Wiadomość Najlepiej sprzedające się gry w Wielkiej Brytanii (30 stycznia - 5 lutego)

Mam nadzieję że Dead Space 2 sprzeda się jak najlepiej i doczekamy się trzeciej serii przygód Isaca.

Hmmm i znowu pc to 4 % sprzedaży. Nice

mateusz- cyfrowa dystrybucja

W UK nikt nie gra na PC, tam nawet ciężko jest kupić gry wydane na PC (zazwyczaj to jeden mały regał gdzieś w kącie). Wiec nie ma co się dziwić ani płakać.

@Conath - czytałem nie raz i nie dwa na forach różnych (w tym i na GOLu) wypowiedzi ludzi głowiących się nad pewną ciekawą rzeczą. Jak to jest że nikt nigdy się nie chwali sprzedażą na steamie? Jak to jest, że PODOBNO sprzedaż na steamie jest taka niby wysoka, a zarazem w kategorii najczęściej kupowane nie raz pierwsze miejsca okupują tytuły, których producenci ujawnili dane sprzedaży i są one baaardzo małe. Ja wiem jedno, nie dam sobie wcisnąć kitu, więc pozostaję przy swoim lol@sprzedaż_gier_pece

@HaN1138 - nikt to może lekka przesada ale tak to się zgadza. I nie tylko w UK. Europa wschodnia ostatnim bastionem pc gamingu? Perhaps.

@Koktajl - napisałem to już w innym wątku. Myślę, że tu nie chodzi o piractwo jako takie ale o stosunek sprzedaży gry do zainteresowania nią. Na pc jest ogromny popyt na gry, zainteresowanie tytułami jest ogromne (patrz : statystyki torrentów, a przecież jest jeszcze p2p, ftp itp.). Z kolei gorzej z kupnem. Na konsolach i zainteresowanie jest wysokie i sprzedaż. Więc piractwem nie powinniśmy (chyba) określać samego ściągania nielegalnie ale stosunek nielegalnych ściągnięć do sprzedaży. I wtedy dojdziemy do wniosków, że piractwo jest na pccie ogromne, czy się to komuś podoba czy nie.

mateusz l87 -> o statystyki trzeba pytac Steama i pozostalych dystrybutorow. A jesli chodzi o marna sprzedaz gier w dystrybucji elek. to polecam dzisiejszy artykul "Valve bardziej zyskowne od Google i Apple?".

@komenty - przeczytałem artykuł. Same gdybania i domysły. I valve warte więcej niż Google? Uśmiałem się. Podtrzymuję nadal swoje zdanie. I jeszcze jedno - pytać dystrybutorów. Więc często jest tak, że oni chwalą się wynikami na x360 i na ps3, a na pc nie......zastanawiające? Tak jak pisałem, nie dam się ogłupić.

@Kreek - właśnie cały czas do tego piję i się zastanawiam nad tym. Jak to jest że każda firma chwali się wynikami gdy są dobre, a gdy są złe to milczą. I co mam uwierzyć że valve jako jedyne na świecie robi inaczej? Heh.

mateusz -> gdybania i domysly, Valve jako ze nie jest spolka gieldowa, nie musi publikowac sprawozdan. Wg FADE przychody Steam w 2010 r. wyniosly jakis 1 mld dolarow.

Po komentarzu "valve warte wiecej niz Google?" poznaje, ze jednak tamtego artykulu nie przeczytales - zachecam, Forbes byle czego nie publikuje.

Z innych artykulow, moge jeszcze polecic te o sprzedazy Amnesii czy Magicki (po 200 tys. egzemplarzy).

Za tydzień TDU 2 spadnie.

@komenty - przychody nie równają się zyskowi. Jako pośrednik to nic dziwnego, że taki przychód. Ale zysk to inna sprawa. A Magicka i Amnesia to gry świetne i zasługujące na dużo wyższą sprzedaż niż ta, bo co to jest takie 200 tysięcy egzemplarzy za lata trudów i pracy. Nie są zobligowani do publikowania sprawozdań, ale gdyby mieli się czym pochwalić to by się pochwalili. W końcu konkurują z impulse i direct2drive a rzucenie w konkurenta cyferkami i statystykami jest normalnym sposobem walki z konkurencją. Podtrzymuje swoje : steam niszczy konkurencje w dystrybucji cyfrowej na pc. Sama jednak sprzedaż elektroniczna na steamie to inna bajka. Owszem przy niektórych kozackich promocjach ilość sprzedanych pozycji pnie się wysoko w górę, ale jak to się przekłada na zysk? Za dużo tu nieścisłości i domysłów bym traktował steama jako coś co może zaburzyć moją opinię na temat wspomnianych 4%.

