Męskie kino z Netflixa. 10 klasycznych filmów, które trzeba znać
Newsa z rodem, wejdę na gry-online, wypiszę 10 klasyków na netflix. Bardzo kreatywne nie powiem, autor się strasznie musiał wysilić tylko po to żeby zrobić reklamę netflixowi.
Mała sugestia: Trzeba było się bardziej wysilić i dodać pozycję stricte netflixowskie i mniej znane.
Ta ankieta w sumie trochę z czapki jest, bo korzystam z dwóch opcji – opłacam abonament, ale dzielę konto z trzema członkami rodziny, które mi zwracają swoją część należności.
A to "męskie" kino kobiety też mogą obejrzeć? Może chociaż zerkać zmywając naczynia?
Dobrze, że gdzieś tam wplecione w tekście pozwolenie :D
Dzięki @up bo już myślałam że czas na pięćdziesiątą pierwszą twarz Greya :D
@up Dla mnie te filmy (a prawie wszystkie widziałam) są równie męskie co kobiece. Zależy kto co lubi, płeć nie powinna tu grać roli. Kategoryzowanie bez sensu po prostu.
Ale zdajesz sobie sprawę, że określenie "męskie kino" to po prostu frazes określający dany typ kina, a nie preferowaną widownię?
Szczerze? To strasznie debilne określenie - bo co ono niby ma oznaczać? Od tego wymyślono podział na gatunki filmowe, żeby było jasne co i jak.
Zgadzam się jak najbardziej, co nie zmienia faktu, że to jedynie określenie, które się przyjęło w potocznej mowie do opisu pewnego rodzaju filmów. Czy mądre, czy głupie to już jest inny temat ;)
DanuelX
Szczerze? To strasznie debilne określenie - bo co ono niby ma oznaczać? Od tego wymyślono podział na gatunki filmowe, żeby było jasne co i jak.
Debilne? Etymologia, tradycja, tworzenie się języka etc. Zachowujesz się jak dzieciak, który uważa obowiązek nauki za "głupi", bo po co to mu potrzebne. Ręce opadają.
Piratka88
Serio? Co ta pseudo poprawność z ludźmi robi. Marksizm kulturowy wchodzi na forum o grach. Mam tylko nadzieję, że triggerujesz innych rozmyślnie, bo jak nie, to bardzo źle świadczy o obecnych czasach.
Można napisać elaborat dlaczego mowa o męskim kinie, ale zamiast tego polecam zastanowić się przynajmniej 3 minuty. Wierzę w Was. Na pewno rozgryziecie ten jakże trudny związek frazeologiczny.
@Piratka88
Stąpasz po kruchym lodzie. :D
Zaraz znajdzie się jakiś niepewny swojej męskości pryszczaty "kuc" co to wyzwie Cię od lewaków czy tym podobnych :D
No właśnie kolega topyrz troszkę popłynął. :D Ale ja już wyraziłam swoje zdanie i dalej mi się nie chce.
@Piratka88 Bez urazy, ale @topyrz ma rację. Skrytykowałaś coś, czego nie rozumiesz i ta krytyka nie ma sensu, bo nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Jak już ktoś powiedział, termin "męskie kino" nie odnosi się do kategoryzacji widowni. Odnosi się do konwencji filmowej i często jest powiązane z występowaniem mężczyzn w głównych rolach 'macho', ociekających testosteronem. Często jest to też kino brutalne i stawiające na akcje. Niegdyś ten typ mężczyzny był pewnym wzorem i ideałem, zwłaszcza dla kobiet. Powtarzając po @topyrz, można by napisać rozprawkę na ten temat, nie wymieniając żadnej z "ideologii".
Naprawdę nikt nie zabrania kobietom oglądać tych filmów. A ja nie obrażam się, że pewne filmy określane są "kobiecym kinem" i też takie oglądam. Albo "kino młodzieżowe", które też oglądam, mnie nie dyskryminuje. W ogóle wcześniej tak tego nie postrzegałem, dopóki Ty nie zasugerowałaś jakiejś dyskryminacji. To były dla mnie oczywiste terminy odnoszące się do charakteru filmu, a nie historii uciemiężonych kobiet ;).
