Ruszyły beta-testy trybu multiplayer w Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory
Zaledwie przed czterema dniami informowaliśmy Was o planowanych przez koncern UbiSoft beta-testach trybu multiplayer w Tom Clancy’s Splinter Cell: Chaos Theory. Okazało się, że nie trzeba było na nie długo czekać: od wczoraj można spróbować swoich sił w nowej strzelaninie, ale pod jednym warunkiem – trzeba za to zapłacić.
Zaledwie przed czterema dniami informowaliśmy Was o planowanych przez koncern UbiSoft beta-testach trybu multiplayer w Tom Clancy’s Splinter Cell: Chaos Theory. Okazało się, że nie trzeba było na nie długo czekać: od wczoraj można spróbować swoich sił w nowej strzelaninie, ale pod jednym warunkiem – trzeba za to zapłacić.
Oferta przygotowana przez serwis GameSpy w porozumieniu z UbiSoft jest prosta: aby wziąć udział w beta-testach należy posiadać konto z zapłaconym abonamentem w serwisie Fileplanet (to właśnie stąd można pobrać klienta niezbędnego do zabawy). Co prawda kilka dni temu krążyły plotki, że po krótkim czasie (dokładnie tygodniu) oferta zostanie skierowana także do zwykłych zjadaczy chleba, ale w chwili obecnej nikt tego jednoznacznie nie potwierdza.
Akcję trzeciej części Splinter Cell osadzono w niedalekiej przyszłości. Mamy rok 2008. W Japonii zostaje utworzona specjalna organizacja informacyjna. Nie podoba się to wielu okolicznym państwom. Szef nowo powstałej organizacji wykorzystuje swoją pozycję do zaostrzenia kontaktów na linii Korea Północna-Japonia. Wybucha konflikt. Do akcji wkraczają Stany Zjednoczone, które go jednak tylko zaostrzają. Korea Północna przygotowuje się do ataku na swojego południowego sąsiada. W tym właśnie momencie do akcji wkracza Sam Fisher. Znaczącą rolę w trakcie gry odgrywają trzy postaci: japoński admirał, pewien tajemniczy haker oraz szef paramilitarnej organizacji informacyjnej. Pogodzenie ich interesów pozwoli zatrzymać eskalację działań wojennych.
Więcej informacji na temat Tom Clancy’s Splinter Cell: Chaos Theory znajdziecie w Encyklopedii Gier.