Testerzy gier Bethesdy walczą o lepsze warunki pracy. Microsoft już im odpowiedział
MS sprytnie to rozwiążę. Wyrzuci ich i zatrudni kontraktorów. Czyli to co lubi robić.
Pracuję w QA gamedevie lata. U nas stawki nie lepsze wcale często oscylują właśnie koło minimalnej. Nawet dla tych z doświadczeniem są to często widełki 5-6k netto na rekę. Wszystko zależy oczywiście od skali firmy i renomy, ale generalnie szału nie ma niestety.
Testerzy gier bethesdy... że niby kto XD
Dobry żart, w ich grach to my od dawna robimy za testerów. Niech się cieszą że na zbity pysk ich nie wywalili za te ich testy, a nie podwyżki im w głowie.
Niech strajkuja, wezma konkurentow i tyle. W tym momencie ciezko znalezc stabilna prace w QA i z niej wyzyc. W Polsce na jedno stanowisko zglasza sie +100 osob. Zycze im powodzenia w zmianie branzy.
Testerzy bethesdy to jakiś oksymoron? Co oni niby testują? Czy kawomaty w biurach działają?
Wiesz, tak działa typowa korpo, ktoś zgłasza błędy, ktoś wyżej uznaje że gra jako tako działa, resztę przykryje się marketingiem i tak to się kręci.