W 5. sezonie The Boys zobaczymy „naturalny koniec” Homelandera. Twórca superbohaterskiego hitu Amazona zapowiada: „T...
Ech. Dalszy ciąg mokrego snu reżysera. Szkoda, jak bardzo udupil ten serial, by forsować swój przekaz polityczny.
Ten serial zawsze był polityczny. Problem wynika z tego, że ludzie, którzy nie rozumieją niuansów i subtelności mają tendencje do bycia prawakami. Nie widzą, że żart jest cały czas z nich, dopóki ktoś im tego nie powie.
Ten kto oglądał ten serial to wie, że żarty robią z lewej i prawej strony.
"Ten kto oglądał ten serial to wie, że żarty robią z lewej i prawej strony."
W miarę równomiernie po obu stronach to jechał w pierwszym sezonie, może w drugim. Czwarty? 20% jechania po lewej stronie pistoletem na wodę i 80% walenia w prawą stronę atomówką.
"Tak kończą faszyści, którzy są słabi i których napędza ego, niezależnie od tego, jak bardzo zgrywają bohaterów."
Sam się zaorał
5 pewnie będzie jeszcze wiekszym zawodem. Ciekawe kto kogo tym razem. Syf z gilem.
A taki mógłby być dobry plot twist gdyby to jednak Homelander na końcu wygrał.
Zrobione dobrze, byłoby to coś o czym by się mówiło przez lata pewnie.
A tak już od samego reżysera wiemy że Homelander na końcu zostanie pokonany. Niesamowite, hura, cieszmy się...
Czwarty sezon to była kompletna sraka, tylko po to by na koniec każdego odcinka pokazać jakąś "mocną" scenę. Cały główny wątek z czwartego sezonu zamkneli by w dwóch odcinkach, jak by chcieli to dopchali by butem też wątki poboczne i nie sprawiało by to wrażenia pchania akcji na siłę, tempo było by w stylu poprzednich sezonów. Zobaczy się co teraz tam zmontują, choć po czwartym oczekiwania trzymam nisko.
4 sezon w porównaniu do poprzednich był mocno średni, żeby nie powiedzieć słaby. Jak zabraknie Homelandera to faktycznie nie ma sensu kontynuować tego serialu. Świetny aktor, świetnie wykreowana postać, bohater przedstawiany w negatywnym świetle a mimo to go lubię.
Cytat: „Tak kończą ci, których napędza ego” oraz "w finałowym sezonie twórcy nie musieli już „oszczędzać” postaci na kolejne odsłony" - może sugerować jego śmierć.
To ja wiem, tylko nie rozumiem tego twierdzenia, że jak zabraknie Homelandera to nie ma sensu kontynuować tego serialu. Przecież oni wcale nie mieli zamiaru go kontynuować. Już dawno ogłosili, że 5 sezon będzie ostatni. Kończą serial nie dlatego, że chcą w tym sezonie uśmiercić Homelandera. Chcą go uśmiercić dlatego, że jest to ostatni sezon, więc w finale trzeba tradycyjnie odstrzelić głównego złego.
Prawda jest taka że gdyby nie włączono tematu homoseksualistów. To ten serial by istn9sł
Jestem ciekawy, jak oni rozwiążą wątek Ojczyznosława ;) (przewiduję udział SoldierBoya). Mam nadzieję, że dadzą mu godne zakończenie. Ale szczerze, to nawet nie skończyłem ostatniego sezonu, a wątki z Francuzem całkiem pomijam.
PS. Mam już dość tych wciskanych na siłę wątków homoseksualnych. Wygląda, jakby bardziej chodziło o promowanie agendy niż o fabułę. Tęsknię za czasami, kiedy seriale były po prostu o dobrej historii, bez tych zbędnych rzeczy.
Pozdrawiam Sylwek https://narysujemy.pl
