Wydawanie soundtracków do gier video nie jest już dziś niczym nadzwyczajnym. Producenci oprogramowania rozrywkowego coraz częściej sięgają do tej formy promocji swoich programów, co z pewnością cieszy także konsumentów – wszak miło posłuchać muzyki z gry, w dodatku opublikowanej w formie atrakcyjnego wizualnie wydawnictwa.
Wydawanie soundtracków do gier video nie jest już dziś niczym nadzwyczajnym. Producenci oprogramowania rozrywkowego coraz częściej sięgają do tej formy promocji swoich programów, co z pewnością cieszy także konsumentów – wszak miło posłuchać muzyki z gry, w dodatku opublikowanej w formie atrakcyjnego wizualnie wydawnictwa.
Soundtracki z gier video dzielimy na dwa rodzaje: autorską muzykę, którą można usłyszeć podczas zabawy lub kompilację przebojów stworzonych przez znanych i popularnych artystów. Właśnie do tej drugiej grupy zalicza się oficjalna ścieżka dźwiękowa, jaka towarzyszyć będzie wydaniu gry Namco Museum – 50th Anniversary. Na jednej płycie kompaktowej znajdziemy tam przeboje z lat osiemdziesiątych. Oczywiście nawiązanie nie jest przypadkowe, gdyż to właśnie do tamtego okresu odwołują wszystkie produkcje, jakie wchodzą w skład programu.
Jak na razie znamy pięciu wykonawców, jacy trafią na wspomniany soundtrack:
Namco Museum 50th Anniversary to zestaw 14 gier pochodzących z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, kierowany do współczesnych użytkowników komputerów klasy PC. Opisywaną kompilację wydano z okazji pięćdziesięciolecia firmy Namco, celem wypuszczenia na rynek takiego „sentymentalnego” zestawu jest natomiast zapoznanie młodych stażem graczy z klasycznymi, zręcznościowymi produkcjami rynku elektroniczno-rozrywkowego.
Więcej informacji na temat zestawu znajdziesz w naszej Encyklopedii Gier.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:Świetna książka o twórcach Diablo i potężna ładowarka 100 W - najlepsze okazje na Amazonie
Gracze

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.