autor: Dominika Mazur
Reżyser o zakończeniu Szybkich i wściekłych. „Nie chcemy dać fanom dokładnie tego, czego oczekują”
Reżyser dokładnie wie, jakie zakończenie będzie miała seria Szybcy i wściekli. Planuje zaskoczyć fanów czymś nieprzewidywalnym.
Szybcy i wściekli 10 w tym tygodniu zmierzają do kin. Film ma być wstępem do finału serii. W wywiadzie dla portalu Collider Louis Leterrier zdradził, że już dokładnie wie, jak chce zakończyć franczyzę. Reżyser Fast X, który stanie za kamerą jeszcze niezatytułowanej, jedenastej odsłony, wyznał, że zakończenie całej serii będzie zaskakujące.
Mogę Wam powiedzieć, że dokładnie wiemy, w jakim momencie skończy się franczyza. Wiemy, gdzie kończymy. Drogi, którymi będziemy podążać, będą różne, ale wiemy, gdzie to wszystko się kończy. Jako fan uważam, że jest to zarówno satysfakcjonujące, jak i naprawdę zaskakujące. […] Opieka nad fanami jest trudna, ponieważ chcesz dostarczyć im właściwy produkt, ale również chcesz ich zaskoczyć. Nie chcesz dać im dokładnie tego, czego wszyscy oczekują od serii Szybcy i wściekli.
Leterrier wcześniej delikatnie sugerował, że w ostatnich filmach możemy być świadkami śmierci niektórych głównych postaci. Nie wiemy jednak, czy to właśnie to ma być tym zaskakującym elementem finału.
Początkowo zapowiadano, że seria Szybcy i wściekli zakończy się dwuczęściowym finałem, składającym się z dziesiątej i jedenastej odsłony. Jednak podczas światowej premiery Fast X Vin Diesel zasugerował, że planowany jest trzyczęściowy finał. Jeśli jego słowa się potwierdzą, będzie nam dane obejrzeć także dwunastą odsłonę.
Niezależnie od tego, czy seria skończy się na jedenastym, czy dwunastym filmie, to Fast X ma być początkiem końca. Film ten podłoży podwaliny pod ostateczną konfrontację, wprowadzając niebezpiecznego i bezwzględnego przeciwnika, Dantego (Jason Momoa) – groźnego przestępcę, syna wpływowego brazylijskiego bossa narkotykowego, Hernana Reyesa, z piątej odsłony serii.
Szybkich i wściekłych 10 będzie można obejrzeć w kinach już 19 maja.
