Wiedźmin Netflixa pierwotnie miał być filmem
osobiście nie mam netflixa ani amazona ;P
Jestem wiecej niz pewien iż naszej rodzimej produkcjii nie przebiją na kazdym kroku wieje od tego produktu made in USa amatorszczyzną...
tez myślę że nie dadzą rady przebić rodzimej produkcji.
Biorąc pod uwagę jak wyjątkowo słabo Netflixowi wychodzą ekranizacje to z dwojga złego dobrze, że zrobili z tego serial.
Szkoda, że najbardziej Redzi ucierpią wizerunkowo na tej produkcji, jeśli okaże się klapą.
Nie wiem czemu ale wręcz jestem pewien że okaże się klapą. Chodź mam nadzieje że nie.
"Choć", nie "chodź", to inne słowo w ogóle, pochodzące od chociaż, a nie od chodzenia.
Kurde ale gafa, dzięki :)
jak już przy wiedźminie od Netflixa jesteśmy, to warto wspomnieć redakcjo, że nie żyje jedna z czołowych aktorek w serialu, która miała się wcielić w Triss
Nie jest to prawda. Faktycznie, młoda aktorka z obsady Wiedźmina zmarła, ale tylko rzekomo miała wcielać się w młodą Triss, nie jest to nawet nic pewnego. Wysnute wyłącznie z pewnych podobieństw do właściwej aktorki wcielającej się w tę rolę.
Potwierdzam info od jonash01. Panie Szprota, wypadałoby przeprowadzić chociaż szczątkowy "research" zanim poda się news'a z doopy.
I bardzo dobrze. Wolę serial.
Za każdym razem, jak widzę Cavilla w tej peruce, to całe podekscytowanie ze mnie ucieka. Jeśli prognozować kompetencje twórców na podstawie tego castingu i charakteryzacji, to nieciekawie to wygląda.