Wyniki sprzedaży gier video w 2004 roku w Stanach Zjednoczonych
Z tej wiadomości wynika, że wypieranie kina, telewizji przez gry staje się faktem.
Ciekawe czy w tym i kolejnych latch ten proces będzie dalej i coraz mocniej postępował.
Sprzedaż gier komputerowych w 2004 roku osiągnęła wartość 7.3 miliarda dolarów (gry na konsole: 5.2 miliarda, gry komputerowe: 1.1 miliarda, gry na konsole przenośne: 1 miliard ).
Już taka wielka przewaga konsol na piecykami? Mimo wielkiej sympati do kompa, widzę że mimo wszystko przyszłość gier wideo należy do konsol. Szkoda :(
Już nawet konsole przenośne dogoniły pecety.
Czy rynek amerykański jest wyznacznikiem dla innych rynków, w tym rynku Naszego?
dlaczego piszesz "Nasz" wielką literą?
zależy co uważasz za wyznacznik: jeżeli obecną sytuację, to zdecydowanie nie. w Japonii pecetów jako maszyn do gier nie ma w ogóle, w sąsiedniej Korei rządzą pecety itd
w każdym razie u nas liczba posiadaczy konsol rośnie
A gdyby nie piractwo, to koncerny zarobiłyby chyba kilka bilionów dolarów więcej, tak przynajmniej wynika z ich jęczenia.