Wyprzedaż Steam Grand Prix - Valve przeprasza za problemy z grą
Przcież to że jest limit punktów i zależy on od przeszłych zakupów i monet w noworocznej wyprzedarzy było podane od początku, zresztą od samego początku regulamin promocji mówił że wygrywamy pierwszą grę z listy życzeń. Wszystko było bardzo dobrze wyjaśnione wjaśnione w kilku punktach na dole strony, problem w tym że większość osób nie jest w stanie przeczytać więcej niż jednego zdania.
Jak kolega napisał. Wszyscy przeczytali że #rozdajo gry z listy życzeń i tyle ich obchodziło. Ja już sobie ułożyłem moje top 3 i czekam. Ciekawe czy wygram
Akurat tych punktów i żetonów też nie rozumiem do końca, bo jest to po prostu jeden wielki chaos (lub faktycznie za głupi na to jestem).
Ale co do listy życzeń, ta kwestia jest jasno wyjaśniona.
Dla mnie to bez znaczenia bo szanse na dostanie gry są bliskie zeru, ale komuś może się poszczęścić i dostanie tego Cyberpunka ;) (w końcu to jego gracze chcą najbardziej patrząc na statystyki rozdawanych gier)
Ta gierka to jest dramat, chyba najgorsza jaką kiedykolwiek Valve miało podczas wyprzedaży. Na rabat 5$ potrzeba 15k punktów czyli 150$... Oczywiście jak ktoś wydał tyle przed wyprzedażą (albo więcej) bo może dostać rabat bez wydawania kasy w trakcie wyprzedaży ale inni już mają przekichane i bez wydawania kasy mogą sobie co najwyżej odznakę albo emotkę dostać.
Ja dostałem za osiągnięcia z części gier po kilkadziesiąt tysięcy punktów za tytuł...
Tak, możesz dostać z osiągnięć nawet milion punktów ale co z tego skoro nie możesz ich używać bo masz limit tylko 4k? Wtedy musisz dopłacić 110$ żeby mieć rabat 5$...
UŻywasz codziennie po 4k, dostajesz multum żetonów i do końca wyprzedaży wyrobisz się na co najmniej 2 zniżki po 17 złoty. A przy okazji kupując coś zawsze o ileś podboostujesz etc..
I tak mi nie dadzą tej darmowej gry więc nie warto rozmyślać nad skomplikowanymi zasadami.
I tak nic nie kupię wiec nie ma sensu polemizować n/t jakiejś głupiej gierki mającej na celu nakłonić naiwniaków to wydawania jak największej ilości pieniędzy i ścigania się w wydawaniu kasy z innymi naiwniakami o "PALMĘ" pierwszeństwa i Puchar naiwniaka steam summer 2019(+korona)...
Zasady proste jak budowa cepa, grasz w gry zdobywasz osiągnięcia i za to dostajesz punkty, które można wykorzystać w mini gierce. kupowanie gier nie daje punktów tylko zwiększa pojemność miejsca na punkty.
A Ja nie wiedziałem dlaczego ubyło mi, aż 100 graczy. No ale już wiem :P. Mam nadzieję, że wygrają.
Po chińskiej wyprzedaży i towarzyszącym evencie pay2win byłem przekonany że to tylko wprawka. To już nie jest jakaś minigierka czy zbiór zadań jak dawniej, "wyścig" ma tylko jeden cel - wspomóc sprzedaż. Wydajesz kasę = zwiększa się twój limit punktów.
Wszyscy, którzy bawili się od pierwszego lub drugiego dnia, otrzymali zwiększony maksymalny limit punktów o tysiąc za każdy dzień promocji.
Nie zauwazylem nic takiego - gram od dnia 1 i nadal limit mam na poziomie 100pkt.
Generalnie tak źle przygotowanego eventu w historii steama jeszcze nie było.
Porażka.
Ja mam limit na poziomie 24000pkt, od początku promocji... I od razu miałem przyznaną zniżkę 17 zł za nic. Po prostu ją miałem. Wybaczcie, ale nie wiem, na co tak strasznie narzekacie. Przecież było powiedziane, że liczą się też wcześniejsze zakupy w tym wydarzeniu. Czyli coś a'la nagroda dla lojalnych klientów.
Jeżeli znerfienie drużyn nazywane jest "naprawieniem" to fakt, naprawili i to jak.
Już pomijam fakt P2W tegoż "eventu".
I jak zawsze Valve nie potrafi zrobić porządnie czegoś związanego z ich platformą. Szkoda gadać.
Czy jest możliwe, żeby ten koleś z Turcji uzbierał tyle żetonów przez te kilka dni trwania Steam Grand Prix? Ma tylko 232 gry. Za same osiągnięcia tyle zdobył?
https://steamcommunity.com/profiles/76561198151921867/badges/37
Myślę że się da, o ile się nie mylę to pieniądze z mikro też liczą się do limitu punktów, a ja np. z takiego cs:go mam ~50 godzin i dostałem za to jakieś 8k punktów z osiągnięć więc jak grał w coś sporo to z pewnością mógł dostać mnóstwo punktów.
Już śpieszę z odpowiedzą mam nadzieję, że sobie zobaczycie.
https://www.youtube.com/watch?v=teARLSdxdL0
Jeśli dobrze zrozumiałem , że gdy już wydałem te punkty z osiągnięć to na drugi dzień znów mogę dodać ich kolejną ilość (bo jest limit), ale u mnie niestety tak nie działa. Czekam już drugi dzień, aby dodać kolejne punkty i nadal nic. A chodzi dokładnie o to:
"Zwiększ maksymalną liczbę punktów lub poczekaj do jutra, by odebrać punkty".
Ma ktoś podobnie jak ja? Z góry dzięki!
Też właśnie tak mam i tego za ch... nie ogarniam. Mam tyle punktów do wykorzystania i kto wie czy to nie przepadnie jakos... ;<
Mam pytanko, jak to z tym jest. Mam z osiagniec z CS:GO łącznie 28k punktow. W pierwszy dzien odebralem chyba 2,5k, dalej juz nie mogę. Dlaczego, jakis limit jest? Ten limit mija na końcu eventu czy jak? Proszę o pomoc, pozdrowionka ;D