Wiedźmin Netflixa dostanie najprawdopodobniej 3 sezony
Czekam z niecierpliwością na ten zwiastun a na razie to Kompania Braci w kolejce.....
Ciekawe, czy po pierwszym, w miarę trzymającym się literackiego pierwowzoru sezonie pójdą dalej w wydarzenia z opowiadań i sagi, czy jednak już scenariuszowcy ostrzą pióra na własne interpretacje, z wiadomymi wątkami :3
Już od dawna pisali, że chcieliby sagę pociągnąć.
Ej, a wiesz że nie musisz oglądać żadnego sezonu? Ani nawet jednego odcineczka? To już wiesz i nie truj czterech liter.
Jeśli pierwszy sezon ma być oparty na opowiadaniach(ale tylko dwóch) to dwa następne na reszcie. Bo raczej tych książek opartych bardziej na ciągłej fabule(nie wiem jak to nazwać) nie będą robić.
Cały sezon na dwóch opowiadaniach? Eee chyba nie...
No tak miało być. Plus ich scenariusz. Pewnie będzie tak, że opowiadania są, a scenariusz dodaje postacie z sagi ,i wątki. Tak przynajmniej mi się wydaje.
Nie wiem skąd masz info, ale postaci z 9 opowiadań są obsadzone, więc będzie ich nieco więcej niż 2. Plus opis serialu na Netfliksie dużo bardziej pasuje do fabuły Sagi niż opowiadań.
Równie dobrze mogli na razie wykupić 3 sezony, a gdy się okaże, że przyniosą zadowalającą kwotę pociągną to dalej. Co do ekranizacji sagi to chciałbym zobaczyć coś w stylu kilka odcinków stricte związanych z fabułą, a kilka skupionych na poszczególnych opowiadaniach, które rozwinęły, by poboczne postacie.
Łatwo stwierdzić co możemy dostać w pierwszym sezonie wnioskując z obsady:
-vanniele z bruge czyli bitwa o wzgórze sodden? czyżby pokażą ją w serialu? mogą to też być wspomnienia triss.
-driady czyli miecz przeznaczenia lub czas pogardy
-istredd czyli okruch lodu
-jest torque czyli kraniec świata
-dzierzba czyli mniejsze zło
-vilgefortz czyli mamy krew elfów
-calanthe czyli kwestia ceny
-eyec z densele czyli granica możliwości
-chiradean czyli ostatnie życzenie
-ostrit czyli wiedźmin
Wnioskując możemy się spodziewać, że sezon obejmie kilka opowiadań i część pierwszej książki z sagi.
Jednak fringilla psuje trochę te wnioski bo występuje dopiero w chrzcie ognia, ale Są też plotki, że nie tylko zmienili kolor skóry fringilli, ale także pochodzenie i ma być koleżanką ze studiów yenefer, może także o tym świadczyć rola młodej triss(. Nie wiem jak oni chcą to wszystko zmieścić w osiem odcinków.
Cieszy Kraniec Świata, i jeśli dobrze oddadzą klimat tego opowiadania, okoliczności przyrody, to będzie przezacnie. Szkoda, że Trochę Poświęcenia nie załapało się do pierwszego sezonu, ale może będzie w drugim.
To prawda. Brak Essi boli. Jednak nie liczyłbym, że kiedykolwiek się pojawi. Jeśli wezmą się za sagę to ciężko będzie upchnąć to opowiadanie. Chyba, że jako wspomnienie.
Vilgefortz to Sodden i patrząc po udziale poszczególnych aktorów w danych odcinkach, to w 8. odcinku dostaniemy tę bitwę. Obstawiam, że Krew Elfów to 2. sezon.
Płotka!
No i patrzcie, "hamerykańce" a jednak potrafili zrobić ponury, "słowiański" klimacik. A tak serio spoko fota, ale ten bunkier i te bary Cavilla trochę psują odbiór ;)
Skąd to zdjęcie się wzięło? Nie kojarzę go z puli tych, które zostały nie tak dawno udostępnione publicznie.
