World of Warcraft – figurka rocznicowym prezentem dla weteranów
Pamiętam jak kiedyś (dobre 13 lat temu) był konkurs z bodajże Warcrafta III lub II i można było wygrać (chyba) 2 metrową figurę orka. Blizzard to jednak klasa, jeśli chodzi o takie rzeczy.
10 lat. Liczmy prepa po 90 zł. + dodatki wyjdzie ponad 6 tyś. Należy im się jak psu buda:)
podpis pod zdjeciem: "Jest kilka sposobów na oglądanie tego orka – albo załapać się do pracy u Blizzarda w Kalifornii... "
Serio? To po polsku?
Jak już powinno być: Jest kilka sposobów na oglądanie tego orka – załapać się do pracy u Blizzarda w Kalifornii, albo...
@Mattjas
Tylko weź pod uwagę, że te 6 tys. wydali na usługę, którą Blizzard im świadczył. Było to dobrowolne z ich strony i nie oczekiwali w zamian żadnych nagród, ponieważ otrzymali już grę. Tak więc, zagranie jak najbardziej na plus bo nic więcej im się nie należało.
jaalboja - Tak, to jak najbardziej po polsku. Dając "albo" zaraz po myślniku, sygnalizuję, że to zdanie ma ciąg dalszy w postaci drugiego "albo", a że zamiast przecinka, po którym słowo to powinno się znaleźć, jest wielokropek, jest to jasny sygnał, że ciąg dalszy zdania znajduje się pod kolejnym obrazkiem. Niezbyt po polsku jest natomiast stawianie przecinka przed "albo", tak jak to proponujesz ;)
@Draugnimir
Drogi Draugnimirze, w Internecie aż roi się od (jak ich prywatnie nazywam) "polonistów z d**y", którzy nie sprawdzają najprostszych zasad pisowni i od razu rzucają się, by poprawiać. Pamiętam, jak zaatakowali mój artykuł za użycie "zapytałem się" (w czasach gdy sam byłem dość głupi, żeby pisać do jakiegoś podrzędnego serwisu, publikującego artykuły na poziomie tekstów pozycjonujących). Jako że sam jestem polonistą z wykształcenia, kiedyś próbowałem ich poprawiać i edukować, że są różne łatwo dostępne słowniki, poradnie językowe itp. To nie ma najmniejszego sensu, najzwyczajniej w świecie się zajedziesz, i tak zawsze jakiś idiota się doczepi, bo mu się "coś wydaje". Takie wpisy można tylko ignorować, wszyscy na tym wychodzą zdrowiej - Ty nie tracisz czasu, a autor takiego komentarza czuje się dowartościowany, bo mógł zabłysnąć.
Ale przynajmniej nabijam sobie post, odpowiadając ;)
I dzięki za utwierdzenie w przekonaniu, że to prawidłowa forma, nie byłem stuprocentowo pewien ;P
No sorry, ale... jakim no life'm trzeba być, żeby grać w jedną grę nieprzerwanie przez 10 lat?! Słaba "nagroda" za zmarnowanie sobie życia...
10 lat bez przerwy... nie wiedzialem, ze tacy ludzie w ogole istnieja.
Pewnie nie grali bez przerwy, tylko po prostu są to jacyś bogacze którym powiewało czy zrobią cancela subskrypcji cz też nie.
BTW te figurki teraz na ebayu chodzą po około 400$