autor: Amadeusz Cyganek
Seria Pro Evolution Soccer sprzedała się w 100 milionach egzemplarzy
Konami oraz miłośnicy Pro Evolution Soccer mają niemałe powody do świętowania – ta kultowa seria gier piłkarskich po ponad 20 latach obecności na rynku osiągnęła pułap 100 milionów sprzedanych kopii.
Japoński wydawca i producent gier – Konami – poinformował właśnie o sporym osiągnięciu, jakim może pochwalić się znany wszystkim fanom wirtualnego futbolu PES. Futbolowa saga sprzedała się aż w 100 milionach kopii. Na przekroczenie tego okrągłego pułapu seria potrzebowała 23 lata – pierwsza jej odsłona pod tytułem J.League Jikkyou Winning Eleven pojawiła się w 1995 roku tylko na terytorium Japonii. Przez kolejne lata gra ukazywała się pod tytułami Goal Storm oraz ISS (International Superstar Soccer) Pro, z kolei premierowa część z tytułem Pro Evolution Soccer trafiła na rynek w roku 2001 na pierwszą oraz drugą generację konsoli PlayStation.
Z tej okazji ekipa Konami przygotowała mnóstwo okolicznościowych atrakcji, które uprzyjemnią świętowanie tego okazałego wyniku. Do najnowszej odsłony serii, czyli PES 2018, trafią kolejne piłkarskie ikony: Ronaldinho, Roberto Carlos, David Beckham, Johan Cruyff, Romario, Diego Maradona i Luis Figo. Każdą z tych gwiazd możemy dodać do swojego składu. Oprócz tego twórcy zapowiadają spore bonusy za logowanie się do gry – wśród nich znajdziemy dodatkowe monety czy punkty GP.
Dziś do graczy trafia także najnowszy Data Pack oznaczony numerem 4.0 – zawiera on aktualizacje oraz zmiany w zakresie warstwy wizualnej, jak również nowe buty oraz 26 nowych strojów dla piłkarzy (w tym siedemnaście dedykowanych reprezentacjom narodowym). Dodatkową atrakcją jest specjalny, okolicznościowy konkurs, w którym do wygrania jest spotkanie z nowym piłkarzem drużyny FC Barcelona – Philippe Coutinho. W zabawie może wziąć udział każdy, a informacje na temat wydarzenia znajdziecie na specjalnej stronie internetowej.
Osobiście bardzo cieszę się z wyniku, jaki osiągnęła seria Pro Evolution Soccer i mam nadzieję, że najbliższe lata będą dla niej jeszcze lepsze. Nawet wobec braku wielu licencji (a tę sytuację tylko spotęguje utrata Ligi Mistrzów i innych pucharowych rozgrywek UEFA) w ostatnich latach zdecydowanie można odnotować bardzo wysoką formę poszczególnych odsłon. Oby udało się ją potwierdzić także w kolejnych częściach tej futbolowej sagi.