Bo to świeżutkie, dziś wstawione ;)
Jeszcze tylko 5 miesięcy :) Nie mogę się doczekać. Liczę po prostu na dobry serial o Wiedźmaku
Biorąc pod uwagę, że naprawdę udane produkcje Netflixa (a nie skupione przez Netflixa) można w zasadzie policzyć na palcach jednej ręki, firma jest we wprost niesmacznym stopniu uwikłana w promowanie tzw. identity politics, a szefowa projektu, po miesiącach pracy nad nim, nie odróżniała pojęć "słowacki" od "słowiański" nie liczyłbym na udany serial.
Zarzuć jakimś źródłem z tym pomyleniem słowiańskości ze słowackością - nawet jednak jeśli, to co? Ogromna większość Polaków nie odróżnia ukraińskiego od rosyjskiego, mimo że dzielimy z nimi granice od wielu lat i pochodzimy z tej samej grupy etnicznej, więc czepianie się że amerykanka pomyliła podobne wyrazy i na tym budowanie swej opinii na temat serialu, uważam za głupiutkie.
@kotonikk -- Znaczna większość Polaków nie zajmuje się produkcją serialu ukraińskiego czy rosyjskiego na stanowisku dyrektorskim, nadal myląc języki, a nawet same narody. Głupiutki sam jesteś. To nie jest mylenie wyrazów, to jest dowód całkowitej nieznajomości zagadnienia nad którym się pracuje.
Z tym, że przecież słowacki znaczy właśnie słowiański, tak samo jak słoweński zresztą, taki jest rodowód tego słowa, więc nic dziwnego, że osoba z zagranicy może się pomylić, Polakom też się to zdarza.
A co do Netflixa to cóż, trzeba mieć nadzieję, że traktują ten projekt jako konkurencję dla GoT czy LoTR, a nie okazję na wciskanie jakichś przekazów. Zresztą akurat Wiedźmin sam w sobie jest całkiem "poprawny politycznie", magowie są popieprzeni i robią co chcą więc nawet trans nie kułby jakoś mocno w oczy, a Geralt z kim się nie spotyka prowadzi konwersacje bardzo "współczesne". Więc miejmy nadzieję, że skupią się na tym co już jest, a nie będą wrzucali jakieś drętwe wątki czy dialogi tak mało subtelne jak lokowanie produktów w polskich serialach.
@Dagorad -- Błagam, nie bredź. Słowiański, a słowacki, to są tak różne słowa w jęz. angielskim, jak w polskim. Nie mówimy o osobie wziętej z ulicy, a o showrunnerze serialu:
It boils down to a couple things. One, this property has such a passionate fanbase. I think any leak at all was going to attract this type of attention, and with any attention comes backlash to that attention. I do think that whatever information is trickling out there, there will be people responding positively to it and people responding negatively to it. I think that’s just part of making a television show, and especially a show this big. In terms of why people responded so strongly, I think the fans really have pictures of these characters in their minds and I don’t blame them for that. I get it. When I read my favourite books I certainly imagine characters a certain way. There’s obviously a couple lines of description of Ciri in the books and people become very enamoured with their own vision of it.
I think coming in as a writer and saying my vision might look different than yours is scary for fans, but truthfully I don’t think it has to be. One of the things I feel most strongly about is people being afraid that we’re going to strip out the cultural context of The Witcher, to remove its Slovak roots, the very thing people in Poland are proud of. That couldn’t be further from the truth. What I’ve always wanted to do is take these Slovak stories and give them a global audience.
-- Naprawdę, nie wiem gdzie wy pracujecie, ani czego się od was wymaga, ale na moją głowę, ktoś mający takie braki nie znalazłby sie nawet w grupie tworzącej serial, a co dopiero jako showrunner.