@mateusz- no i co, że w UK sprzedało się 4%. Jak się pojawi news, że w Japonii sprzedało się 86% na PS3, 13% na xboksa i jeden na PC to zaraz powiesz, że PC tylko 1%, hę? Liczy się ogólne rozłożenie sprzedanych egzemplarzy, a takich danych nie podano. Wiadomo, że w UK grają na konsolach. Równie dobrze ja mogę powiedzieć, że 100% kopii Starcrafta 2 sprzedało się na PC (bo nie wyszedł na konsole). Jak dla mnie na PC sprzeda się ogółem 15-20% wszystkich kopii. I doczytaj news o valve i steamie. Piszesz, że Magica i Amnesia powinny się sprzedać lepiej. Też tak myślę ale zauważ że gry wyszły tylko w elektronicznej dystrybucji (Amnesia u nas w pudełku, ale twórcy podali liczbę kopii sprzedanych elektronicznie), to co powiesz na temat np. takiego Enslaved, które może i sprzedało się lepiej od tych gier, ale jak na tytuł wysokobudżetowy po prostu słabo.

@fenuks - UK i USA to największe rynki, można powiedzieć że "opiniotwórcze". Tym samym te 4% w UK są istotniejsze od prawie 100% w Polsce. A co do Enslaved, tu racja, gra sprzedała się słabo, ale nawet namco przyznało że zawaliło z reklamą. I to słabo enslaved po porównaniu do większości gier na pc to już nie jest tak słabo. A i Japonii 13 % na ixa to byłby cud.

Te 13 procent podałem przykładowo. Zgadzam się, że te rynki są najważniejsze, ale cyfrowa dystrybucja + rynki gdzie pecet jest nadal najistotniejszy to jedna nadal sporo. Zapewne słyszałeś że DD zrównuje się z tradycyjną dystrybucją. Nie oszukujmy się, twórcy w nosie mieli by pecetowych graczy jeśli ogółem na PC sprzedałoby się te 4 procent. Także nie jest tak źle. Zresztą Valve przyznało, że ich gry (nie myl ze steamem) przynoszą im najwięcej zysku na PC. Enslaved to tytuł wysokobudżetowy, magica i amnesia -nie. Myślę więc, że amnesia i magica przyniosły większy zysk.

@fenuks - a nie mają? raczej nie widzę mainstreamowych exów na pc innych niż strategie, tylko konwersje po najmniejszej linii oporu na odwal, a nóż coś zarobi. Co do magicki i amnesii to przyznaję rację.

Xbox też za bardzo nie ma "ekskluzywnych" gier, jedynie PS3 ma, muszę przyznać, sporo ciekawych exclusive'ów, ale to dlatego, że sony opłaca developerów. Oprócz strategii, jest też mnóstwo MMO, no i dużo gier indie. Nie mogę sobie przypomnieć gdzie, ale widziałem infografikę o exclusive'ach na poszczególne platformy i "walka" była wyrównana. Jak sobie przypomnę to podam link.

@fenuks - nie patrz tylko na exy od ms i sony ale spójrz także na gry co wychodzą na ixa i ps3 a nie na piece. Ich jest naprawdę sporo i będzie jeszcze więcej. Widziałem tą grafikę. Bardzo słabo wypada ms na niej. A pc ma kilka gier fajnych. Ale nie są to wszystko tytuły 3A

@mateusz
Gra która wychodzi na PS3 i na xklocka nie jest exlusivem. Zazwyczaj jest to konwersja z xboxa na PS3, co odbija się na jakości (na PS3). Jest też dużo gier wychodzących na PC i na xboksa a nie na PS3. Także musisz mieć 2 konsole. Nie mówię, że konsole są złe, niech każdy gra na czym chce, byleby gracze na każdej platformie mieli okazję grać w te same tytuły, w tym samym czasie i o tej samej jakości.

@fenuks - z punktu widzenia pecetowca jest exem, bo może się tylko poślinić na myśl o niej. I wizja którą roztaczasz o wszystkim na wszystko byłaby baaaardzo zła. Szerzej o tym napisałem w innym wątku, tu nie chcę powtarzać.

