autor: Ignacy Kruk
Tom Holland obiecuje brutalne sceny walki w Spider-Man: No Way Home
Tom Holland zdradził, że styl walki Spider-Mana w nadchodzącej produkcji będzie wyraźnie inny od tego, co podziwialiśmy w ostatnich filmach z Peterem Parkerem. Aktor podkreślił również, że niektóre sceny akcji będą wyjątkowo bezpardonowe.
Spider-Man: Bez drogi do domu pozostaje produkcją owianą tajemnicą, co dodatkowo motywuje fanów do tworzenia mniej lub bardziej naciąganych teorii na temat fabuły filmu. Poczynając od licznych spekulacji dotyczących rzekomego powrotu poprzednich Spider-Manów, granych przez Andrew Garfielda i Tobeya Maguire’a, na potencjalnym występie Daredevila w wykonaniu Charlie’ego Coxa kończąc.
Pomimo ogólnej skrytości Marvela Tom Holland zdaje się być całkiem chętny do ujawniania informacji na temat filmu (i jego wyboistej produkcji). Tym razem aktor poruszył temat ewolucji stylu walki Spider-Mana i brutalnych scen akcji, jakie zobaczymy w nadchodzącym blockbusterze. Jak to określił w wywiadzie dla serwisu TV Globo:
W Spider-Man: Bez drogi do domu niektóre sceny walki są naprawdę brutalne. Styl walki [Spider-Mana – dop. red.] jest zdecydowanie inny od tego, który mogliście podziwiać w przeszłości. Zasadniczo zobaczycie Spider-Mana robiącego użytek ze swoich pięści w skrajnie stresujących sytuacjach.
Jeżeli Tom Holland nie wyolbrzymia zmian, jakie zaszły w prezentacji walki Spideya, Spider-Man: Bez drogi do domu może być jedną z bardziej brutalnych produkcji Marvela, który raczej stroni od pokazywania bezpośredniej, ostrej przemocy w swoich filmach. Oczywiście nie należy spodziewać się wielkich ekscesów w tak popularnej produkcji, lecz z pewnością bardziej intensywna walka mogłaby być mile widzianym powiewem świeżości w MCU.
Premiera Spider-Man: Bez drogi do domu odbędzie się już 17 grudnia.