filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 7 marca 2022, 12:03

The Batman ze znakomitym pierwszym weekendem

The Batman zaliczył świetny weekend otwarcia w kinach. Film Matta Reevesa zostawił konkurencję daleko w tyle.

The Batman zadebiutował w kinach i zaliczył świetny weekend otwarcia. Film stał się niekwestionowanym liderem w zestawieniu box office.

Produkcja w reżyserii Matta Reevesa może pochwalić się wynikiem 248,5 miliona dolarów zarobionych na całym świecie. W samych Stanach Zjednoczonych film zgromadził 128,5 miliona.

Pierwszy weekend wystarczył więc, by zarobki filmu przekroczyły jego budżet, którego wysokość szacowana jest na 200 milionów dolarów.

Oczywiście film nadal nie zwrócił się w pełni, ze względu na prawdopodobnie równie wysokie wydatki związane z marketingiem, lecz powinno być to kwestią czasu. The Batman cieszy się bowiem olbrzymim zainteresowaniem, co widać po jego dominacji nad konkurencją.

Film zajął pierwsze miejsce w amerykańskim box office (z wspomnianym wcześniej wynikiem 128,5 miliona dolarów). Następne na liście było zaś Uncharted, które może pochwalić się zarobkami w wysokości zaledwie 11 milionów dolarów.

Kolejne filmy w rankingu to Pies (6 milionów), nadal emitowany w kinach Spider-Man: Bez drogi do domu (4,4 miliona) oraz Śmierć na Nilu (2,7 miliona).

Nowy Batman podoba się widzom

Wygląda więc na to, że nowa wersja Batmana spotkała się z naprawdę dużym zainteresowaniem. Wiadomo już także, że widzowie, którzy wybrali się na seans, wyszli z niego bardzo zadowoleni.

W serwisie Rotten Tomatoes 90% użytkowników oceniło film pozytywnie. Podobne zdanie mają krytycy. Ich recenzje są w 85% pozytywne.

Jeśli jesteście zaś ciekawi nastrojów panujących w naszej redakcji, to poniżej znajdziecie dwie recenzje naszych autorów:

Przemysław Dygas

Przemysław Dygas

Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.

więcej