@mateusz
Zgoda, ale ile osób ma jednocześnie PS3 i xboxa. PS3 ma dużo exclusive'ów, xbox mało, ale jest sporo gier które się ukazały na PC i xboxie. Jest też nieco exclusive'ów na samego xboxa. PC stracił jedne z ostatnich nielicznych exclusive'ów (zostały MMO, strategie i przygodówki), ale chyba zauważyłeś że dużo tytułów konsolowych doczekało się konwersji na PC. Kasa, kasa, kasa...

-> mateusz - w tym przypadku rzucanie numerami nie mialoby sensu. Numerami rzucaja Activision czy EA, bo to sa spolki gieldowe i po pierwsze, maja obowiazki informacyjne wzgledem inwestorow, a po drugie, bo to moze podniesc cene akcji (wtedy wlasciciele beda zadowoleni i nie zwolnia zarzadu; zarzad tez zreszta czesto ma akcje / opcje na akcje i chce zeby ich cena wzrosla - patrz Bobby Kotick i sprzedaz akcji Activision wkrotce po wydaniu Modern Warfare 2). W przypadku Valve, ktora nie jest nawet spolka akcyjna publikowanie takich danych to tak jakby Gabe Newell mowil sam sobie jaka jest sytuacja - on nie ma tu nic do wygrania. Byc moze zreszta publikowania danych o sprzedazy poszczegolnych gier zabraniaja sami dystrybutorzy, nie wiem.

Sam chetnie poznalbym wyniki sprzedazy poszczegolnych tytulow na Steamie, ale nie uwazam zeby brak ich publikacji oznaczal, ze sa slabe.

@fenuks- ja na przykład? x+ps+piec do mmo strategii i przygodówek jak słusznie wypisałeś, wychodzi na to samo co piec do multiplatform. Tylko bez porównań cen gier, wychodzi na to samo, wystarczy umieć kupować. Dużo się doczekało owszem (choć nie zawsze wyszło to dobrze), ciekawe tylko skąd w takim razie się biorą płacze o gry z konsol? No ale nieważne. WIęcej jednak (i to sporo więcej) omija tą platformę. Płacze w drugą stronę nie występują ( nie odpowiadam za nawiedzonych którzy myślą że by się w starcrafta dobrze na konsoli grało). Kasa? Owszem, a co innego. Gry się robi dla zysu, pasja to przy okazji, bo jak nie ma się kasy i co do gara włożyć to trudno się skoncentrować na pasji.
https://www.gry-online.pl/forum/komentarz-przeglad-tygodnia-w-krainie-playstation/zaa8ec8a?N=1 jeśli jesteś zainteresowany wejdź tu. W tym wątku się rozpisałem, tutaj trochę lakonicznie odpisuję ale to z pośpiechu. Wytłumaczyłem tam czemu uważam że wszystko na wszystko to najgorsze co by mogło się przytrafić grom.

@kaszanka9 - plus koszty pośredników, logistyka, marża dla lokalnego dystrybutora. Każdy łapę po kasę wyciąga. Pierwszy raz się z Tobą zgadzam (a często pisałeś takie rzeczy że ....ehh szkoda słów)> i lepiej bym nie ujął tego. "A ty byś się chwalił, że z frajerów kasę zdzierasz ?" hahaha.

Rzadko coś jest białe, czy czarne. Najczęściej nosi odcień czarności. Ludzie z Crytek argumentują, że multiplatformowość Crysis 2 pozwoliła im na większy budżet i lepsze dopracowanie gry. Zobaczymy. Ja myślę podobnie. Niewiele exclusive'ów moim zdaniem jest zauważalnie lepszych od multiplatformowych tytułów, więc tym punkcie się z Tobą nie zgadzam. Co do cen musisz szukać kombinować, chociaż faktycznie można tanio kupić na konsolę grę. Jednak nie macie steama i jak byś nie kombinował nie kupisz tak tanio gier jak na steamie w czasie promocji. Dodam ze swojej strony, słabe sterowanie w FPSach na padzie i nie mów mi proszę, że jest ok, pamiętam jak przy okazji jakiejś gry zastanawiano się nad multi między pececiarzami i konsolowcami i okazało się, że przeciętny gracz na PC dosłownie niszczył uchodzących za wymiataczy na konsoli (wiem, że można podłączyć myszkę do PS3 ale to nie jest standardem, tak samo jak zhackowany kinect na PC nie jest standardem, zaś pad podłączony do PC jest standardem i większość gier ma obsługę jego obsługę). Co mi się jeszcze nie podoba? Wraz z nadejściem nowej generacji większość starych gier jest nieobsługiwanych. Na Windows 7 chodzą mi chyba wszystkie gry powstałe "za czasów xp i wcześniejszych". Wreszcie ostatni argument, w czasie pojemnych dysków instalacja gier jest moim zdaniem zaletą niż wadą, można mieć 50 gier na hdd i nie trzeba się martwić (w większości przypadków) o płytę jak się chce zagrać półgodzinną partyjkę w daną grę.

