Sony, Microsoft i Nintendo mają odpuścić targi E3
Sony w 2022 nie było na E3 ani nie miało swojego Showcase
Sony w 2023 nie będzie na E3 i o showcase też nic wiemy. Dodatkowo Sony nie ma żadnej gry na 2023 ...
MS w 2022 był na E3 zapowiedział znowu gry które kiedyś tam wyjdą
Podsumujmy. Sony i MS zamiast zacząć wydawać gry to bawią się w pozwy sądowe. Przez co my gracze nie mamy zapowiedzi nowych gier a patrzymy na tą szopkę sądową która nie ma końca ...
Czyli rozumiem, że zamiast pokazywać nowe gry, zorganizuja swoje zalosne pokazy, na ktorych pokaza urywki renderow z gier, ktore pokazuja od 2019 i elo?
Jedynie na pokaz nintendo można liczyć że pokaża coś, że człowiekowi laczki z nóg pospadaja.
Ja się dziwię, że po tym wycieku danych personalnych kilka lat temu ktokolwiek w ogóle chce mieć coś do czynienia z E3.
Bo E3 to archaiczny pomysł w nowoczesnym świecie, musisz się na konkretny termin przygotować, i na ten termin coś jeszcze zaoferować, a najlepiej jakbyś miał jeszcze całkowicie niezapowiedzianą grę AAA, która wygląda jak marzenie, które nigdy się nie spełni, i tak ze 5 razy, żeby zadowolić publikę :-)
Nierealne oczekiwania, na organizacyjnie nierealnym przedsięwzięciu, bo to kupa roboty dla molochów, ukrywania tytułów, planowania, może nawet wstrzymywania zapowiedzi długo tylko po to że coś musi być na e3.
Tak wiem, kiedyś to było i było ok, ale czasy się zmieniają.
Dużo lepiej wypada, że firmy ogłaszają same coś wtedy kiedy chcą i są gotowe, choć oczywiście można mieć uwagi do tego jak te firmy to wykonują, czyli nie tak dobrze jakby to sami gracze chcieli widzieć, ale cóż, tak już jest, a skoro nie potrafią własnych pokazów zrobić idealnie, to raczej na E3 też by wyszło słabo...
Nie miejcie złudzeń.
Kiedyś E3 to były targi, zjeżdżało się wszystko, pokazywali zapowiedzi, z masą niespodzianek... teraz jedni obrażeni na drugich, każdy robi swoje i przerzucania się pozwami... ach ten współczesny gaming od krawatów, który ma w dupie graczy i woli skupiać się na wychowywaniu fanatycznych fanboi.
No i w 2022 nie było E3, a na konfie Xbox zapowiadał w dużej mierze gry wychodzące w przeciągu 12 miesięcy od emisji stream’a
Na Beliara, jaka ta generacja jest tragiczna to nie mam pytań...Kiedyś w czasach ps2/ps3 i Xboxa 360 człowiek dostawał praktycznie co miesiąc duża premierę a teraz jak się trafia 2 gry na rok to już jest euforia.
Ło panie grafika 400*300, sound blaster
A tera 4k,1500fps, dolby apnoramix atmos sorund - na co to komu!
ale przeciez
kiedys zapowiadalo sie duze gry i one wychodzily w miare sprawnie (pomijajac pojedyncze przypadki jak DNF czy Alan Wake), mialy podana chociaz przyblizona date premiery i wychodzilo ich nawet kilka w ciagu jednego roku. w czasach X360/PS3 byla tez masa sredniakow AA, ktore jednak mialy swoj urok.
a teraz? koszty i czas produkcji sa tak dlugie, ze duzych gier jest w roku bardzo malo, a gier AA nie ma juz praktycznie wcale, bo zastapione zostaly przez indyki, a to jednak nie jest to samo. pokazuje sie tez teasery gier bez slowa i kolejne kilka lat jest cisza. Indiana Jones? Contraband? TES VI? pokazano zajawki i tyle, zadnych informacji od tamtej pory.
i nie chodzi o sama jakosc tych gier i ich grafike, a raczej o to, ze caly rok mozna bylo sie ekscytowac kolejnymi duzymi premierami i nawet takie E3 bylo faktycznie swietem graczy, ktore sledzilo sie z zapartym tchem. a teraz? kazda firma chce miec swoj pokaz, to wszystko jest bardzo rozwodnione i najczesciej to wszystko wiadomo juz dlugo przed.
Ło panie grafika 400*300, sound blaster
A tera 4k,1500fps, dolby apnoramix atmos sorund - na co to komu!
Nie bardzo rozumiem co ma jedno do drugiego. Ja nie narzekam na to że gry są za ładne tylko, że jest ich relatywnie mało, po 2 latach generacji na rynku Sony ma kilka gier a MS w zasadzie nic.
Juz dawno o tym pisałem, to nie, ze nie mam racji i ze teraz jest przeciez duzo wiecej gier, tak gownianych indyków jest w brud to prawda
Pod wzgledem ilosci gier najlepsza byla generacja PS3/360, wtedy w jakies 4 miesiace bylo wiecej gier AAA niz teraz w ciagu roku xD
Dla przykladu styczen 2010 ;
- Mass Effect 2
- Dark Void (no dobra bardziej moze AA i wyszedł z tego takie Forspoken, ale ja czekałem)
- DarkSiders
Luty 2010 ;
- Dantes Inferno
- Heavy Rain
- BioShock 2
- Aliens Vs Predator
Marzec ;
- BF Bad Company 2
- Final Fantasy XIII
- God of War 3
- Metro 2033
- Just Cause 2
W kwietniu bieda, a w maju RDR, Alan Wake, Lost Planet 2, Alpha Protocol
Dla mnie E3 to zawsze były konferencje i zapowiedzi nowych gier, a nie targi i stoiska.
