TvFilmy z 200 tys. subskrypcji
Fajnie, od czasu do czasu oglądam. Uważam jednak, że Pan Mateusz strasznie leje wodę w swoich filmach, coś jak Arasz w TvGry. Generalnie jednak na plus i co jakiś czas trafi się perełka jak film z lektorami. Życzę sukcesów i nie rozmieniania się na drobne
Jakby nie patrzeć 200 tys. subskrybentów kanału TVFilmy to osiągnięcie tak samo jak 1,28 mln subskrybentów TVGry, lecz patrząc po jakości oraz tym co oba kanały sobą reprezentują to nieco za mało jak na właściwe docenienie tychże kanałów a także tworzących na nich redaktorów.
Początki pamiętam były niemrawe, ale z biegiem czasu ciekawością materiałów przebiliście swoich kolegów z tvgry, także oby tak dalej.
Z jednej strony to dobrze, że drugi kanał się rozwija. Oglądam rzadziej niż TVgry, ale od czasu do czasu coś mnie zainteresuje. Z drugiej strony nie wiem czy nie lepiej by było gdyby gry-online skupiło się w 100% na grach i rozwijało sie w tym konkretnym aspekcie. Gdyby Gry-online zajmowało się grami, Filmweb filmami itd. to pozwoliłoby to na głębszą specjalizację i profesjonalizację. W chwili obecnej wszyscy piszą o wszystkim, i wszyscy to samo, ślizgając się jedynie po powierzchni tematu. Zestawienia "najlepsze x..." są spoko do poczytania, ale fajnie by było zobaczyć jakąś głębszą analizę. Gry, komputerowe i nie tylko, są regularnie tematem badań naukowym, na uniwersytetach powstają kierunki zajmujące się groznastwem etc. dlatego w kwestii jakości treści jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Swego czasu materiały Kacpra na TvGry szły mocno w tę stronę, potem Arasz starał się go naśladować ale to by było na tyle.
W żadnym wypadku nie chcę deprecjonować roboty jaką wykonuje ekipa z TvFilmy, jednak zastanawiam się czy nie lepiej, zamiast iść w tworzenie kolejnych TV(coś tam), skupić się na profesjonalizacji w stronę stricte gier. Tak aby czytając artykuły, czytelnik mógł się faktycznie czegoś więcej o grach dowiedzieć.
Na "profesjonalizacji", czy "jakości" w tej branży nie zarobisz wystarczająco dużo. Tworzą kontent, który generuje najwięcej zysków. Skoro ludzie chcą oglądać takie "lekkie" filmiki tam i newsy tutaj, to będą je tworzyć.
Nie zdziwię się, jak za parę lat GryOnline przekształci się portal ogólno-rozrywkowy; filmiki, muzyka, plotki z show-biznesu etc:., coś jak obecnie WP. Proces ten w sumie już teraz następuje, jakość tekstów spadła w ciągu ostatnich kilku lat. Recenzji coraz mniej (szczególnie indyków), a za to coraz więcej newsów na całą stronę, które to można by streścić w 3 zdaniach. Pojawiają się recenzje filmów, seriali, czasem coś z polityki.
Takie czasy.
Ja to w pełni rozumiem. Zyski pochodzą od liczby wyświetleń a nie satysfakcji odbiorcy. Co innego gdyby portal utrzymywał się stricte z abonamentu czy innej formy, w której czytelnicy płacą za treść.
Z tym, że to by się również w dzisiejszych czasach nie sprawdziło, ponieważ wszyscy już się przyzwyczaili, że wszystko jest "za darmo" w internecie i większość po prostu przeszłaby tam gdzie poziom może i niższy, ale przynajmniej za darmo. Przydałby się jakiś system, który promowałby jakość a nie ilość oraz pozwalałby autorom na bezstronność wobec wielkich wydawców. Z tym, że nie mam bladego pojęcia jak taki system miałby wyglądać.
Wpadłem na genialny pomysł, skoro gry-online nie chcą pisać recenzji gier to może będzie to robił filmomaniak? Aktualnie na filmwebie można przeczytać więcej recenzji gier których brak na golu (patrzę na ciebie Psychonauts 2) i będzie gitara?
Nie korzystałem, nawet nie wiedziałem, ze taki kanal jest.
Filmy akurat mniej mnie interesują niz gry, jak juz to wolę poczytać niż oglądać gdy szybciej mozna uzyskac potrzebna informację i korzystam z filmweb i tam z komentarzy użytkowników i oceny ogólnej.
Trzeba bedzie nadrobić, ale kiedy znaleźć na to czas?
Myśle ze znaczna cześć subskrybcji zawdzięczają „kolegom” z tv gry. Dałem kolegom bo kto ich tam wie czy się lubią czy nie. W biznesie, niczym w wojsku nie ma kolegów są tylko znajome twarze !
Zgaduje ze maja dość skomplikowane relacje: Ci „gwiazdorzy” z TvGry są na topie wiec pozwalają sobie na Żarty, kozaczenie etc, co tych z TV Filmy irytuje ale tak po cichu. Bo z jednej strony chcą się od nich uczyć, dużo podpatrzyć, ale z drugiej strony czasem ich wkurza miejsce numer 2.
Nie mówię o wszystkich rzecz jasna, ale w taki dużej grupie osob łatwo o niesnaski.
Wydaje mi się również ze dochodzi do klasycznego nieporozumienia w kwestii sukcesu, czyli obie strony wiedza ze tvfilyn dużo zawdzięcza tvgry, ALY gry uważają ze więcej niż uważają filmy:) i na bank będą chwile w których gry będę miały zal o to ze niedostatecznie filmy są wdzięczne grom za wyniki. Poziom żalu może być rożny ale zal się pojawi. Z kolei filmy na pierwszym planie widza swój ogrom pracy włożony w sukces i zapewne irytuje ich to ze tak często mówi się o nich w kontekście tv gry, a nie jako osobny byt.
Ogólnie klasyczna sytuacja, która często doprowadza do wielu konfliktów, nawet wśród zdawałoby się wieloletnich przyjaciół.
Można do porównać do konfliktu na lini uczeń - mistrz, często spotykany motyw w filmach. W pewnym momencie uczeń zaczyna dostrzegać błędy mistrza, zaczyna podnosić głowę, próbować po swojemu, traci bezwzględna karność, co z kolei niepokoi przyzwyczajonego do swojej pozycji mistrza.
Pozdrawiam i gratuluje sukcesu !
Chciałbym uplastycznić pewną kwestię i zdementować plotkę. W dziale filmowym wszyscy się lubimy, a czasem nawet zamawiamy razem żarcie.
Ciesze się Waszym szczęściem, jak i mniejszymi kosztami za żarcie. Te cieszą mnie się szczególnie zażarcie.
Mój wpis nie był plotką. Także nie wiem co konkretnie zdementowałeś, ale patrząc na łatwość z jaką to uczyniłeś zachęcam do kariery w polityce.
Osobiście bardzo lubię słuchać z jaka wprawa Putin dementuje plotki o dziwnych „zniknięciach” jego politycznych rywali. Ty poszedłeś krok dalej. Zdementowałeś coś, co nie miało miejsca.
Jakim cudem Putin pojawił się wpisie pod 200k subskrypcjami Waszego kanału ? To jest dopiero zagadka !