autor: Marek Grochowski
ESWC Poland 2007 - sprawozdanie
28 kwietnia na terenach Międzynarodowych Targów Poznańskich miały miejsce zawody ESWC Poland. Jego triumfatorzy jadą w lipcu do Paryża reprezentować Polskę w finałach ESWC. Trzymamy kciuki!
Sobotni poranek. Dzień jak co dzień – wydawać by się mogło, z tą różnicą, że tym razem mieliśmy do czynienia nie ze zwykłą datą w kalendarzu, ale z początkiem najdłuższego w nowoczesnej Europie weekendu. Mieszkańcy Poznania, a także obecni w mieście turyści, postanowili uczcić ten fakt tradycyjnymi, sprawdzonymi na przestrzeni lat sposobami. Jedni wybrali ambitną opcję leniuchowania w plenerze, inni zdecydowali się na buszowanie po centrach handlowych i zwiedzanie zabytków, a pozostali najzwyczajniej w świecie poszli na mecz, by w atmosferze kibicowskich przyśpiewek kontemplować zmodernizowany stadion przy ul. Bułgarskiej. Znaleźli się jednak i tacy, dla których 28 kwietnia 2007 był dniem realizacji całkowicie odmiennych planów. Do tych właśnie osób należy zaliczyć kilkutysięczną armię graczy, jaka w minioną sobotę opanowała siedzibę Międzynarodowych Targów Poznańskich, mając w głowach tylko i wyłącznie jedno hasło: ESWC Poland 2007 by AMD.
Wspomniana nazwa to termin określający polskie rozstrzygnięcia eliminacji do mistrzostw świata w grach komputerowych, połączone przy okazji z targami tuningu i overclockingu PC. Stawką sobotnich zawodów była pula nagród o wartości 50.000 złotych oraz możliwość wyjazdu do Paryża, gdzie w dniach 5-8 lipca odbędą się finały Electronic Sports World Cup 2007. Zmagania toczono w czterech podstawowych dyscyplinach: strzelankach Counter Strike 1.6 oraz Quake 4, strategii Warcraft III oraz darmowej ścigałce Trackmania Nations. Prócz tego przygotowano również garść pomniejszych konkursów, jak np. potyczki w Need for Speed: Carbon czy turniej Tekkena.
Moją uwagę jeszcze przed rozpoczęciem imprezy przykuł stojący przed budynkiem MTP tir Sony – ten sam, który zdążył objechać już niemal całą Polskę, demonstrując potencjalnym klientom możliwości konsoli PlayStation 3. Wóz prezentował się znakomicie, zarówno z zewnątrz jak i w środku, toteż budził żywe zainteresowanie nawet tych osób, które na co dzień nie zajmują się grami. Sam teren ekspozycji zamknął się natomiast w słynnym Pawilonie 15C, pomieszczeniu, które w listopadzie ubiegłego roku służyło za Digital Arenę podczas targów PGA. O dziwo liczba obecnych w sobotę wystawców nie była zatrważająca, a wśród nieco ponad dwudziestu stoisk pojawiło się raptem kilka, na które warto było zwrócić baczniejszą uwagę.