Sony ponownie zarabia na rynku elektronicznej rozrywki
No bo nie ma. Ludzie kupują PS3, by mieć gdzie włożyć chleb.
flame mode off
zarith siweta prawda tylko ze nie dodales pirackich przeciez 99% osob na tym forum gra na piratach dlatego tak sie podniecaja 360
A tym 1% jesteś ty :D
Ja lubie ps3 i x'a a;e kupilem x360 bo jest tanszy i jest na niego kilkaset gier a na playa na palcach jednej reki sie naliczy te dobre. Za pół roku pomyśli się o zmianie konsoli narazie jest to nieopłacalne.
ernescik ciekawe na ile gier na xkloca ci starczy kasy. 2-3? musku brak, oł fak
99% na pewno nie, ale tak koło 90% z pewnością. No i ten współczynnik pewnie jest wyższy u osób, które nie mają neta. Ale to szczegół.
Erni^escik a ciekawe ile gier z tych kilkuset bedzisz mial orginal;)
swoja droga, sony mogloby pomoc spiracic ich konsole;P wiecie jak sprzedaz by podskoczyla gdyby byly piraty na ps3 hehe
TRX --> a może byś gnoju udowodnił, ze 90% xboxowców z tego forum to piraci?
Ernieścik -----> jeśli już to PS3 ma w katalogu(zapowiadanych/przyszłych) 400-450 gier wiec z tymi palcami troche przesadziłeś
TRX ---> to że tobie nie chce sie płacić za gry nie oznacza że inni są też są złodziejami...
gro_oby-->No właśnie nie wiemy.
Cena czystej płyty Blu Ray to 50zł, a nagrywarki 1000zł...
rafaleon a po co na br to palic? jesli beda obrazy, przegrywasz to na pare dvd, lub na dvd rw wrzucajac na dysk, i statmad emulujac i i po problemie:) o ile beda emulatory wkoncu na ps3;D
swoja droga sam zamierzam miec ps3, i kupowac orginaly:) takie gierki jak GTA IV sa warte tego;]
MaZZeo -> Założę się, że jesteś ode mnie młodszy, więc z tymi szczeniackimi odzywkami idź do swojej mamusi. Poza tym gier na xboxa360 nie da rady tak łatwo spiracić, jak na PC.
Tankem -> Jeśli chcesz zapoznać się z moją kolekcją ORYGINALNYCH gier, zapraszam na forum [ link zabroniony przez regulamin forum ] do wątku Kolekcje gier - zdjęcia. Założę się, że ci minka zrzędnie.
Do was obu i innych: myślę, że opisywanie sytuacji piratów na rynku PC mija się z jakimkolwiek celem. Tak jak pisałem, dane mam z obserwacji mojego środowiska: znajomych, rodziny itp. Nie chciałem przesadzać, ale faktycznie odsetek pirackich kopii jest jeszcze większy, bowiem ZE WSZYSTKICH osób, jakie do tej pory poznałem, tylko JEDNA kupuje czasem oryginały. I ta grupa ludzi nie ogranicza się do ułomnych dzieci z przedszkola, a do pełnoletnich uczniów czy dorosłych ludzi. Może mam spisać tu choćby swoją klasę, posiadaczy kompa i oryginalnych gier? Heh, nie znalazłby się ani jeden kupujący originały. Stare gimnazjum, podstawówka - także. Rodzina - zero, null. Kontakty z GG - 110 - wszyscy piracą.
Ale nie będę tu posługiwał się swoimi znajomymi, przytoczę tu przykładową statystykę.
Wiedźmin sprzedał się w 100.000 egzemplarzy. Wejdźmy z ciekawości na torrenty.org (pierwsza z brzegu strona z torrentami, których jest w samej polsce tysiące!). Znajdźmy Wiedźmina. I co widzimy w statystykach? Ilość pobranych plików: 76.000 (!!!) I co, może ktoś klikał na łącze i nabijał statystyki? Nie sądzę... Strona zagraniczna: mini****.org - wersja PL - ilość pobrań: 24.000 Czy ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości?
A to tylko JEDNA GRA na JEDNEJ stronie.
EDIT:
1. Gdyby gry na X0 mogły być piracone, na 100% by była (przynajmniej w Polsce) identyczna statystyka pirackich kopii, jak na PC. Nie wierzę, że konsolowcy dziwnym trafem są bardziej uczciwi (nie mówiąc już o cenie gry).
2. Kiedyś był news o sprzedaży Call of Duty 4 na PC na świecie. Gość, który się wypowiadał, stwierdził, iż NIGDY by się nie spodziewał takich statystyk. Nieśmiało tylko powiedział, że stosunek piratów do oryginałów był ZATRWAŻAJĄCY. A to chyba o czymś świadczy, nie?
3. Jest u mnie w mieście taki Sklep – zwie się Infores. I wiecie, że tam nawet Carbon potrafi leżeć PÓŁ ROKU na półce? Hmm… ciekawe. Pewnie wszyscy kupują na EA STORE :D (A potem którego kumpla nie odwiedzisz, ten na dysku ma Carbona i w niego pocina).
4. Śmieszy mnie tłumaczenie, że gry są drogie. To jakim cudem, pytam się, starzy kupują kompy za 3000-5000 zł i stwierdzają, że nie kupią jakiegoś BioShocka, bo kosztuje "aż" 100zł? Nie mam kasy, to NIE kupuję gry, proste. Jak nie mam pod domem BMW M3 GTR, to znaczy, że mam go ukraść? Gdzie tu logika? To chyba w Polsce się tak przyjęło, że:
- Ty, wyszedł kodofduty 4! [błąd zamierzony]
- Ja cię, zarzuć torrentspaja!
(Cytat autentyczny)
I nie, nie jestem nadzianym szczeniakiem. Mogę sobie pozwolić na jedną grę co trzy miesiące, tylko, że mi to w zupełności wystarcza, bo gra jest po to, żeby w nią GRAĆ, a nie enterować wszystkie filmiki, nie ustawić nawet detali, tylko sprawdzić, wywalić z dysku i wyrzucić pudełko.
PS. Adres forum, które mi zacenzurowali (boją się, czy co?) mogę podać na GG.
TRX---> zgadza się to, że ludzie bezmyślnie ściągają wszystko po to, żeby mieć. Dziwi mnie to, bo przecież ile da się ukończyć gier w miesiącu????? Poza tym nikt nie każe kupować gry od razu po premierze!!!! Wystarczy poczekać pół roku i jest wtedy taniej. Poza tym często nie ma możliwości zagrania w dany tytuł, bo sprzęt jest za słaby, a granie w niskiej rozdzielczości przy detalach na medium jest lizaniem cukierka przez szybę. Ja np. Crysisa kupię za pół roku, jak będzie już tańszy, a do tego czasu stanieją również karty graficzne, które tą grę pociągną (jeszcze mnie nie pogięło, żeby płacić 2000zł za grafę, która za chwilę będzie kosztować poniżej 1000zł)...
