autor: Szymon Liebert
StarCraft II nie kosztował 100 milionów dolarów
Kilka dni temu podawaliśmy za stroną Wall Street Journal, że Blizzard wydał na StarCrafta II aż 100 milionów dolarów. Potężna kwota zrobiła wrażenie chyba na wszystkich fanach produkcji, chociaż niektórzy pytali na co właściwie poszło tyle pieniędzy. Okazuje się, że redaktor powyższego serwisu popełnił błąd i tak naprawdę chodziło mu o World of Warcraft.
Kilka dni temu podawaliśmy za stroną Wall Street Journal, że Blizzard wydał na StarCrafta II aż 100 milionów dolarów. Potężna kwota zrobiła wrażenie chyba na wszystkich fanach produkcji, chociaż niektórzy pytali na co właściwie poszło tyle pieniędzy. Okazuje się, że redaktor powyższego serwisu popełnił błąd i tak naprawdę chodziło mu o World of Warcraft.
Sprawę wyjaśnił Bob Colayco, pracownik public relations z Blizzarda, który podkreślił, że firma nigdy nie opublikowała żadnych informacji odnośnie kosztów produkcji StarCrafta II i nie planuje komentowania sprawy w przyszłości. Pomyłka została odnotowana także na stronach Wall Street Journal – kwota rzeczywiście dotyczyła popularnego MMO.
Oczywiście o tym, że wyprodukowanie i utrzymanie World of Warcraft kosztowało Blizzarda grubo ponad 100 milionów dolarów wiedzieliśmy od dawna (tego typu podsumowania pojawiały się już w 2008 roku). Mimo dużych kosztów inwestycja jest opłacalna, bo produkcja świetnie na siebie zarabia. Obecnie gra w nią ponad 10 milionów graczy, którzy płacą abonament.
Brak konkretnej informacji na temat kosztów produkcji StarCrafta II nie zmienia faktu, że tytuł prawdopodobnie zarobi mnóstwo pieniędzy. Według szacunków firmy Janco Partners gra sprzeda się w nakładzie 7 milionów egzemplarzy w pierwszym roku fiskalnym (do 31 marca 2011 roku) i tym samym zarobi około 171 milionów dolarów (przy obrotach rzędu 350 milionów).