Nadal liczę, że więcej w tym ironii było, niż poważnego zarzutu w stronę tej rasy człekokształtnej, najgorszej , mężczyznami zwącymi się i Panami świata każącymi nazywać.
Pozdrawiam.
Serio nawet tutaj musiał się ktoś znaleźć ze swoją polityczną poprawnością i nowomową? Męskie kino to termin znany od wielu lat i zawsze oznaczał kino typowe dla mężczyzn co nie oznacza, że kobiety nie mogły tego oglądać...nazywanie rzeczy po imieniu nie jest czymś złym jak niestety w tych czasach pewne grupy starają się twierdzić
Marksizm kulturowy XDDDD
Przestań oglądać Karonia i Petersona bo będziesz coraz więcej szarych komórek tracił
Z wymienionych najbardziej polecam Full Metal Jacket i Siedem.
Te filmy są tak stare, że każdy kto ogląda TV chociaż raz w tygodniu powinien mieć je ogarnięte po 10 razy.
Chłopcy z Ferajny to przede wszystkim JOE PESCI, a nie Liotta i De Niro.
Chyba wszyscy trzej wnieśli sporo. ;-)
Zapewne nie tylko oni.
Swoją drogą Kasyno też świetne. ;-)
Fantastyczna lista, z tych tytułów widziałem raptem jeden ("Brudny Harry"). Może to dlatego, że nie oglądam zbyt często telewizji... Ale już wiem, że założę sobie na próbę konto na Netflixie i obejrzę parę z tych tytułów.
Indiana Jones i ostatnia krucjata
Tak swoją drogą- na polskim netfliksie jest Świątynia Zagłady, jest Ostatnia Krucjata... nie ma Poszukiwaczy zaginionej Arki.
Ah ten netflix i losowe wyrzucanie filmów z oferty...
Gratulacje, odpowiedziałeś na posta sprzed roku.
Są już, wcześniej ich nie było
Uuu autorze, z tego co widzę, to używając przymiotnika "męski" wszedłeś na grząski grunt...
Ale z sugestiami co do nieprzestrzegania chorej poprawności politycznej to nie to forum dobrze?
swoja drogą to pisałem o klasykach, macie tam pare dodatkowych tytułów: https://www.gry-online.pl/forum/poleccie-jakis-dobry-film-2/zfe35945?N=1#post0-14899877 Ogólnie to Kubrick :D
Newsa z rodem, wejdę na gry-online, wypiszę 10 klasyków na netflix. Bardzo kreatywne nie powiem, autor się strasznie musiał wysilić tylko po to żeby zrobić reklamę netflixowi.
Mała sugestia: Trzeba było się bardziej wysilić i dodać pozycję stricte netflixowskie i mniej znane.
Żeby chociaż podpisali to jako "Klasyki męskiego kina dostępne na Netflix", ale przecież po co się starać.
Ciekawostka odnośnie Indiany i jego ojca, a właściwie Harrisona Forda i Seana Connery'ego. Wiecie że dzieli ich tylko różnica wieku wynosząca zaledwie dwanaście lat?
Zaledwie? Kurcze ile to można przez dwanaście lat przeżyć czy zmienić w życiu swoim i innych. :-|
"Helikopter w ogniu" do zamiany na "Czas apokalipsy" !
Czas apokalipsy to nie jest łatwe kino. Pewnie dlatego się tu nie znalazło. Mimo to popieram w całej rozciągłości.
Nie rozumiem co autor miał na myśli pisząc odnośnie Mad Maxa i Mela Gibsona, że aktor niby w ostatnich latach pobłądził. Gdzie pobłądził?? Reżyseruje świetne filmy więc o co chodzi?
