Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Nowe wieści o RPG weteranów Mass Effecta. W Exodus spotkamy obcych, którym niestraszne „kwaśne deszcze topiące ciało”

16.03.2025 12:13
DGT
1
DGT
2
Legionista

No, wreszcie jakaś rasa w tej grze która fajnie wygląda. Taka mikrogodzilla, ale może być super.

16.03.2025 13:14
2
4
odpowiedz
zanonimizowany1408085
2
Pretorianin

Wygląda jak kurczak z KFC po kuracji hormonalnej.

16.03.2025 14:31
Mówca Umarłych
3
odpowiedz
1 odpowiedź
Mówca Umarłych
130
Pan Milczącego Królestwa

DGT dla większości ras w grze gatunkiem początkowym jest rasa ludzka, poza Przebudzonymi, gdzie są to ziemskie zwierzęta poddane zmianom.
Obcy, nie są do końca obcymi, bo wywodzą się z tego samego miejsca co ludzie, których przedstawicielem jest nasza postać. Wszyscy wyruszyli w tą samą podróż ale dotarli do miejsca docelowego w różnym czasie i poddani zostali różnym modyfikacjom.
Z innych gatunków ciekawie wypada też np. Mara Yama.

post wyedytowany przez Mówca Umarłych 2025-03-16 14:45:07
17.03.2025 15:43
Mqaansla
😒
3.1
Mqaansla
39
Generał

Mara Yama jako rasa?/potwór? nie ma sensu.

Takie niesmaczne nawiązanie do przerwanej konferencji Garego Kasparova, tyle że z sadystycznym zacięciem.

post wyedytowany przez Mqaansla 2025-03-17 16:04:56
16.03.2025 15:13
doom45
😜
4
1
odpowiedz
doom45
11
Chorąży

Xenomorphy schowajcie się ze swoim kwasem

17.03.2025 07:46
YourFriendJudas
😂
5
odpowiedz
YourFriendJudas
19
Pretorianin

Ze źródeł, którym nie mogę ufać dowiedziałem się, że Arakvirowie będą trans-homoseksualnie oraz będą katolikami

17.03.2025 10:10
6
odpowiedz
katai-iwa
54
Senator

Fajnie wygląda, ale nazwa prawie jak kontynent z TES.

17.03.2025 15:40
Mqaansla
7
odpowiedz
Mqaansla
39
Generał

Bezsens - ale siedziałbym cicho gdyby nie to porównanie do Krogan.

To tutaj, to jest gościu w kostiumie choinki zapachowej z serii "głęboka tundra"... Zwłaszcza ten róg na czole i odstające łuski - genialny przykład zuper-yntelygentnej inżynierii genetycznej. Jeszcze z definicji mobilnego modelu: "explorer" xD

Kroganie, od zachowań do podstaw zaprojektowani byli z sensem, chociaż byli rasą która ewoluowała naturalnie, było dużo drobnych smaczków od szeroko rozstawionych oczu po postawę - gdzie tutaj wygląda że w sam koncept włożono mniej pracy niż w pierwszą lepsza zabawkę...
Nie wiem czy kiedyś były jakieś konsultacje i pomyślunek którego teraz zabrakło, czy po prosty developerzy tak zdurnieli na skutek współczesnej edukacji. Parodia.

Ps. Co to za "zmiennokształtny" co wygląda jak krzyżówka z sosnową szyszką? Albo jest statystycznie niehumanoidem, albo imituje człowieka poprawnie. Dlaczego w ogóle prezentuje nam jakąś postać rase "zmiennokształtną" wyglądem? Mam rozumieć, że on sobie te łuski zamyka jak szyszka i to jest cały koncept? Bo jeśli tak, to jego sylwetka neguje wszelkie ewentualne zalety takiego rozwiązania.

post wyedytowany przez Mqaansla 2025-03-17 16:07:54
17.03.2025 18:20
Mqaansla
8
odpowiedz
Mqaansla
39
Generał

PPs. Wyczaiłem co mnie tak zirytowało: współczesne "lore".

Kiedyś było to coś co pojawiało się naturalnie w trakcie interakcji pomiędzy autorem popularnego uniwersum a jego fanami i ich pytaniami, do tego sam autor chciał błyszczeć realno-światową kompetencją więc wkładał cokolwiek wysiłku żeby wszystko miało ręce i nogi. Ale też wszyscy poza uznanymi fanbojami (w psychotycznym tego słowa znaczeniu) traktowali to wszystko z przymrużeniem oka, bo w końcu chodzi o grę/zabawę.

To co ma miejsce dzisiaj to wykalkulowane i sztuczne "generowanie fandomu" setkami szczegółów o które nikt nie pytał więc trzeba je wcisnąć wszystkim na siłę.
Na co niestety nałożyło się wykorzystywanie gier do pseudoreligijnej agitacji politycznej, poglądów co najmniej wątle związanych z rzeczywistością - co sprawia że wszelkie tego bezsensowne "lore" istniejące obok jest do tego wciągane i na siłę wciskane ludziom jakby to była sama prawda objawiona!

Jakby nie było irytujące, że przerywają nam grę wymuszoną ekspozycją gorszą nierzadko niż reklamy, to w przeciągu ostatnich lat coraz częściej spotykam się z sytuacją w której prędzej czy później drogę blokuje mi "egzamin/kolosik" w temacie. W jednej grze nawet dosłownie!!! Jeszcze naiwny myślałem że egzamin jest częścią fabuły ale pytania dotyczą aspektów technicznych rozgrywki, jak dawniej. Nope! Kilkanaście losowo generowanych (żebyś hu* nie oszukiwał sprawdzając w internecie!...) pytań wielokrotnego wyboru z piep* lore, często wspomnianego raz w jakiejś losowej książce (flavor text!) dotyczącej rzeczy nie mających związku z fabułą! A coraz więcej tytułów wymaga takiego zakuwania durnymi mechanikami których trzeba uczyć się na pamięć w sytuacji tego że mechanik jest tyle i są tak specyficzne że danej informacji używasz może raz do roku...

Nie wrzucę linku żeby post nie zniknął, ale początek recenzji "Dragon Age: The Veilguard - Angry Review" z kanału AngryJoeShow świetnie pokazuje jak to się manifestuje w rzeczywistości, co jest ewidentnie widoczne w świetle wydarzeń mających związek z starożytnymi elfickimi bogami Ghilan'nain(em) i Elgar'nan(em) ;p

post wyedytowany przez Mqaansla 2025-03-17 18:35:50
Wiadomość Nowe wieści o RPG weteranów Mass Effecta. W Exodus spotkamy obcych, którym niestraszne „kwaśne deszcze topiące ciało”