THQ zamyka trzy studia i porzuca markę MX vs. ATV
Firmie THQ nie powodzi się ostatnio zbyt dobrze. Miniony kwartał był dla wydawcy wyjątkowo ciężki, dlatego podjęto decyzję o dużej redukcji zatrudnienia.
Pod koniec lipca firma THQ opublikowała wyniki finansowe, w których wykazała straty w wysokości 38,4 milionów dolarów. Szefostwo wydawcy uznało, że konieczne są duże oszczędności, dlatego pod nóż poszły trzy wewnętrzne zespoły THQ. Ogłoszono też, że po premierze MX vs. ATV: Alive seria nie będzie dalej kontynuowana.
Zamknięte całkowicie zostały dwa studia w Australii. Natomiast w oddziale w amerykańskim mieście Phoenix zwolniono cały zespół produkcyjny, pozostawiając jedynie testerów, którzy sprawdzać będą jakość cudzych projektów. Z pracą pożegnało się łącznie około dwieście osób. Po wszystkich tych cięciach zatrudnienia THQ posiada obecnie pięć wewnętrznych deweloperów:
- THQ Montreal
- Volition
- Relic Entertainment
- Vigil Games
- THQ San Diego
Decyzja o nie kontynuowaniu serii MX vs. ATV nie dziwi biorąc pod uwagę, że cyklem zajmował się zamknięty zespół z Phoenix, czyli dawne Rainbow Studios. Warto też przypomnieć, że pod koniec lipca THQ oznajmiło, że obecnie nie ma żadnych planów stworzenia kolejnych odsłon Red Faction.
Koniec dwóch australijskich studiów wydawcy to kolejny w ostatnich dniach cios dla branży gier w tym kraju. W spore tarapaty popadł również odpowiedzialny za grę L.A. Noire zespół Team Bondi. W tym jednak przypadku przed kompletną zagładą uratowało firmę wykupienie przez medialną korporację Kennedy Miller Mitchell.