@Orbital Człowieku, zlituj się. Przeczytaj sobie skąd się wzięło określenie słowacki, przecież to nic innego tylko słowiański, tyle, że przypisane do określonej grupy ludności na którą brakowało innych określeń... A to, że nie potrafisz napisać składnego zdania i o co Ci chodzi to jeszcze inny problem. To co zacytowałeś, a to o czym napisałeś w pierwszym komentarzu to dwie różne rzeczy... jakże ironicznie w wykonaniu kogoś kto czepia się o przejęzyczenie...
Mnie zresztą w tym co zacytowałeś bardziej zmartwiłoby to że kupuje ona tą powielaną bajkę jaki to Wiedźmin jest słowiański itd. Serio nie ma większego znaczenia czy ona uważa opowiadania za słowiańskie, słowackie czy polskie, to tak czy siak jest brednia. No ale ja sam słowiańskie klimaty lubię więc nie będę jakby co specjalnie narzekał, zresztą z pewnością to i tak tylko takie gadanie dla gadania.
@Dagorad -- Powtarzam, nie kompromituj się i nie rób ze swojej wątpliwej etymologii (nawet gdyby była prawdą), stwierdzenia o tym jak działa współczesny język angielski. Slovak oraz slavic mają taką samą różnicę znaczeniową w jęz. angielskim jak słowacki i słowiański w jęz. polskim. Sami fani w anglojęzycznych państwach wskazali ten błąd. Nie czaruj, przyjmij fakty do wiadomości. I nie kompromituj się dodatkowo do kwadratu jakimiś tanimi zarzutami językowymi. Ja nie robię wywiadu prasowego i nie jestem showrunnerem serialu wypowiadającym się na jego temat, pomylony człowieku. Gdybym nie znał przeciętnego poziomu polskich internautów, założyłbym się, że ktoś ci płaci za wypisywanie tych bzdur, albo masz powiązania z Netflixem.
Woo matko, Ty tak na poważnie? Zluzuj człowieku, bo Ci żyłka zaraz pęknie.
@Degorad -- Oczywiście, że tak. Mam dość ludzi udających, że czarne jest białe. To po pierwsze. Po drugie, za dużo śledzę zachodnich (anglojęzycznych) mediów i kanałów, i za dużo (w granicach 8 na ile pamiętam) słyszałem spowiedzi, że byli kupieni przez duze wytwórnie i pisali, bo inaczej np. nie mieli by wejścia na premierowy pokaz, żebym był naiwniakiem, który wierzy w świat wmówiony przez rodziców. Dlatego nie jest niczym niezwykłym pomysł takiego samego agencika na największym polskim forum o grach.
No przykro mi, ale w jednym Orbital ma rację. Gdyby ona się wypowiadała PO POLSKU, to byłoby całkowicie usprawiedliwione, ze mogła pomylić dwa podobnie brzmiące obcojęzyczne słowa. Ale jak rozumiem ona jest Amerykanką i wypowiadała się po angielsku, tak?
No chyba, że to wpadka tego, kto wywiad spisywał.
Ludzie kochani to jest serial, a ona jest tylko człowiekiem. Ja wiem, że Wiedźmin itd., ale żeby robić jakieś wielkie teorie wokół prawdopodobnie dwóch przejęzyczeń? Słyszałem w życiu dość autorytetów robiących jeszcze głupsze gafy.
Moderator: Prosimy o uspokojenie emocji i zaprzestanie wzajemnego się obrażania. W przypadku niedostosowania się do tej prośby Administracja lub Moderacja podejmie przewidziane Regulaminem Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2 działania.
@ Herr Pietrus -- To nadal są podobnie brzmiące słowa, można je pomylić. Ludzie w krajach anglojęzycznych zazwyczaj nie wiedzą praktycznie nic sensownego o Słowianach. NIe w tym rzecz. Rzecz w tym, że mówimy o kobiecie prowadzącej projekt serialu, która nadal nic nie rozumie miesiące po tym jak w tym siedzi.
