League of Legends od kuchni - oto przyszłość e-sportu
Na wall of flame jest 1 polak ;)
Nową jakością byłoby, gdyby nie padały im serwery podczas turniejów. Nie rozumiem dlaczego turnieje nie mogą odbywać się na "stand-alone" serwerach. Myślę, że dla takiej marki jaką stało się Riot games byłoby to nie dość, że dodatkowym plusem wizerunkowym to i zawodność spadłaby do minimum. Musieliby tylko przenieść konta turniejowych graczy te środowisko i po kłopocie.
Myślę, że nazywanie obecnej postawy Riot'ów przyszłością e-sportu jest (jeszcze) trochę na wyrost.
I tu leży prawdziwa kasa, a nie w starzejącym się gatunku mmo.
Dawno tak sie nie usmialem , takie rzeczy w Korei byly juz lata temu :P do tego RIOT i jego fail w cwiercfinalach, przygotowanie stanowisk z mozliwoscia ogladania minimapy :P + 3x dc w czasie gry clg vs we, do takiego dreamhacka to sie nieumywa poprostu amatorka :P Najlepsze ze wg hamburgerow to niby ma byc przyszlosc e-sportu, litosci :P
No, z tego co wiem, finały WCG zawsze zbierały ogromne rzesze ludzi. Wiem że nie dotyczyły jednej gry, ale mimo popularności LOLa nie jest to ważniejsze wydarzenie od finałów WCG.
@kazimek - Hehehe, uśmiałem się, ohohoho!
@Kilgur - Korea to Korea, to raz. Ćwierćfinały, to ćwierćfinały, od playoffów były inne teksty, to są wrażenia tylko i wyłącznie z finałów. Dreamhack to też inna bajka, bo tam wszyscy przychodzą grać, jest 13000 BYOC i 7000 odwiedzających. Znajdź mi drugi event, na który 10 000 ludzi przychodzi oglądać zawody (poza Azją). Nie mówiąc o prawie milionie na streamach.
@RealWaaagh - Kiedyś może i tak. Dzisiaj prestiż WCG jest mniejszy. 300 000$ w puli dla iluśtam gier? Błagam...
sathorn1 -> ah czyli ta "przyszlosc e-sportu " to tylko mecz finalowy :P, a nie spierdolone od strony organizacyjnej finaly s2 i niby dlaczego mialbym niebrac pod uwage Korei, kiedy kazdy kto sie interesuje e-sportem wie ze tam jest on najlepiej rozwiniety :P Zreszta wcale mnie nie dziwia takie artykuly, bo RIOT proboje podreperowac wizerunek :P tak jak zwykle wszystkie swoje wtopy zamiata pod dywan :P jak widac wywalenie milionow $ na event nie wystarcza :P
Puzzle, Coca i Min (topowi gracze sceny SC2) ogłosili że przechodzą na LoL-a. Nie dziwię im się, większa kasa, popularność, a przy umiejętnościach które mają mogą naprawdę dużo osiągnąć.
Generalnie kiedyś E-sport to był Starcraft i CS przy udziale Quake, obecnie jest LoL dominuje i to znacząco.
Taka ciekawostka: do finałów sezonu 2 Riot wyłożył parę milionów z własnej kieszeni, impreza nie przyniosła żadnego zysku, nie licząc prestiżu i rozgłosu :)
Taka ciekawostka: do finałów sezonu 2 Riot wyłożył parę milionów z własnej kieszeni, impreza nie przyniosła żadnego zysku, nie licząc prestiżu i rozgłosu :)
Riot kąpie się w kasie większej niż Blizzard, te parę milionów nie było problemem.
Przecież wiem, ale to pokazuje że nie mają oporów inwestować w e-sport (o wypłacaniu pensji topowym graczom i generalnym supportem nie wspomnę).
