Bella Ramsey z serialu The Last Of Us komentuje reakcje na jej casting
Gwiazda serialu The Last of Us, Bella Ramsey, postanowiła odnieść się do mieszanych reakcji fanów gry na jej wybór do roli Ellie.
Premiera The Last of Us, serialu HBO Max opartego na kultowej grze Naughty Dog, zbliża się wielkimi krokami. Nie da się ukryć, że widowisko Craiga Mazina i Neila Druckmanna jest niesamowicie wyczekiwane przez fanów oryginalnej produkcji, mimo że jeszcze kilka miesięcy temu spora ich część niekoniecznie była zadowolona z wyborów castingowych twórców.
Szczególnie aktywni w sieci byli wówczas przeciwnicy angażu do roli Ellie aktorki Belli Ramsey. Młoda i utalentowana Brytyjka, którą wcześniej mogliśmy poznać w Grze o tron, w mniemaniu widzów nie przypomina bohaterki z gry wideo. W efekcie tego w Internecie zaroiło się od przykrych komentarzy i przytyków w kierunku urody aktorki. Te z kolei nie uszły uwadze samej zainteresowanej.
W najnowszym wywiadzie dla The New York Times Ramsey opowiedziała, jak zareagowała na pierwsze tego typu opinie. Artystka wyznała, że ówczesne reakcje fanów spowodowały, iż zaczęła zastanawiać się nad słusznością jej wyboru do roli Ellie.
To był pierwszy raz, kiedy miałam negatywną reakcję na coś. Mogłyby zdarzyć się chwile, kiedy uznałabym to za zabawne. Ale potem skończyłam 10-minutową sesję scrollowania, odłożyłam telefon i pomyślałam: „Może to zły pomysł”. [...] Dopiero niedawno zaakceptowałam to, że gram Ellie i potrafię to robić, i jestem dobrą aktorką, ale to potrwa przez kilka tygodni, a potem znowu pomyślę, że jestem beznadziejna. Taki jest po prostu ten proces.
Z całą pewnością komentarze internautów nie były przyjemne dla młodej aktorki. Na szczęście spora część fanów bardzo optymistycznie przyjęła informację o angażu Brytyjki. Pozostaje mieć tylko nadzieję na to, że gwiazda udowodni wszystkim, iż jej zatrudnienie nie było przypadkowe.
Na koniec przypomnijmy, że serial The Last Of Us zadebiutuje na platformie HBO Max 16 stycznia.