Ale właściwie co z tego, że ona użyła niepoprawnego określenia? Przecież z kontekstu wynika, że ona nie myli Słowian ze Słowakami, a po prostu pomieszała angielskie nazwy tych grup (które w zasadzie tworzą ten sam etnos). Nie bardzo rozumiem w jaki sposób akurat to miałoby to się przełożyć na jakość serialu.
Gratuluję kłótni o pomyłkę, której nie było. Oryginał wywiadu:
https://www.google.com/amp/s/www.hollywoodreporter.com/amp/live-feed/witcher-netflix-show-casts-ciri-yennefer-roles-1150868
@PatrolDT poszukałem i w wielu źródłach było Slavic, (w tym chyba na HR, bo ktoś cytował to pod postem, omawiającym właśnie ten artykuł, na reddicie zaraz po jego publikacji). Zgaduję jak wielu innych w komentarzach tam, że to błąd transkrypcji, który szybko poprawiono.
@PatrolDT No to było całkiem oczywiste, że to pewnie pomyłka jednej albo drugiej strony prowadzącej wywiad, no ale wiesz, niesmak pozostał :P .
@PatrolDT -- Jeśli ty sądzisz, że pomyłki nie było, bo na stronie oryginalnej publikacji tekst jest nie zawiera, to sorry. Nawet NYT, który tradycyjnie wskazywał każdą zmianę w tekście łącznie z poprzednią wersją, i nadal ma taką funkcjonalność w swoim CMS-ie, został wielokrotnie w ostatnich latach złapany na tzw. "cichych edycjach".
@Persecuted -- Naprawdę? Nie rozumiesz jakie jest przełożenie posiadania lub nie elementarnych kompetencji na projekt, który się prowadzi? LOL :) Coraz mniej mnie dziwi, że na głównych portalach w Polsce w działach ekonomicznych można nierzadko złapać autorów na błędach w matematyce elementarnej. Skoro sami odbiorcy wręcz stają na głowie, żeby tłumaczyć ewidentne braki.
Powiem tak, taki mały teścik z myślenia - jakim cudem, według Was, rozliczne strony trzecie zamieściły fragmenty wywiadu ze błędnym określeniem, skoro takowe nie znalazło się w oryginale. Podejrzewacie rozmyślne działanie (może wręcz spisek), przyczynę informatyczną (jakieś zautomatyzowane sprawdzanie i poprawianie tekstu, które miało błąd w oprogramowaniu), czy może taki nonsens jak to, że przepisywano to ręcznie zamiast przekleić?
I drugie zagadnienie - jeśli jednak dzoszło do takiej pomyłki i nadal utrzymujecie, że to jest bez znaczenia, to wytłumaczcie mi, z łaski swojej, jak osoba pracująca miesiące nad danym projektem i dyskutująca takie sprawy z setkami osób, może po tym czasie nadal mylić dwa różne określenia. Czyżby cały team żył w takim oderwaniu od rzeczywistości i ją w tym utwierdzał, czy może jest na tyle niekumata, że była poprawiana setki razy, a i tak walnęła gafę? A może prostszym wyjaśnieniem jest, że pojawił się świeży temat medialny, że ludzie obawiają się, że serial nie odda klimatu i realiów słowiańskich, a więc trzeba było na szybko sprawę zaczarować w mediach i wyszło jak wyszło, bo gadała ze skryptu, który dostała w ostatniej chwili. Co według was bardziej przypomina realia Netflixa (i ogólnie hamerykańskich produkcji filmowych)?
Wy nie wiecie na jakim świecie żyjecie. Np. w przypadku największej zbrodni tego przemysłu być może nawet w historii, czyli ST Discovery, showrunnerem jest gość, który - co pokazują jego wypowiedzi - w życiu nie obejrzał więcej, niż pojedyncze odcinki (a może i to nie) poprzednich serii Star Treka
Ja już napisałem swoją teorię - pisząc oryginalny artykuł, autor po prostu popełnił błąd przy przepisywaniu nagranego wywiadu (oczywiście zakładając, że wywiad odbył się na drodze komunikacji werbalnej). Wątpię, żeby nie miała znać tego słowa, jak w wielu wcześniejszych wypowiedziach na twitterze pisała Slavic. Tak czy siak, co do tej sytuacji to nie wychodził bym tak daleko z zarzutami, bo nie wiedząc jak przeprowadzono wywiad, można tylko spekulować jak to było z tym błędem.