Bart2233-> jak widac te miliony wpakowane w finaly s2 poszly w bloto :P bo event byl gowniany na maxa i pelen kontrowersji :P
btw. te topy z sc2 wcale tacy topami nie sa cos tam osiagneli ale do top troche im brakuje :)
LoL jako gra w e-sporcie bedzie coraz mocniej reprezentowany, wiadomo duzo ludzi sie czyms interesuje mozna duzo kasy zarobic na reklamach itp :) przyszloscia e-sportu to jednak nie bedzie :P
Puzzle, Coca i Min (topowi gracze sceny SC2) ogłosili że przechodzą na LoL-a. Nie dziwię im się, większa kasa, popularność, a przy umiejętnościach które mają mogą naprawdę dużo osiągnąć.
1. Wymienie przez ciebie gracze kolo topu nie stali.
Generalnie kiedyś E-sport to był Starcraft i CS przy udziale Quake, obecnie jest LoL dominuje i to znacząco.
2. To jest tylko polprawdy. Owszem, ogladalnosc ma najwieksza, ale wlasciciele druzyn esportowych twierdza, ze jezeli chodzi o wartosc widza to gracze gier platnych sa warci wiecej od tych 'darmowych' w stosunku 3+:1.
Riot kąpie się w kasie większej niż Blizzard
Bez zartow...
@Mathiuss - Wywiad to wywiad. Zainteresowany sam się wypowiada, nikt nie każe Ci, ani czytelnikom łykać wszystkiego bez popity. Wrażenia w tym tekście dotyczyły wyłącznie samego wielkiego finału, ostatniego dnia i ostatniego meczu.
O problemach technicznych w dniu trzecim i lipie z osłonami można było u nas przeczytać i wyobraź sobie, że nikt się nad Riot Games nie cackał, bo faktycznie odwalili wtedy fuszerkę. Powtarzam jeszcze raz - tekst dotyczy ostatniego dnia finałów.
r_ADM
Nie żartuję, Riot kosi na LoLu większą kasę niż Blizzard na swoich grach z WoWem włącznie. Są stosowne opracowania na ten temat.
edit
Tu kolega palnął, bo zapomniał o takiej śmiesznej grze z Pandami.
Nie zapomniał.
r_ADM-->
Wymienie przez ciebie gracze kolo topu nie stali.
-Takie info złapałem z reddita o LoL-u
To jest tylko polprawdy. Owszem, ogladalnosc ma najwieksza, ale wlasciciele druzyn esportowych twierdza, ze jezeli chodzi o wartosc widza to gracze gier platnych sa warci wiecej od tych 'darmowych' w stosunku 3+:1.
-Co masz na myśli przez wartość widza? To że kupił grę? Myślę za na zakończenie sezonu 3 nie będziesz wątpić w moje słowa :)
Riot kąpie się w kasie większej niż Blizzard
-Tu kolega palnął, bo zapomniał o takiej śmiesznej grze z Pandami. [EDIT]<--to mnie zaskoczyłeś Karrde :O
Mathiuss, Kilgur-->Dokładnie znam zamieszanie związane z podglądaniem mapy, karą dla Azubu i problemach z serwerami, ale nazywanie całego eventu gównianym jest mocno przesadzone, zwłaszcza że sam finał odbył się bez zakłóceń i zrobił duże wrażenie na wszystkich obecnych.
Generalnie narzekacie podczas gdy pierwszy raz miało miejsce tak duże wydarzenie e-sportowe.
Karrde - zapodaj link, chetnie poczytam.
Co masz na myśli przez wartość widza? To że kupił grę?
Mniej wiecej.
r_ADM
Czytałem gdzieś na początku tego roku. Poszukam i jak tylko znajdę to podam.
jezeli chodzi o wartosc widza to gracze gier platnych sa warci wiecej od tych 'darmowych' w stosunku 3+:1.
No to tak, czy siak LOL wygrywa ze starcraftem patrzac na turnieje gdzie mozna zobaczyc obie gry to na streamach lol mial czasem 10x razy wiecej widzow niz starcraft. Do tego daje sobie reke odciac, ze chociazby co 10 gracz lola wydal na nia wiecej kasy niz kosztuje wersja pudelkowa starcrafta.
@22
Nie wiem kiedy i gdzie LoL mial 10 razy wiecej concurrent viewers, ale chetnie poczytam. Jak zerkalem na finaly s2 to bylo cos pod 300k; Duzy turniej sc2 to cos kolo 100k.
