Brak fanserwisu był warunkiem twórcy Andora
Tony Gilroy, twórca serialu Andor, stwierdził, że w produkcji Disney+ nie będzie żadnego fanserwisu. Czy to się potwierdzi? Przekonamy się już niedługo.
Fot.: Andor, Tony Gilroy, Lucasfilm, 2022.
Andor będzie już czwartym po Mandalorianinie, Księdze Boby Fetta oraz Obi-Wanie Kenobim aktorskim serialem z uniwersum Gwiezdnych wojen, który powstał po przejęciu marki przez Disney. Niestety, dotychczasowe produkcje borykały się z brakiem umiejętności oderwania historii i postaci od głównej sagi. Te same lokalizacje, wątki czy właśnie bohaterowie sprawiały, że seriale w bardzo małym stopniu wpływały na uniwersum. Jak jednak zapowiada Tony Gilroy, scenarzysta filmu Łotr 1 oraz twórca serialu Andor, ta produkcja będzie się znacząco różnić od poprzednich.
W najnowszym wywiadzie dla redakcji IGN filmowiec zdradził, że przed rozpoczęciem pracy zależało mu tylko na przekazaniu dobrej historii, a nie zaspokojeniu życzeń widzów.
Nie chcieliśmy robić niczego, co byłoby fanserwisem. Nigdy nie chcieliśmy mieć czegokolwiek... Warunek od samego początku był taki, że będzie to tak absolutnie niecyniczne, jak to tylko możliwe, że serial będzie po prostu prawdziwy i szczery – wyznał Gilroy.
Twórca dodał, że mimo iż historia skupia się na podróży jednego człowieka, to nie oznacza, że w produkcji nie pojawią się postaci już nam znane. Jednakże w tym przypadku nie będą one wprowadzone po to, by przyciągnąć publikę.
Będziemy przedstawiać ludzi po drodze. Myślę, że nie jest żadną tajemnicą, iż Forest Whitaker jest w serialu... Saw Gerrera jest w serialu. Będzie jeszcze kilka innych osób. Ale sprowadzamy ich, ponieważ ich potrzebujemy i ponieważ jest tam coś dla nich, co naprawdę mogą zrobić – powiedział.
Przypomnijmy na koniec, że akcja Andora została osadzona pomiędzy filmami Gwiezdne wojny: Zemsta Sithów, a Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie. Serial ukaże losy Cassiana Andora w czasach, kiedy Rebelia dopiero się formowała.
Pierwszy sezon będzie składał się z dwunastu odcinków. Jego premiera zbliża się wielkimi krokami – pierwsze trzy odcinki obejrzymy na platformie Disney+ już 21 września. Co ciekawe, zapowiedziano już kontynuację przygód Cassiana w drugim sezonie.
Jeśli jesteście zainteresowani serialem, a do tej pory być może nie śledziliście informacji z nim związanych, poniżej udostępniamy zwiastun nadchodzącego widowiska.