PS. w poprzednim komentarzu oczywiście miałem napisać *Slovak, pomyłka.
Bo pomylila slowo na tweeterze. O ja pier...... Zaloze sie, ze tak naprawdę plujesz na to, ze serial nie jest 1:1 do gry. Kto normalny czepialby sie literowki? Z ta skromna iloscia dobrych seriali, to tez przesadzasz.
@Shiropi -- Z czego by wynikało, że oryginalna publikacja została po cichu poprawiona, bez żadnej wzmianki. Więc zarazem widzisz jak świat działa, a jednocześnie nie wierzysz, że tak może i tworzysz teorie usiłujące wybielać bohaterów. To co piszesz jest oczywiście możliwe, ale wcale nie pewne.
@FireJach -- To nie jest literówka. To jest coś tej samej kategorii jak nazwanie Holendra Niemcem. Świadczy prawdopodobnie o tym, że wywiad był zaplanowany przez zespół w odpowiedzi na pewną kontrowersję wśród fanów, sama showrunnerka dostała skrypt, a potem się głupio machnęła, ogólnie nie mając zielonego pojęcia o czym mówi. Mówiąc inaczej: dopiero się dowiedziała, że trzeba dbać o jakieś zachowanie klimatu i nastroju słowiańskiego.
@Shiropi -- I jeszcze jedno. Ty na serio wierzysz, że konta na twitterze osób na takich stanowiskach są prowadzone przez nie same? Cały ten wywiad mógł być robiony wcale nie na żywo (chociaż na to się raczej jeszcze krzywo patrzy i unika), nawet nie przez nią, tylko pisany przez kogoś. Co by było pół biedy, bo nie pozwalałoby stwierdzić, że sama reczona osoba na wysokim stanowisku nie wie o czym mówi. Ale Twitter? Masowo się zatrudnia osoby (do zespołu), a nawet zewnętrzne firmy, do prowadzenia narracji na Twitterze. Jak mówię, wy tutaj, a to niby forum o grach powinniście mieć ogarnięcie, żyjecie w jakiejś równoległej rzeczywistości.
Sęk w tym, że ten fragment: "To co piszesz jest oczywiście możliwe, ale wcale nie pewne." może odnosić się równie dobrze i do Twoich przekonań, w tym do przypadku z Twitterem. Jasne, że spora część osób publicznie znanych, powierza osobom trzecim prowadzenie kont na serwisach społecznościowych - ale nie można zakładać, że tak jest zawsze. Nie mogę być więc pewien, że akurat te posty pisała Lauren, ale patrząc ogólnym okiem na jej Twittera, rozpatruję za bardzo prawdopodobne, że przynajmniej części jest autorką (gdy akurat pisze coś o życiu prywatnym, albo popiera jakąś sprawę). Poza tym kurcze, nie dość, że ten ostatni fragment jest zwykłą metodą erystyczną i niczego nie udowadnia, to kompletnie nie mam pojęcia skąd wzięło się to przeświadczenie, że "niby forum o grach powinniście mieć ogarnięcie".
Ale ja nigdzie nie twierdziłem, że wygłaszam cokolwiek ponad opinię :) Którą bazują na śledzeniu tych spraw od lat i ocenie prawdopodobieństw. Zawsze mogę się mylić w takich przypuszczeniach. Śmieszy mnie tylko, że ludzie nawet zakładając, że coś zaszło - co byłoby skrajnie kompromitujące - nadal bronią takich zachowań i niekompetencji. To jest żałosne. To doprowadziło do obecnego stanu, a pisałem o tym kilkanaście lat temu - że obecnie wytwórnie atakują fanów za to, że ci mają zastrzeżenia!