Do tego daje sobie reke odciac, ze chociazby co 10 gracz lola wydal na nia wiecej kasy niz kosztuje wersja pudelkowa starcrafta.
Nie neguje, choc nie widze co to moze zmieniac.
r_ADM--><a href=https://twitter.com/CLGsnoopeh/status/253965975060353024 target=_blank>https://twitter.com/CLGsnoopeh/status/253965975060353024
EDIT-->Dane tylko z Twitch.tv i Own3d.tv
r_ADM-->Niby nie, ale pod względem e-sportu SC2 nie ma szans na taką siłę przebicia i nigdy nie osiągnie zainteresowania takiego jak na finałach sezonu 2 nie wspominając o tym że popularność LoL-a będzie rosła.
Bart2233-> zauwaz ze z dobre 75% ludzi zainteresowanych lolem to dzieciaki, tak naprawde z tych milionow kont, unkalnych osob jest o wiele mniej, znajomego syn lat 12 ma 6 kont i jak powiedzial w jego klasie kazdy ma 4 lub wiecej :P poprostu rotacja jedno zbanowane gra na drugim :)
Generalnie narzekacie podczas gdy pierwszy raz miało miejsce tak duże wydarzenie e-sportowe.
z tym to litosci :P takie wydarzenia w korei maja miejsce pare razy w roku :P jakbys nie wiedzial oni maja telewizje ktora nadaje mecze sc2 i to nie tylko w internecie ale i tradycyjna metoda :)
Ogolnie nie neguje popularnosci lola itp tylko mocno irytuje mnie takie "tryskanie" i zamiataine pod dywan tego co nie mile powered by RIOT ktory olal cala sprawe z azf, zenujace jest to ze nieprzyznali sie do winy, chociarz spierdolili dokladnie od strony organizacyjnej :P
Mam nieodparte wrazenie, ze wszyscy tak strasznie jarający sie riotem zwyczajnie zostali e-sportowo rozdziewiczeni bo pierwszy raz wydarzenie tego typu bylo na tyle glosne, ze nawet takie kmioty ogarnely, ze mozna to obejrzec na streamie(co oczywiscie w ich oczach jest juz ostatecznym i niepodwazalnym dowodem na to, ze riot rzadzi swiatem egamingu) a takze dołączyć do wyimaginowanego elitarnego klubu fanów/ekspertów i zasranych specjalistów za 3gr w sprawach e-gamingu, lol.
Riot nie radzi sobie nawet z sukcesem wlasnej gry, balans jest slaby, nowe postacie zawsze OP (quess what? no własnie... $),tak żałosne organizacyjne wpadki i problemy na mistrzostwach ŚWIATA chyba mówią wystarczajaco duzo. A taki SC od poczatku egamingu jest jego wiodącą platformą. To, ze nagle kazdy dzieciak i pseudo pro-player (grajacy oczywiscie tylko w najnowsze produkcje bo stare maja słabą grafikę) czuje sie pro znajac nazwy cygańskich teamow z bangladeszu, wiedzac co to ad carry i ogladajac na streamie turniej nie powoduje juz, ze lol jest jakimkolwiek liderem(no, moze oglądalnosci. Ale e-sportu?). wtf
Gonsiur@
No to tak, czy siak LOL wygrywa ze starcraftem patrzac na turnieje gdzie mozna zobaczyc obie gry to na streamach lol mial czasem 10x razy wiecej widzow niz starcraft
Jesli wedlug twojej logiki wiecej = lepiej, to chyba nie ma sensu Cie za mocno przekonywać. akysz, idź płyn ze swoim nurtem plebu w inna strone(np. do macdonalda gdzie bedziesz mogl stwierdzic, ze to najlepsze hamburgery na swiecie bo sprzedają ich miliarT dziennie) zamiast siać farmazon na forum.
