Wcielająca się w Abby aktorka od lat jest wielką fanką The Last of Us, a gra ma dla niej osobiste znaczenie. Twórca 2. sezonu hitu HBO zapowiada „oszałamiający” odcinek specjalny
Premiera drugiego sezonu The Last of Us jest już coraz bliżej. Twórcy opowiedzieli o pracy na planie i zdradzili, że odcinek specjalny szczególnie zachwyci widzów.

Premiera drugiego sezonu The Last of Us nadchodzi wielkimi krokami. Nowe odcinki świetnie ocenianego serialu z Pedrem Pascalem i Bellą Ramsey trafią na małe ekrany już w połowie kwietnia. Akcja marketingowa dzieła ruszyła, a twórcy i aktorzy promują kolejną serię. Przypomnijmy, że to w tej odsłonie pojawi się kontrowersyjna bohaterka – Abby. Wcielająca się w nią Kaitlyn Dever opowiedziała o swojej miłości do gry.
Aktorka wyjawiła, że już od lat jest wielką fanką gry. Ceniła tę produkcję na długo, zanim powstał serial i zanim dostała w nim rolę. Kaitlyn Dever wspominała, że dekadę temu grała w The Last of Us wraz ze swoim ojcem i było to ważne dla ich relacji. Artystka zdradziła, że teraz – po blisko dekadzie – historia w jej życiu w pewien sposób zatoczyła koło.
Byłam wielką fanką gry i serialu już od dawna. […] Wspólne granie [w The Last of Us – dop. red.] pozwoliło mi i mojemu tacie zacieśnić więzi. Teraz, po ponad 10 latach to wróciło. To wydaje się surrealistyczne. Miałam wrażenie, że rzeczy, które mają być w moim życiu, wydarzają się. To wydawało się na miejscu. Abby wydawała się na miejscu. To było wspaniałe – wyjawiła podczas konferencji aktorka (vide GamesRadar).
Artystka opowiedziała też o tym, że choć przed rozpoczęciem zdjęć towarzyszył jej strach, to zniknął po wejściu na plan, a to wszystko dzięki showrunnerom i ekipie.
Denerwowałam się, niepokoiłam, ale byłam bardzo podekscytowana. […] Poczułam się mniej zdenerwowana, kiedy weszłam na plan, a to dzięki tej wspaniałej grupie ludzi na czele z Craigiem Mazinem i Neilem Druckmanem. Czułam opiekę, czułam, że o mnie dbają w sposób, jakiego wcześniej nie doświadczyłam. Tak więc było to dla mnie ekscytujące zarówno jako dla aktorki, jak i dla osoby.
Craig Mazin zapowiada „oszałamiający” odcinek specjalny w 2. sezonie The Last of Us
Na temat pracy na planie drugiego sezonu The Last of Us wypowiedział się także showrunner Craig Mazin, który nie szczędził pochwał dla aktorów, w tym Pedra Pascala i Belli Ramsey. Ujawnił, że adaptowaną sceną z gry, która wypadła „spektakularnie”, była ta w Muzeum Nauki i Historii w Wyoming.
To nie będzie spoiler. […] To jedna z pierwszych scen z gry, jakie pokazał mi Neil Druckmann. Oglądanie [Pedra i Belli] sprawiających, że ta scena staje się ich, było spektakularne, naprawdę świetne.
Twórca zdradził również, że epizodem, który z pewnością zapisze się w pamięci widzów, będzie odcinek specjalny, który można porównać do tego skupionego na Franku i Billu z pierwszego sezonu.
Chcieliśmy nakręcić bardzo specjalny odcinek The Last of Us. […]. Jest oszałamiający, wyreżyserowany przez Neila. Jest inny, nie jest taki, jak w przypadku Billa i Franka, ma swój własny styl. Jest taki, jaki powinien być. Tylko poczekajcie, zobaczycie.
Bohaterem tego specjalnego odcinka będzie prawdopodobnie Eugene Linden znany graczom The Last of Us: Part II. W postać tę w serialu wcieli się Joe Pantoliano.
Drugi sezon The Last of Us zadebiutuje na Max 13 kwietnia.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!