Iran szykuje odpowiedź na Call of Duty; gra „cuchnie” rosyjską propagandą
W COD propaganda Amerykańska, a w tej grze odwrotna. Nic w tym nietypowego nie ma. Dobrze, że ktoś też robi grę tego typu z jego punktu widzenia. A Amerykanie mieli w planach zaatakowanie w najbliższym czasie Iran, więc tym bardziej nikt nie będzie od tego studia oczekiwał, że zrobią propagandę wychwalającą wprowadzanie deokracji przez USA.
Nie zapomnijcie zbojkotowac tej gry. Jeszcze nie wyszla, ale zbojkotujcie, tak na wszelki wypadek , koniecznie.
Jakie bojkotować? Toż to trzeba zakazać dystrybuować i to na całym świecie.
Ee, ja bym pograł ;)
Gra zapewne skończy jak Atomic Heart czyli na fali kontrowersji pobije rekordy sprzedaży.
Napisałem jaki rekord - sprzedaży. Gra osiągnęła 2 000 000 dolarów ze sprzedaży w ciągu dwóch godzin od premiery 21 lutego ! A to dopiero początek. Na samych rynkach azjatyckich za pośrednictwem 4Divinity stanowi 49,6% całkowitej światowej sprzedaży tylko w kwietniu 2023 r.
tutaj myślę że przebiją to 10-krotnie albo nawet 100-krotnie na fali kontrowersji.
W końcu coś innego niż hameykańscy superzabijacy.
Chętnie bym zagrał jeśli tylko ta gra nie zainstaluje mi tego irańskiego komputera kwantowego ;)
wygląda tragicznie ale szkoda bo bym chętnie "obronił" ukrainę rękami bohaterskiego kadyrowca przed zmasowaną ofensywą polski, nato i usa. z drugiej strony mw2 jest tak złe że niewykluczone że ewentualny mp nie będzie wcale gorszy (pomijając oczywiście serwery na syberii i kod sieciowy pisany na kolanie)
"pierwszej z siedmiu misji udamy się na Ukrainę, by zniszczyć tajne amerykańskie laboratorium, w którym produkowany jest wirus zamieniający mieszkańców w atakujące Rosjan zombie" a więc to jest tajemnica rosyjskich porażek na Ukrainie. W takim razie koniecznie trzeba zagrać.
Mało tego, te zombie to jest wg. userów powyżej rosyjska propaganda.
Później będzie pewnie misja jak to amerykanie nauczyli świnie latać by jako kamikaze eksplodowały w europie, na golu będzie news że ta gra to rosyjska propaganda, choć od samego początku mamy klimaty sci-fi.
Tylko że pod Kijowem, czy pod innym upaińskim grajdołem, mieli jakieś tam laboratorium. Czy do produkcji broni? Tego się nie dowiemy.
Równie dobrze mogli mieć laboratorium producenta napojów gazowanych, jeśli twórcy gry zapowiadają misje z zombie, to od samego początku można traktować te klimaty jako science fiction, ale jeśli ktoś nie będzie czytał całej treści newsa, to stwierdzi że to będzie gra przedstawiająca obecny konflikt przedstawiająca Rosję jako bohaterów.
Mało kto nawet wie, że Iran nie wspiera Rosji, tylko jest producentem broni sprzedającą ją zarówno Rosjanom jak i Ukraińcom. Francja też przez bardzo długi czas sprzedawała swoją broń Rosji a nie wiedzieć czemu nikt nie pisał że Francja wspiera Rosję.
Słabo to wygląda. Na dodatek, jeżeli będą tworzyć to, na tym komputerze kwantowym z aliexpress, który pokazali światu, to wymagania będą kosmiczne. Nawet F2P nie uratuje tej gry...
Oczywiście, gdy ktoś przedstawia murykańców, jako złych to z automatu jest propaganda XDDD
Żałosne, zważywszy na to - co pod koniec lat 90 i na początku 00 robili.