E-gaming stał sie hifi wifi trendy i riot zwyczajnie sciaga z tego profit lansujac sie na lewo i prawo tymi chwytajacymi za serce filmikami o gosciach ze slumsów w brazylii , którzy nagle zarabiaja kase na graniu i moga pomoc finansowo rodzinie, która ze łzami w oczach ogląda poczynania synka na starej unitrze. to pobudza wyobraznie i nadzieje tysiecy bezimiennych szarych graczy, którzy dostaja wscieklizny macicy i wpadaja w dziki szał kupowania bezwartosciowych paczek textur za 20zł-30zł/sztuka z uczuciem, ze to byla dobra decyzja, ze sa bardziej pro i w ogole kazdy ich teraz podziwia.
Wiecej w tym sukcesu marketingowego niz dobrej gry. I to za ten marketingowy sukces moża riotowi pogratulować, nie za gre. zobaczymy jak bedzie wygladala ogladalnosc lola za 14 lat. Do tego czasu debatowanie nad wyzszoscia swiezo wylansowanego gniota nad dziadkiem egamingu jest kompletnie komiczne i bezcelowe co wytlumaczył juz dość dobitnie Kilgur. (wybaczcie, ale summoner showcase prowadzony przez tępą dzidę pokazującą rysunki i gliniane figurki postaci z gry wykonane przez pacjentów hospicjum dr oetkera w kaliszu to jeszcze nie poziom telewizji poświęconej w pełni transmisji turniejów SC)
Ja oczami wyobrazni widze w niedalekiej przyszlosci nową produkcję, duzo bardziej konkurencyjną i lepiej zbalansowana od lola, która zabierze mu swiezo zagrzaną w oczach egamingowych dziewic pozycję "lidera". Rosnie zainteresowanie e sportem to i bedzie wiecej platform aby spełnic oczekiwania ludzi wymagajacych od gry czegos więcej niz bycia na dany moment modną ;)
Post moze troche przesycony krytyką ale poczynania riota od dluzszego czasu zwyczajnie mnie wku****** i jak do tego dorzucic ogolnospołeczne spuszczanie sie nad tym średniakiem to cięzko mi o inny ton wypowiedzi w tej kwestii. Nie zmienia to faktu, ze rano pewnie zaczne dzien od partyjki dominiona bo zwyczajnie sprawia mi to przyjemność. Ale analogicznie sama przyjemność z układania pasjansa nie powoduje, ze jest to materiał na e-gamingowy szał.
eot.
Wręcz psia mać przeciwnie, interesuje się sceną, znam drużyny i pozycje na których grają, oglądam też inne zawody (MGL, IPL). LoL jest pierwszą grą która zainteresowała mnie pod względem e-sportu, razem z 2 kumplami z którymi wynajmuje mieszkanie chętnie oglądamy mecze LoL-a przeżywając nie mniejsze emocje niż podczas meczu piłki nożnej.
ES_Lechu-->Gadasz głupoty, dla ciebie to średniak i ja to rozumiem bo gusta są różne, ale Riot ma świetne podejście do graczy jako przykład podam promocje na runy, kupiłem 2 strony z runami za 1180 RP, 2 dni później pojawiła się promocja i za tą samą cenę miał bym 4 strony, wystarczyło napisać do supportu i dostałem 2 dodatkowe strony, kup coś przed promocją na Steam i poproś o zwrot wypożyczonej gry :)
Postacie są cały czas balansowane, jeżeli myślisz że łatwo wprowadzić balans pomiędzy ponad 100 postaciami to good luck, dla obecnie "OP champów" nerfy będą w najbliższym patchu, co nie zmienia faktu że z tymi postaciami można wygrać grę i nie jest to awykonalne.
Do kupowania skórek postaci nikt cię nie zmusza, nie dają one żadnych profitów w samej grze, możesz osiągnąć wysokie elo grając postaciami kosztującymi max 3150 IP i nie musisz do tego grindować jak w chińskim MMO.
