Windows 11 24H2 z aktualizacją KB5055523. Pojawiły się nowe funkcje AI, a zużycie procesora jest lepiej ilustrowane ...
Zastanawiam się ile Microsofts wykorzystuje po cichu zasoby użytkowników widows?? Miliardy ludzi, choćby to były znikome wartości to jednak uzbiera się z tego spora moc..
Zdaje się, że to chyba ta aktualizacja sprawiła, że mój laptop miał problem wystartować. Jak długo go mam, tak nie wiedziałem, że mój BIOS potrafił wyświetlać enigmatyczne informacje. Jak w jakimś Matrixie.
Zastanawiam się ile Microsofts wykorzystuje po cichu zasoby użytkowników widows?? Miliardy ludzi, choćby to były znikome wartości to jednak uzbiera się z tego spora moc..
Gdzieś w jakimś youtubowym shortcie wypowiadał się gość, co zajmuje się zawodowo łamaniem,hackowaniem przyznał się, że nadal korzysta z luk w windowsie co pozwala mu korzystać z jego zasobów bez wiedzy użytkownika i stworzył sobie takie "farmy" kopania kryptowalut więc wszystko możliwe.
Tego typu "farmy" nazywają się botnet i pojawiły się pierwszy raz u początku lat 90. Takie działania są nielegalne, więc jeżeli ktoś się do tego przyznał to albo trolluje, albo nie jest do końca zdrowy na umyśle.
Użycie. Edit. Chyba, że mówimy o Intelu 13 i 14 generacji ;)
Microsoft jest coraz bliżej wypuszczenia funkcji Recall szerokiemu gronu użytkowników. O Recallu zrobiło się głośno w 2024 roku. Program miał wykonywać zrzuty ekranu naszego monitora, co w teorii później miało ułatwić wyszukiwanie plików. Pierwotnie Recalla nie można było wyłączyć, ale Microsoft zastosował pewne zmiany, które opisuje we wpisie na blogu z 10 kwietnia.
Otóż najpierw trzeba będzie wyrazić zgodę na używanie Recalla, który następnie wykona zrzuty ekranu. Możemy w dowolnej chwili zatrzymać ich wykonywanie, a dostęp do nich jest ukryty za logowaniem przy pomocy Windows Hello.
Musieli to zrobić, bo jest to niezgodnie z prawem UE, nie mają prawa tego włączać bez wiedzy i zgody użytkownika.
To jest taki "malware połączony z keyloggerem", że komisja europejska nie pozwała M$ za to.
Taka farma zainstalowała mi się rok temu na 10tce. Była na tyle sprytna że przy wchodzeniu w procesy znikała i robiła się cisza. Upolowałem nazwy dzięki szybkiemu print-screen :)
Po wyjściu komp na 100% wwiiIIUU
Jedynie format z tym wygrał.
Przesiadłem się w tym roku na LInux Mint i nie żałuję. Windowsa mam na drugim dysku który służy mi już tylko do grania. Warto zaznaczyć że coraz więcej tytułów grywalnych na Linuksie przybywa głównie dzięki Steam i Lutris.
Wiem że ze steamem na linuxie nie ma problemów, ale co z innymi platformami? GOG, Uplay, EA, Epic?
Windows może być wymagany jedynie do gier z agresywnymi anticheatami, takich gier jest kilka i są to gry multiplayer. Cała reszta działa na Linuxie. Natomiast Mint nie jest dedykowany do gier, są dystrybucje stricte gamingowe, zoptymalizowane do wydajności i kompatybilności z grami.
"Zużywają" się opony, tusz w drukarce, elementy silnika czy łożyska w dysku ale nigdy procesor.
Jeżeli autor tego nonsensu uważa że procesor się zużywa to proszę o wskazówkę jak to sprawdzić, ciekaw jestem czy można kupić taki zużyty w 80% procesor.
Technicznie każdy podzespół się zużywa. Procesor podczas intensywnej pracy i generuje ciepło. A wyższa temperatura w połączeniu z przepływającym dużym prądem degraduje krzem i układy. Co prawda bardzo wolno, ale kiedyś taki procesor po prostu się przepali.
Naprawili kolejny amatorski błąd, którego firma tego formatu powinna się wstydzić i nigdy do niego nie dopuścić.
Ulepszyli wyszukiwanie? Wystarczy tak wydać system, żeby wyszukiwarka szukała plików na dysku, a nie wyświetlała zbędne wyniki z internetu. Jak będę chciał poszukać czegoś w internecie, to użyję wyszukiwarki internetowej, a nie systemowej. Windows 10 to porażka, a 11 jest o wiele gorszy.
Widać żeś troll, choć to akurat tyczy się większości osób piszących komentarze pod tym oto artykułem. Windows 10 to świetny system a 11 bez dwóch zdań jest lepszy - Usprawnienia gołym okiem widać praktycznie wszędzie.
Widać żeś troll, choć to akurat tyczy się większości osób piszących komentarze pod tym oto artykułem. Windows 10 to świetny system a 11 bez dwóch zdań jest lepszy - Usprawnienia gołym okiem widać praktycznie wszędzie.
Żeby to był sarkazm, w internecie musiało by nie być hord ludzi którzy dali sobie wyprać mózgi akceptując to jako "swoją" opinie.
A z win11 korzystałem, i ciężko jest mi jest znaleźć dla niego inne wytłumaczenie niż to że został celowo tak absurdalnie powiedzmy że 'zepsuty' (cenzura) żeby sprzedawać ludziom mikrotranzakcje/subskrypcje "naprawiające" wybrane z jego elementów...
Sztuczna inteligencja w systemie operacyjnym jest równie potrzebna co wbudowana przeglądarka internetowa. Każdy instaluje własną. Powinni się skupić na wydajności i wadze systemu oraz bezpieczeństwie. Model językowy, każdy zorientowany dobiera sam.
Przy okazji. Ostatnio przeinstalowałem windowsa i nie chciał się aktywować, bo wyłączyli mi aktualizację z 7. Na szczęście mam kilka komputerów i użyłem klucza z innego. Na kolejny sprzęt trafił Linux?? Przecież nie wywalę sprawnego kompa, co robi za magnetowid. Windowsa potrzebuję do grania w niektóre gry. Alternatywą była instalacja 7. To tłumaczy, dlaczego ostatnio 7 trochę zyskała. Polityka firmy. Koniec promocji.