"Pobłądził" bo zaczął prawdę osyfiliswood mówić i nie jest już częścią systemu. Gdyby kręcił gnioty jak John Wick 20 reaktywacja to pewnie dla Autora byłby w pierwszej dziesiątce masterów of the wszystko. ;-)
Choć przyznam że większość na liście to dobre filmy. Choć Indiana, Wick czy wreszcie mierny Irlandczyk? Ale, każdy ma prawo do swojej opinii.
Gibson wyreżyserował 5 filmów i nie nazwałbym słabymi Braveheart, Pasji, Hacksaw Ridge ani Apocalypto. Człowieka bez twarzy nie oglądałem lub nie pamiętam.
Ja cały czas czekam na pojawienie się filmu Gorączka na netflixie...:(
Dwie sceny akcji pretendujące do najlepszych w swojej kategorii. Pościg i strzelanina w mieście. Choćby dla nich warto film obejrzeć.
Mam netflixa i HBO, ale gdybym miał wybierać jedno, to byłby to HBO. Mają znacznie lepsze seriale, z mieści np. Ostre Przedmioty czy Barry, a niebawem Watchman.
Ja miałem HBO GO przez dwa miesiące żeby narzeczona nadrobiła Grę o Tron ale już bym nie wrócił chyba, że jakoś to dopracują.
Oglądając GoT w każdym odcinku musiałem na nowo ustawiać, że chce lektora, a nie napisy, a jak chciałem przewinąć czołówkę (ręcznie, bo nie ma opcji jak na Netflix żeby ją przeskoczyć) to film potrafił się zawiesić i uruchomić od nowa.
Co do seriali to po części się zgodzę bo mają dobre seriale ale samo HBO GO jest kiepskie.
Ja też mam HBO i Netflixa. Gdybym miał wybrać jedno, to bym wybrał Netflixa, bo szersza oferta i apka lepiej działa.
Ja oplacam najwyzszy abonament i dziele konto z rodzina. Kazdy ma swoj profil. Nigdy nie zadalem od nich zadnych pieniedzy.
Na liscie nie widze paru dobrych meskich filmow jak np Hatetful Eight czy innych filmow Tarantino.
bo to damskie
A nie lepiej zrobić artykuł po prostu męskie kino bez netflixa? Jest to materiał sponsorowany?
Jakoś nie widzę podpisu "artykuł sponsorowany". Choć może nie powinienem się za wiele spodziewać.
Męskie kino i Indiana Jones? Wg mnie już lepiej pasowałyby filmy z serii Bourne, a chyba są jeszcze jakieś na Netflixie.
Męskie kino, to np. "Uwolnienie" z 1972 roku, ale to już jest tak stare, że pewnie nie mają...
Dodałbym też "Znikający punkt" z 1971 roku - według mnie "Bullitt" nie ma podejścia...
Dobry jest "Kierowca", ale oczywiście ten stary z 1978 roku.
Nie można również pominąć świetnego filmu "Wojownicy" z 1979 roku.
Powinna się także pojawić klasyka westernu : "Dobry, zły i brzydki".
Przy tych filmach, niektóre z wymienionych w artykule są dla grzecznych dziewczynek ;-)
"Uwolnienie" mocna rzecz. Niedawno to sobie odświeżyłem. Nadal się dobrze ogląda.
To jest jak przypuszczam, ten film "Deliverance". Kiedyś puszczali na dwójce w okresie świątecznym późno w nocy, jeszcze nawet nie byłam pełnoletnia, ale pamiętam to do dziś. Po latach odszukałam film i rzeczywiście robi wrażenie.
Co to za starocie? Dlaczego na tej liście nie ma nowych filmów? Mógłby się tam znaleźć na przykład Jo Pil Ho Narodziny Furii - koreański film akcji z 2019 roku.
Podejrzewam że u nas wciąż jest mało sympatyków kina "żółtego" że się tak wyrażę. To prawda z czasem sporo się zmieniło (choć nie wiadomo czy na lepsze) ale to zapewne dlatego. ;-)
A tyle osób się zachwala Netfliksem, a na tej liście NETFLIKSOWEJ żaden film nie został przez niego wyprodukowany. :D
Chrzanić tą platformę. Albo mają w ofercie słabe budżetówki, albo jeszcze gorsze seriale bez ciekawego pomysłu dla siebie.
