autor: Piotr Siejczuk
Sprzedaż konsol na terenie Japonii wróciła do normy
Sprzedaż konsol w Kraju Kwitnącej Wiśni znowu powróciła do „normalnego” stanu. Wyniki GameCuba ponownie plasują się w granicy 17.81% - pod koniec sierpnia wartość ta wynosiła 27.79% (pojawienie się Tales of Symphonia). W czasie, kiedy notowania GC spadały, „czarnulka” zwiększyła skoczyła z 27.58% na 30.93%. Zmiany te wywołało pojawienie się na GameCuba Mario Golf: Toadstool Tour, która nie sprostała grze Mobile Suit Gundam - Encounters in Space na PlayStation2.
Sprzedaż konsol w Kraju Kwitnącej Wiśni znowu powróciła do „normalnego” stanu. Wyniki GameCuba ponownie plasują się w granicy 17.81% - pod koniec sierpnia wartość ta wynosiła 27.79% (pojawienie się Tales of Symphonia). W czasie, kiedy notowania GC spadały, „czarnulka” zwiększyła skoczyła z 27.58% na 30.93%. Zmiany te wywołało pojawienie się na GameCuba Mario Golf: Toadstool Tour, która nie sprostała grze Mobile Suit Gundam - Encounters in Space na PlayStation2.
Jednakże korporacja Nintendo nie powinna mieć żadnych powodów do zmartwień. GBA SP oraz starsze wersje tej konsoli posiadają niemalże połowę udziałów (49.71% - SP 41.11%, GBA 8.60%), w sprzedaży tego typu urządzeń na terenie Japonii. Na co wpłynęło w znaczącym stopniu ukazanie się produktu firmy Square Enix - Sword of Mana, w limitowanej wersji na konsole GBA SP.
Korporacja Microsoft ponosi kolejne klęski, Xbox uzyskał następującą zmianę w sprzedaży z 0.05% na 0.56%. Podobne wartości charakteryzują konsole PSone oraz WonderSwanColor i SwanCrystal. Japoński oddział Microsoftu pokłada nadzieję na polepszenie sprzedaży własnych konsol poprzez przedstawienie kilku nowości na Tokyo Game Show oraz w przewidzianej na 20 listopada premierze gry Magatama (developing lokalny).