Przypomnę że CDPR już raz próbowali się dorobić na rynku mobilnym. Witcher battle arena. Ktoś jeszcze pamięta tę spektakularną (porażkę) MOBA?
Porażkę? Lol, ludzie brali tą grę na poważnie xd?
Wiedźmińska moba to dobra gra była!
Na pewno sobie odpuszczę, ze względu na mikrotransakcje nieodłącznie towarzyszące produkcjom mobilnym.
Gram w Gwenta od zamkniętej bety, nigdy nie musiałem wydać żadnych pieniędzy na cokolwiek w tej grze. Mikro transakcje są absolutnie opcjonalne, tylko dla osób, którym brak cierpliwości przy wbijaniu poziomów i zdobywaniu kart. Np. jakbyś chciał grać Odkrywką lub Pożerką lub Alchemią od razu, to wtedy owszem, mikro to rozsądna opcja, ale spokojnie idzie wbić wszystkie karty potrzebne do topowych talli w miesiąc/dwa.
Nie idźcie tą drogą, zróbcie remaster Wiedźmina 1 i wydajcie patch z teksturami i modelami 4K do Wiedźmina 2. :)
Gwint akurat może być, ale "Wiedźmin" ? jak dla mnie to niepotrzebne.
Spoko ;)
Wątpie że to będzie Gwint. Ma za dużo problemów, aby można było go swobodnie wydać na wersje mobilną.
Nie bardzo. Kampania rozrosła się do samodzielnej gry - questy ala W3, gwintowa walka i rozwój/mapa jak w Heroes 3. Premiera w tym roku.
Nawet bym był zadowolony, że "Gwint" trafiłby na urządzenia mobilne. Jednak raczej byłby to tytuł pod tablety, ponieważ konstrukcja tej gry, raczej nie sprawdziła by się na urządzeniach z małym ekranem dotykowym. Mogły by mieć problem z jego interfejsem, jak to na przykład jest w przypadku mało znanej, karcianej gry mobilnej p.t. "Ironbound", gdzie właśnie problemem dla graczy na małych ekranach, jest interfejs, przez co czasami nie można czegoś precyzyjnie wybrać. Ale kto wie. Może nowe studio CDP, coś w tej sprawie wymyśli.
Usuwają jeden rząd. Teraz będą tylko po dwa. Trochę to boli, ale podobno gra się dobrze.
Dużym problemem mogą być 3 pola jednostek u każdego gracza. Na telefonach byłoby to tragiczne.
Z Drugiej strony bez rynku mobilnego gwint nie zyska popularności. Większość graczy... Hearthstone to "casuale" grające na wersjach mobilnych, a przez to, że często nie grają, częściej dokonują mikrotransakcji.