Twój xboksowy awatar bohaterem gry The Avatar Legends
Mnie to na pewno nie przekona - po prostu nie umiem uznać gry za poważną, w momencie kiedy steruje moim awatarem. Chociaż jak ktoś lubi spotykać się "towarzysko" w wirtualnym świecie, to kto wie...
Łaaaaaaaaał, supeeeeeeeeeeer... :/ Gdyby na konsolach (i GfW) nie było żadnych dupereli sreli typu avatary, acziwmenty, osiągnięcia i inne tego typu bezsensowne bzdury to nawet bym tego nie zauważył.
No jak by ich nie było to byś ich nie zauważył :P proste. Nielogicznie napisałeś te zdanko.
Napisałem logicznie bo teraz one mi też do szczęścia nie są potrzebna i nie było by dla mnie różnicy czy by były czy nie. Nie brakowało by mi ich w ogóle. Logiczne.