Kilgur-->Wiarygodne dane statystyczne :), poza tym od kiedy to dzieci nie mogą być klientem który przeznacza część kieszonkowego na grę którą lubi. (mówisz o swoim otoczeniu, może jakieś szersze badanie empiryczne by się przydało)
@Bart2233 - Zgadzam się z Tobą w kwestii balansu. Riot lawiruje, ale powiedzenie "better nerf Irelia" stało się już takim samym hasłem jak starcraftowe "zergling rush OP". Oczywiście niewiele ma to wspólnego z rzeczywistością, ale hasło jest :)
W prawie każdej grze multiplayerowej narzeka się na balans. Co patch to w Starcrafcie zmienia się opinia. Raz Zerg jest za mocny, bo mutaliski, innym razem Terran bo czołgi, a w końcu Protoss, bo deathball + move-attack = win. Wyszło trochę hermetycznie, ale kto grał to wie, a kto nie grał, ten się domyśla o co chodzi :)
"z 2 kumplami z którymi wynajmuje mieszkanie chętnie oglądamy mecze LoL-a przeżywając nie mniejsze emocje niż podczas meczu piłki nożnej."
polecam sie przestawic na dziewczyny a nie ogladac mecze :P ludzie to maja rozrywke :D
"Wręcz psia mać przeciwnie, interesuje się sceną, znam drużyny i pozycje na których grają, oglądam też inne zawody (MGL, IPL). LoL jest pierwszą grą która zainteresowała mnie pod względem e-sportu, razem z 2 kumplami z którymi wynajmuje mieszkanie chętnie oglądamy mecze LoL-a przeżywając nie mniejsze emocje niż podczas meczu piłki nożnej."
Jak mozesz pisać przeciwnie? Przeciez to jest własnie dokładnie to o czym mówie. Gdybys interesował się egamingiem wcześniej, Twoje opinia była by coś warta. W tym przypadku to jak pytać napalonego 15to latka przed pierwszym razem o wady i zalety sexu, ze tak powiem ;p wad nie będzie. Bez obrazy oczywiscie.
W pełni się z Tobą zgadzam co do podejścia w kwestii zarabiania na ludziach kasy, ale to jest własnie to co napisałem. MARKETING, za który podziwiam riota ;) stworzyli sobie gre i własny system bohaterów co pozwala im zarabić na kazdej nowej postaci sprzedając rzeczy, ktore nie daja żadnej przewagi w grze. Marketingowy sukces, no doubt about it ;)
Ja uważam, ze SC jest lepszą gra jako platforma e-gamingu pomimo, ze nigdy nie lubiłem w niego za bardzo grać. A w lola tak ;)
[29]
Tylko zauwaz, ze e-gaming stal sie taki trendy wlasnie przez lola.
Nie flamuje tutaj Starcrafta, gram i uwielbiam obie gry (w sumie to sc chyba nawet bardziej), ale po prostu uwazam ze LOL od paru miesiecy zdecydowanie przescignal starcrafta pod wzgledem e-sportowym.
Jak nie liczba widzow swiadczy o wielkosci gry to co w takim razie? To ze blizzard olewa 90% community gry i koncentruje sie wylacznie na balansie gry na turniejowym poziomie to znaczy, ze jest to jedyna "true" gra? Moze o pilce noznej tez powiesz, ze jest gownem a nie sportem, bo jest casualowa, kazdy moze w nia grac i liczba fanow/widzow o niczym nie swiadczy?
ES_Lechu-->Interesowałem się wcześniej tyle tylko że jego oglądanie w ogóle mnie nie interesowało (CS, Quake),
sam nawet przez jakiś czas grałem w lidze ESL.
http://www.youtube.com/watch?v=n7rH1C964uA<--Tu opinia o przyszłości SC2, ludzi zaangażowanych w e-sportową scenę SC2.
PS. Śmieszne jest według mnie z góry uważanie mojej opinii za bezwartościową i tak wiem że w Korei SC to legenda i "sport narodowy", tyle że to jest fenomen na skalę krajową, a nie światową.
LoL obecnie dominuje e-sportową scenę i jeżeli wszystko pójdzie po myśli riotu to nie ma szans aby spadli z piedestału.
@Gonsiur
Widzisz roznice pomiedzy graniem w piłke, a oglądanie turnieju? Oglądalność to oglądalność, popularność czegos w społeczeństwie to cos innego.