Co za czasy... Kiedyś dostawaliśmy pokazy gier zwłaszcza przy okazji takich wydarzeń jak E3 czy Gamescom, a teraz każdy organizuje swoje pokazy oddzielnie (i jeszcze je rozdrabnia) oraz według mnie często na nich nic ciekawego nawet nie pokazuje.
Kiedyś te pokazy to zawsze było coś na co się czekało, bo człowiek wiedział, że zobaczy przynajmniej kilka świetnych gier i uzyska ciekawe informacje, a teraz człowiek się modli, aby chociaż na tych pokazach ukazała się jedna naprawdę dobra gra.
Walone korporacje niszczą wszystko co dobre na tym świecie.
E3 To przeżytek jak prasa papierowa wydawana raz na kwartał.
W czasach kiedy w kilka sekund można wrzucić całemu światu filmik, relacje na żywo czy demo, organizowanie takich targów to.zwykle marnotrastwo milionów dolarów i środowiska (samoloty, samochody itd.).
Jak dla mnie to E3 może zniknąć, wolę bezpośredni marketing każdego developera na YouTube.
Pieniądze w takich firmach jak Microsoft czy Sony i tak się marnują (np. na premie dla dyrektorów), a samochody i samoloty i tak codziennie się poruszają nawet bez targów E3. Jeden samolot mniej to żadna różnica xD
No i nie zapominaj, że E3 też się dało oglądać na YouTube, nie musiałeś się tam zjawiać osobiście, a aby cokolwiek zobaczyć.
Zresztą dla mnie E3 też nie musi istnieć, ale w zamian chcę dostać coś co dorównywałoby temu poziomowi prezentacji gier, bo ostatnie YouTubowe czy Twichowe pokazy były bardzo słabe.
Chociaż to może też wynikać z tego, że po prostu ostatnio jest bardzo mało ciekawych prezentacji, bo firmy nie pokazują żadnych ciekawych projektów, tylko nudne kopiuj wklej i odgrzewane kotlety.
Jak to Sony nie ma gier? Sony na ten rok ma pajączka i może coś jeszcze. Z naciskiem na może.
Sony napewno ma gry tylko nie zapowiedziane bo przykładem Ragnaroka lepiej coś zapowiedzieć bliżej premiery niż dostawać pogróżki bo nie pojawiły się nowe informacje od kilku mieś
Kiedyś dzieci E3 i gamescom to było wielkie wydarzenie i z wypiekami na twarzy oglądało się relacje z owych targów. Teraz wszystko jest na ilość, a nie jakość. Zaraz AI będzie za nas przechodzić gry, skoro młodym sie juz nawet grac nie chce i wola na YT ogladac jak ktos za nich gra...
...amen.
To pokazuje tylko jak branża jest zbita do kilku mega korporacji które produkują wszystkie gry (zresztą nie jest to przypadłość jednej branży). Co nam zostaje na E3, pokaz gier indii, THQ Nordic, Ubisoft i tyle? Nie sądzę aby własny panel miały takie firmy jak Capcom, Konami, From Software itp... . Zresztą od dawna słychać głosy że E3 się skończyło więc za czym płakać. Chyba że osoby które tak piszące są jak flaga.
Prawdziwego E3, tego który przynosi ocean niespodzianek, tego który jest obietnicą największych wrażeń dla poszukiwacza przygód, nic nie zniszczy, bo prawdziwy E3 to europejski długodystansowy szlak pieszy Atlantyk - Morze Czarne (7500km, przebiega przez Polske). Jak już nie będzie w co grać to pakuje plecak, ubieram dobre buty i wyruszam. Pamiętajcie o życiu pozagrowowym ;)
A droga wiedzie w przód i w przód
Choć się zaczęła tuż za progiem...
Sony olało targi na rzecz sowjej konfy już ładnych kilka lat temu. Od tamtego czasu na tych targach nie było nic ciekawego. Od czasu opuszczenia targów przez sony, nie było na nich żadnej światowej premiery. Pokazywano tylko gry, które już dawno były zatizowane czy pokazane. Wszystko, co ciekawsze przeniosło się na gamescom. Kiedyś E3 to było święto graczy, bo każdy czekał na nowe trailery, zapowiedzi gier, o których tylko jakieś plotki chodziły czy gampleye nadchodzących gier. Dziś E3 to ściek, na którym nic ciekawego się nie dzieje. Najciekawsze w zasadzie to były prezentacji MS, ale on leciał tylko na markach trzecich, bo swoich nie ma. Dopiero teraz jakby mógł coś własnego pokazać, to rezygnuje. Teraz każdy duży wydawca będzie robił swoje Showcase, bo jak widać w przypadku sony czy ostatnio ms, takie coś się sprawdziło. Nie potrzeba dużych nakładów, a można zrobić małe święto dla graczy.
A takim świętem do spotkań i wspólnych imprez zostanie Gamescom.