Rynkowy debiut PSP Go

Cykliczne odświeżanie konsol Sony na stałe wpisało się w rynek elektronicznej rozrywki. Kilkanaście dni temu w nasze łapki trafiła przemodelowana PlayStation 3 kryjąca się pod nazwą Slim. Dziś, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, swój europejski debiut zaliczyła kolejna odsłona PlayStation Portable. Mowa oczywiście o PSP Go, które wraz z potężną obstawą trafiło na sklepowe półki.

PSP Go ma na celu zredefiniowanej przenośnej rozgrywki. Według speców z japońskiego koncernu, pomoże jej w tym znaczna redukcja gabarytów, wbudowana pamięć o pojemności 16 GB oraz bezpośredni dostęp do PlayStation Store. O tym, czy ich wizje będą prorocze, przekonamy się w przeciągu najbliższych miesięcy. Tymczasem każdy zainteresowany może nabyć kiesznsolkę za równowartość 250 euro. Wraz ze sprzętem otrzymamy bezpłatną wersję Gran Turismo (uwaga, tylko do 10 października!) oraz możliwość ściągnięcia trzech spośród 16 z góry zdefiniowanych szlagierów. Warto przy tym zaznaczyć, że promocja ta jest skierowana wyłącznie do odbiorców ze Starego Kontynentu i pełni role rekompensaty za brak napędu UMD.

Wraz z PSP Go swój debiut zaliczył legion dedykowanych przenośnej konsoli gier. Oprócz wspomnianego wyżej Gran Turismo na serwerach PS Store zagościł również Soul Calibur: Broken Desitiny, MotorStorm: Arctic Edge i PixelJunk Monsters Deluxe. Co więcej, w przeciągu kilkunastu godzin do ich grona dołączy FIFA 10 oraz Beaterator. Spragnieni rozrywki gracze mogą również liczyć na reedycje hitów ostatnich lat (w tym God of War, obie wersje GTA oraz miodny do granic Midnight Club) oraz specjalnie przygotowane propozycje z serii minis. Każda gra wydana pod tą marką ma zajmować nie więcej niż 100 mb i kosztować maksymalnie 5 euro. Kto ma ochotę na Tetris?

Na specjalną uwagę zasługuje fakt, że dzisiejsza premiera PSP Go odbyła się również nad Wisłą. Sugerowana cena omawianego wyżej zestawu została ustawiona na poziomie 1099zł, jednak przy niewielkim wysiłku można nabyć sprzęt odrobinę taniej.