Fakt, lol wylansował egaming, pisałem o tym w 1szej linijce mojego pierwszego posta w temacie. Zwyczajnie nie uważam tego za dobrą wiadomość. Wszystko co staje się popularne na szeroką skale z reguly doświadcza tzw. "skiepszczenia". Co dobrze pokazały mistrzostwa owego lola ;p
LoL obecnie dominuje e-sportową scenę i jeżeli wszystko pójdzie po myśli riotu to nie ma szans aby spadli z piedestału.
Ponownie, jesli w Twoim mniemaniu piedestałem jest 300k dzieciaków na streamie to masz racje. Rozumiem, ze w muzyce masz podobne poglądy ?sluchasz tego co wszyscy, bo skoro wszyscy słuchaja to jest na piedestale?
ps. z mojej strony eot, temat nie jest tak bliski mojemu sercu, zeby az tak go bronic ;) zwyczajnie pomysl co ejst warte wiecej i co decyduje o tym, ze gra jest lepsza lub gorsza. Popularność wśród mas czy jakość. Nie wiem czy wiesz, ale początkiem sukcesu najpopularniejszych gier w historii (np. WoW) była własnie jakość i bezkonkurencyjność, pozniej zabita przez popularność i casualowość ;) (czyt. Cataclysm i MoP)
ES_Lechu
Uważasz piłkę nożną za kiepski sport, gdy jest tak popularna na świecie?
Nie rozumiem też jak niby finał sezonu drugiego pokazał "skiepszczenie" LoLa? Popełnili jeden błąd, raz padł net - całość bardzo sprawnie załatwiono i odpowiednio mecze rozegrano. W piłce nożnej sędziowie mylą się nagminnie, przez co nawet potrafi się wypaczyć finał Ligi Mistrzów.
ES_Lechu--> Zrozum że LoL znalazł balans pomiędzy casualem, a pro, solo Q różni się znacząco od competitive. Generalnie mecz przeciętnego gracza Starcrafta to jest to samo co na turnieju(tyle że poziom skilla dużo niższy), podczas gdy w LoL-u przeciętny gracz gra sam lub z 1 znajomym, wybierając ulubione postacie i ciesząc się z rozgrywki, podczas gdy profesjonalista obiera 1 specjalizację i wymaga się od niego wpasowanie w odpowiedni team composition itp. itd., to coś jak klepanie piłki na podwórku z kolegami i mecz ligi światowej.
Zgadzam się z tobą że zainteresowani sceną SC (Dota zresztą też) przedstawiają wyższy poziom niż interesujący się LoL-em, ale czy to źle? Nikogo nie obchodzi że chodzisz na mecze reprezentacje Polski i nie znasz połowy składu. Kupiłeś bilet? Obejrzałeś reklamy? -no właśnie :)
Nigdy nie powiedziałem że uważam LoL-a za grę lepszą od SC bo to jest głupie porównanie, gry te nalezą do dwóch zupełnie oddzielnych kategorii i w moim odczuciu LoL wygrywa jako przyszłość e-sportu bo jest popularniejszy i przyciąga casuali co jest dobre bo tego zawsze brakowało w e-sporcie, czyli otwarcia się na szerszą publikę, a nie tylko hermetyczne środowisko graczy .
Mam nadzieje że doszliśmy do pewnego konsensusu i życzę miłego dnia :D
Bart2233-> po co badania empiryczne ? gra jest darmowa i wiadomo ze duza czesc kont w takich grach jest dublowana :P RIOT raczej nie zdradzi przyblizonej rzeczywystej ilosci unikalnych ip z ktorych ludzie sie lacza :P Riot bardzo dobrze dba o community :) op champ i pozniej nerf :) jak cos niegra dadza darmowe ip boosty i wszystko cacy, zenujaca organizacja finalow s2 dajmy ikonke i bedzie spokoj :) jak pisalem wczesniej zamiatanie pod dywan :)
Nie ma sensu się kłócić LoL odniósł ogromny sukces co widać chociażby po dzisiejszych statystykach Xfire:
Jeden polski gracz jest zamieszczony na Hall of fame , za zdobycie 1000+ referali :D
Jestem ciekaw jak dalej ta gra się rozwinie . jestem z nią od samego początku i ani trochę mnie nie zawiodła pod żadnym pozorem .