2 byki, jeden po drugim: "koroporację Nanco Bandai". weźcie to poprawcie bo aż razi w oczy

@fenuks - jejku, znowu na te same argumenty muszę odpisywać:( no więc jedziemy: tak multiplatformowość CRY 2 sprawi że w końcu będzie się fajnie w tą grę grało a nie tylko patrzyło. Gra już nie może być benchmarkiem dla nawiedzonych pctowców, musi też coś sobą reprezentować bo inaczej zginie w tłumie lepszych fpsów które na pccie ze świecą szukać. Co do cen tak macie fajne promocje na steamie, ale nie możecie gry ze steama sprzedać, witaj kupowanie kota w worku żegnaj odsprzedawanie gier. Poza tym gdyby nie te niebotyczne promocje to ta sprzedaż by nie wyglądała tak różowo. Sterowanie na padzie.........nie wiem albo jestem aryjskim uebermenschem albo to inni tacy słabi. Nie mam problemów z padem. Ty masz? Twój problem nie mój. Zaczynasz od mówienia że niewygodnie się Ci gra na padzie a argumentujesz to konfrontując jeden kontroler z drugim? My robimy konkurs na strzelnicy czy gadamy o wygodzie i radości z grania? Argument w ogóle nie trafiony. To tak jakby do jednych wyścigów (w grze ofc) stawali ludzie co jeżdżą na kierownicy i na strzałkach. IRRACJONALNE. Ale nie wyklucza tego że i jednemu i drugiemu by się FAJNIE grało i jakby grali przeciwko posiadaczom takich samych kontrolerów to by się im też FAJNIE grało. Ze swojej strony dodam że pamiętam czasy gdy ludzie pukali się po czołach na myśl o graniu w pfsy myszką zamiast strzałeczkami i jak wszystko i to jest kwestią przyzwyczajenia. Ja na moje szczęście nauczyłem się i już nie jestem ograniczony. Co do kompaktybilności wstecznej, kasiorka się kłania, ale to nie jest duży problem. Konsole poprzedniej generacji kosztują GROSZE. Wielki mi problem, zresztą jestem kolekcjonerem więc dla mnie to tym bardziej nie problem. A dla wielu innych brak gier z poprzedniej generacji też nie jest problemem zważywszy na ilość gier które wychodzą. Liczba nie do ogrania, choć przeciętny pecetowiec może o tym nie wiedzieć. A co do ostatniego argumentu o dyskach, to racja, fajna sprawa szczególnie na steamie. Swoiste Click and Play. Ale z drugiej wolę mieć większy wybór gier brak opóźnień premier, komfort związany z użytkowaniem konsoli, już dla tego jestem gotów poświęcić się i pożonglować płytami.
Wybacz jad i zaczepny ton ale zirytowałeś mnie strasznie. Poprzednie Twoje posty były konkretne i rzeczowe, a teraz powiałeś irracjonalnym subiektywizmem i dobiłeś mnie tym tekstem o sterowaniu. Mam nadzieje że to nie było na poważnie.
PS: mały dopisek (ah ten alzheimer). napisałeś "Niewiele exclusive'ów moim zdaniem jest zauważalnie lepszych od multiplatformowych tytułów...". No cóż, napisałeś że "moim zdaniem" więc nie mam o co się rzucać, ale zwróć uwagę, wymiatacze graficzne ====> exy. Tytuły których najbardziej pecetowcy zazdroszą ===> exy. Gry najbardziej przeze mnie oczekiwane ======> exy. Gry o bardzo wysokich wynikach na metacritics ====> exy. Owszem nie każde są cudowne ale to wyjątki potwierdzające regułę. Ja jakoś kasiore w day 1 wydaje na exy bez żadnego bólu, a na multiplatformy szkoda mi kasy i czekam aż stanieją. Nie wiem skąd u Ciebie to przekonanie. Specyfika gustów czy kwestia wybranej platformy?