Co na tej liście pośród tak wielu hitów robi ten cały "Tyler Rake" to ja pojęcia nie mam.
Irlandczyka oglądało mi się fajnie do jednej sceny, gdzie odmłodzony De Niro spuszcza "łomot" jednemu sprzedawcy. Po tym złapał mnie taki cringe że nie dałem rady dalej tego oglądać i do dzisiaj nie dokończyłem tegoż filmu. Scena nakręcona w nieco dalszym planie ale nie można było po prostu użyć dublera... sziet.
Niestety cała ta akcja z "odmładzaniem" wyszła dość groteskowo. :-(
To jeden z powodów dla których nie cenię tego filmu jak poprzednich z tymi aktorami.
Gdyby nie internet to bym nawet nie zauważył, że aktorzy są odmłodzeni ponieważ tak świetnie się go oglądało. Przeszkadzają wam jak zwykle nic nie znaczące rzeczy, zamiast skupić się na tych wartych uwagi.
Indiana Jones i męskie kino fajnie dla mnie to komedia pozdrawiam .
John Wick pasuje tu do innych jak silnik malucha do ferrari. Gość który zabija wszystkich bez względu na liczbę atakujących i wyszkolenie, nawet jak go napadną w domu. A dla policji stos trupów w salonie to nic godnego uwagi.
Ze wszystkich wymienionych filmów "Irlandczyk" jest zdecydowanie najgorszy.
Dokładnie, w ogóle nie powinien się znaleźć na liście a zabrakło takiej klasyki jak:
CZŁOWIEK Z BLIZNĄ
PULP FICTION
OJCIEC CHRZESTNY
ZODIAK
CZERWONY SMOK
MIASTO ZŁODZIEI
Nawet NA SKRAJU JUTRA jest lepsze.
Faktycznie HEAVY METAL jest na Netflix :)
Nigdy nie lubiłem tego przesyconego testosteronem "męskiego" kina. Dlaczego czymś męskim nazywano gangi, cygara, mafię i bezsensowną brutalność to nie jestem w stanie zrozumieć.
To prawda. Więcej testosteronu mój organizm produkuje kiedy oglądam Teletubisie. I piszę to z całą odpowiedzialnością. ;-E
Czy ktoś w redakcji ma jakieś zaburzenia natury psychicznej jeśli idzie o SHITFLIX?
Doprawdy ile razy nie wejdę na stronę główną muszę czytać SHITFLIX i SHITFLIX?
Chyba nawet gdybym przepadał za tworami tej firmy to bym już się po... no zwomitowałbym.
Ile można? Dajcie odpocząć użytkownikom.
Może założycie jakieś ukryte pod-menu i tam niech zainteresowani czytają zamiast terroryzować wszystkich?
Do tego dzień w dzień. :-(
EDYCJA:
Do tego jeszcze nie mogę dać kciuka w dół w ocenie.
Mam nadzieję że to tylko przypadek.
Netflixa mam jedynie bo moje dzieci mają tam swoje ulubione bajki a żona lubi oglądać romanse których jest tam multum:)... gdyby nie to, na pewno bym z tego zrezygnował bo nie ma tam dla mnie nic ciekawego... nowości jest niewiele, a jak już są, to przeważnie są to filmy, bądź seriale klasy C, perełki wychodzą bardzo rzadko. Owszem, można znaleźć filmy z górnej półki, ale zazwyczaj są to tytuły tak stare, że już dawno były obejrzane i to niejednokrotnie. Na byle co szkoda mi czasu.
Dajcie mi Mad Max: Fury Road, film z modelkami o wybuchających samochodach, który ogląda się świetnie i nie obraża inteligencji ani mężczyzn, ani kobiet.
Nie ma na PL Netflixie
