do końca będzie nam szargać nerwy. A patrząc na historię kinematografii, nie da się zaprzeczyć, że tych postaci było naprawdę dużo.
Często jednak takie kreacje, będące świadomym zabiegiem twórców, paradoksalnie podnoszą wartość dzieła. W innych przypadkach irytujące postacie pełnią tylko jedną funkcję – drażnią widza.
W niniejszym tekście przedstawiam subiektywną listę bohaterów, którzy z różnych powodów działali mnie (a może również i Wam) na nerwy w trakcie zarówno krótkich seansów, jak i tych ciągnących się sezonami.