Ja czekam do pierwszego trailera od którego będzie zależeć to czy kupią moje zainteresowanie czy nie. Na chwilę obecną po oficjalnych zdjęciach czuje się bardzo zaciekawiony. Wyglądają po prostu dobrze i klimatycznie, teraz kwestia tylko jak to wszystko wygląda w ruchu i jaki będzie poziom efektów specjalnych oraz klimatu opowiadań
Jest, sama showrunnerka to przyznała. Widać głownię wystającą jak się spojrzysz bliżej ;)
No to jak ten fragment przy lewej stopie, to głownia miecza, to ja jestem papież Franciszek.
@Maddred
Nie głownia, tylko głowica...
@Crod4312
Ostrze to w zasadzie krawędź tnąca głowni.
Racja, aczkolwiek widoczny fragment nie jest głownią :P
Nalcor, weź sobie wpisz w google "głownia miecza" :)
my bad, w każdym razie widać fragment miecza, co zostało potwierdzone :P
A gdzie 2 miecz ? Już kastrują a nawet nie zaczęli. Jeszcze niech tam wrzucą, czarnego krasnoluda z rudymi włosami. To powiem że w życiu widziałem już wszystko.
@Persecuted Ciiii, nie psuj fanboyom gier zabawy ściągając ich na ziemię. To jest aż straszne, bo to przypomina normalnie jakichś zaślepionych fanatyków religijnych do których nie trafiają żadne argumenty, a którzy byliby skłonni spalić żywcem za choćby krzywe spojrzenie na ich fałszywy obiekt kultu. No serio, z ludźmi którzy wylewają tyle jadu bo nie potrafią dostrzec miecza albo znaleźli jakiś wywiad z przejęzyczeniem nie ma co dyskutować. Normalnie można by na ten temat zrobić jakieś badania, jak to marka gier Wiedźmin spaczyła niektórych, tylko aż strach się w tym paprać.
Z tego co widzę to redzi zrobili to lepiej niż książki.
Jakby tylu nie zagrało w gry, a redzi nie zrobili tak świetnego w3 to te książki, w życiu by nie spowodowały, że netflix robi ten serial.
Tak, na pewno netflix się zainteresował, bo książki przeczytali...
Ejjj, ale jak Wy uważacie, że serial powinien być na podstawie gier to piszcie o tym wprost, a nie bawicie się w jakieś podchody. Tylko serio nie szkoda wam czasu na szukanie różnicy między grą, a serialem na podstawie opowiadań? Przecież to tak jakby szukać różnice pomiędzy dwoma różnymi obrazkami...
Z tego co widzę to redzi zrobili to lepiej niż książki.
Skąd wiesz, jak ewidentnie nie czytałeś.
@Dagorad -- Jestes samozadaniowynym ignorantem. Ja chcę, żeby Wiedźmin okazał się wspaniałym serialem. Jednocześnie jednak nie mam urojeń na temat Netflixa, który wyjątkowo rzadko produkuje coś na poziomie (a medialny przekaz jest zupełnie inny, o co sam Netflix się postarał np. 90% osób myśli, że znaczek Netflix Original oznacza produkcję Netlixa) i nie tlumaczę ewidentnych wpadek twierdzeniami, że białe jest czarne, byle tylko nadal żyć w swoim urojonym światku.
Serial wyjdzie, wówczas wyda się ostateczne oceny. Jest chyba oczywiste, że na tym etapie można co najwyżej szacować ze strzępów informacji, co zawsze oznacza stawianie daleko idących tez. Więc czego się czepiasz? Naturalnej kolei rzeczy?
Bo to czystej krwi arab
prawdopodobnie 3 sezony i to słowo jest najważniejsze bo morze się okazać że zdechnie w połowie sezonu.