8 gier trafi do Xbox Game Pass na przełomie stycznia i lutego
Miło. Zwłaszcza Golden Eye (ominął mnie fenimen tej gry, Nintendo 64 widziałem tylko w czasopismach) I nasze inkulinati (oby było miodne).
Gamepass to najlepsze co spotkało branże gier e tej generacji. Microsoft zajmuje miejsce Sony jako naczelny dostawca growej rozrywki.
W dzisiejszych czasach, cyfry, online, patche i cen, to kupowanie jednostkowych gier po 300+ zł nie ma żadnego sensu nawet na płycie (chyba, że w 4 kumpli i wymieniać się płytami i sprzedawać jak każdy ogra).
Dzisiaj przydałyby się wypożyczalnie gier. Płacisz 20 zł za dwa dni i ogrzewasz nowości.
W cyfrze robotę robi gamepass, liczę, że w przyszłości wszystkie gry będą debiutować w takich gamepassach i nawet Valve zrobi swój GP i swoją chmurę, żeby ludzie nie musieli płacić 10 tys na hardwarowy klucz pozwalający grę odpalić.
Wtedy będzie el dorado dla gracza i z automatu piractwo jak i rynek wtórny straci rację bytu.
Nic na własność? Co współczesnego masz na własność, jak bez internetu nawet Xbox nie działa?
Wiesz, że jak kupisz w pudełku grę na ps5 to też możesz ją sprzedać? Jak kupisz ja w momencie jak jej cena się ustabilizuje czyli jakoś po miesiącu to nawet sprzedasz ja za tyle samo
Goldeneye to była świetna gra wieki temu, dzisiaj to niegrywalny tytuł xD
Wiadomo, niegrywalny bo w GP a nie na Pleju ;) Jak tam Forspoken? Splatynowane? List dziękczynny do Jimbo napisany?