Simraceway – nowa propozycja dla fanów sieciowych wyścigów samochodowych
Jesienią pojawi się nowy sieciowy symulator wyścigów samochodowych - Simraceway. Twórcy zapowiadają, że wyróżniającym go elementem na tle konkurencji będzie dynamiczny system kojarzenia graczy pod względem ich umiejętności.
Firma Ignite Game Technologies oficjalnie zapowiedziała nowy sieciowy symulator jazdy Simraceway. Tym, co ma go wyróżniać na tle takich produkcji jak Live for Speed czy rFactor, będzie system dopasowywania graczy pod względem ich umiejętności (tzw. matchmaking), co pozwoli bawić się równie dobrze amatorom jak i zaawansowanym zawodnikom.
Jonathan Haswell, założyciel Ignite tak definiuje tę grę: „Nie skupiamy się tutaj zbytnio na grafice czy filmowych powtórkach, jak większość obecnych gier, ale główny nacisk kładziemy na twardą rywalizację z żywymi ludźmi”.
Twórcy nie podają na razie wielu szczegółów na temat samej zawartości gry. Wiadomo, że będą dostępne obecne i historyczne marki samochodów (Bentley, Bugatti, Mitsubishi czy Saleen), a miejsca, w których przyjdzie nam się ścigać, to fikcyjne jak i realnie istniejące tory oraz ulice.
Ignite dobrze wie czego oczekują gracze, kiedy włączają sieciowy symulator. Są to według nich licencjonowane samochody, wymagające tory, dobry system przeciw oszustom i cheaterom, łatwość zagrania z przyjaciółmi, ciekawe nagrody oraz uczciwa rywalizacja.
Aby osiągnąć wysoki poziom realizmu Ignite współpracuje z wieloma organizatorami serii wyścigowych, drużynami, producentami samochodów oraz profesjonalnymi kierowcami. Na razie zostało ujawnione tylko jedno nazwisko. Dan Wheldon, obecny mistrz wyścigów Indianapolis 500, od samego początku pomaga w pracach nad fizyką w Simraceway. Co ciekawe, po premierze gry zasiądzie za kierownicą wirtualnych samochodów, aby ścigać się z innymi graczami. Na poniższym filmie widać głównie materiały z jego ostatniego wyścigu z Indy 500, jednak przez kilka sekund można dopatrzeć się także tego jak testuje omawianą grę.
Twórcy gry współpracują także ze Steel Series, producentem profesjonalnego sprzętu dla graczy. Ignite chce stworzyć kontroler, który byłby kompromisem pomiędzy niedokładnym w tego rodzaju grach gamepadem, a zajmującą dużo miejsca i drogą kierownicą. Nowa kierownica miałaby zachować dokładność swoich starszych sióstr, jednak sama zajmowałaby znacznie mniej miejsca, a cena byłaby przystępniejsza.
Premiera Simraceway planowana jest na jesień tego roku. Co do ceny wiadomo jedynie, że nie będzie żadnych członkowskich opłat. Obecnie trwają betatesty, na które można zapisywać się na oficjalnej stronie gry. Zaproszone zostaną jedynie wybrane osoby.