Fani Wiedźmina szukają twórców Canis Majoris
Kto tworzy wiedźmińskie Canis Majoris? Być może dowiemy się wkrótce, ale na razie fani sami próbują trafić, kto jest deweloperem gry (i pudłują).
Niewiele wiemy o projektach ujawnionych w tym tygodniu przez Grupę CD Projekt. Nawet kontynuacje Cyberpunka 2077 i Wiedźmina 3 pozostają wielką niewiadomą, nie mówiąc o pięciu pozostałych projektach szykowanych przez polskiego dewelopera.
Oczywiście brak choćby nawet ogólnych informacji nigdy nie zniechęca graczy do spekulacji. Na przykład na temat tego, kto dokładnie tworzy Project Canis Majoris, czyli nowego Wiedźmina w otwartym świecie.
Dla przypomnienia: Grupa CD Projekt nie podała nazwy studia odpowiedzialnego za ten spin-off. Jednakże potwierdzono, że projekt jest w rękach zespołu, który w jakiś sposób był powiązany z wiedźmińską serią.
Takie sformułowanie skierowało uwagę graczy przede wszystkim na byłych pracowników studia CD Projekt RED, w tym Konrada Tomaszkiewicza (reżysera Wiedźmina 3: Dzikiego Gonu) i zespół Rebel Wolves. Polacy pracują bowiem nad RPG „w klimatach dark fantasy”, które ma być pierwszą częścią „nowej sagi”. Wypisz, wymaluj – nowy Wiedźmin, a nawet cały podcykl.
Jednakże Rebel Wolves szybko zdementowało te pogłoski. Studio pracuje nad własną, zupełnie nową marką.
Równie chybione okazały się teorie wskazujące na Marcina Jefimowa, dawnego producenta wykonawczego CD Projekt RED. Twórca rozstał się ze studiem w zeszłym miesiącu, by założyć nowy zespół. Nie, nie stworzy on nowego Wiedźmina – Jefimow zapewnił redakcję serwisu IGN, że obecnie nie jest powiązany z żadną nową odsłoną cyklu.
Poszukiwania można kontynuować, wskazując na Can Explode Games (współtwórców Wiedźmina Gry Przygodowej) lub nawet studia odpowiedzialne za mobilne odsłony cyklu. Pytanie tylko, czy jest sens bawić się w zgadywanie bez żadnych dokładniejszych wskazówek? Zwłaszcza że pełna zapowiedź Project Canis Majoris ma pojawić się „wkrótce”.
Może Was zainteresować:
- CD Projekt wierzy w multiplayer, Wiedźmin Online nie jest mrzonką
- Czego chcemy od Wiedźmina 4? Nasze oczekiwania względem nowej gry CDPR