Przyjdź na wykład redaktora naczelnego GRY-OnLine.pl
U.V. redaktorem naczelnym? Chyba coś musiałem przespać. Nieźle.
A dokąd powędrował Łukasz Malik jeśli można zapytać?
U.V. od długich lat uważałem za debeściaka. Duży dystans, ogromna wiedza, nietypowa charyzma. Powiem szczerze, że chętnie bym poszedł posłuchać, jednakże do Krakowa troszkę jest, a od poniedziałku jestem na intensywnym kursie programowania, także ciężko się teraz wyrwać.
Mimo wszystko, polecam, jak ktoś ma czas i miesza bliżej.
Wszystko prawda, tylko gdzieś tam między tymi cechami te nieszczęsne 8,5 dla Wieśka.
Może i tak, ale jego noty dla niektórych gier to jakiś żart. Na wykład i tak bym się nie wybrał:)
Panowie, to jest nota U.V. , to jest troszkę jak z kobietami. To że U.V. powie, że ta laska jest 6/10 to nie znaczy, że dla nas będzie tak samo. To jest jego zdanie i jeśli mamy już 8+ to znaczy, że warto się zapoznać z tytułem. Bo chyba głównie chodzi o to:
Warto kupić?
Lepiej poczekać na obniżkę?
Odpuścić sobie?
A to jaka będzie taka już końcowa nota, wychodzi w praniu, np. 8.5 dla Wieśka = ok kupuje!, a potem, według mnie 9.5 bo było zajebiste i tyle.
Chociaż to wciąż z przymróżeniem oka. Na pewno gry, którą wszyscy oceniają na 5/10 nie polecicie kupić, ale taka Zelda, która zdominowała rynek, ja poleciałem jak głupi po Switcha i Zelde i mogę potwierdzić jakość tej gry, jest inna i ma swój mega urok. Mario Odyssey, ma również świetne noty, niestety w tym przypadku nie jestem fanem ani mario, ani gier typu platformowym, dlatego odpuszczam sobie, mimo iż ma super oceny.
Wiesiek był super, zrobiłem praktycznie 100%, ale nie przesadzajmy też, za dużo myślimy patriotycznie. Mimo wszystko bawiłem się równie dobrze co z nowym Asasynem i obie gry trzymają odpowiedni poziom, aby je po prostu zakupić i ograć.
UV chętnie bym posłuchał, ale jak zobaczyłem, że inni wykładowcy to "evangelist" i "the wizard of influencer marketing" to dziękuję za taką konferencje.
A dokąd powędrował Łukasz Malik jeśli można zapytać?
Ktos musi zejsc, aby ktos mogl wejsc.
Może było za mało "lótó" w skrzynce w stosunku do zdobywanego doświadczenia i możliwości rozwoju. Któż tam wie. Pozdrawiam Łukasza żeby nie było. :)
LSZ --->
"lót" się zgadzał, po prostu po 11 latach potrzebowałem czegoś nowego. Z dużą częścią redakcji utrzymuję stały kontakt, bo to po prostu świetni ludzie. Na wykład UV oczywiście się wybieram, usiądę w pierwszym rzędzie i będę zadawał masę pytań :P
Nie było moją intencją zaglądanie do Twych sakiew Łukaszu, chciałem nawiązać do dzisiejszych trendów w branży i wyszło trochę niezamierzenie źle. Powodzenia na nowej ścieżce kariery. Pozdrawiam serdecznie. :)
Ja żałuje, że Łukasza już nie ma w redakcji. Jego materiały zawsze trzymały wysoki poziom i dobrze je się czytało/oglądało.
Verminus ---> A może zrobiłbyś czasem jakiś materiał na TVgry choćby na "gościnnych" warunkach? :)
To gdzie teraz można poczytać szanownego Verminusa (o ile nadal pozostał w branży)? Chyba nie w Pani Domu? ;].
LSZ ---> Nie przesadzaj, nie napisałeś nic niestosownego :)
Rick24 ---> Jak będzie jakiś spoko temat to obgadania, kto wie? :)
Persecuted ---> Tutaj: http://www.homenetgames.com/
"Wszystko prawda, tylko gdzieś tam między tymi cechami te nieszczęsne 8,5 dla Wieśka."
Problemem nie jest ocena dla tej gry (słuszna swoją drogą) tylko pogubienie się w systemie ocen dziennikarzy branżowych. Operowanie przedziałem 7-8-9 kiedy ma się do dyspozycji całą skalę dziesięciopunktową. Tu leży problem. Skoro dziennikarz taki uważany jest za osobę kompetentną i doświadczoną powinien bardziej krytycznie czy na chłodno podchodzić do oceny. Nie na zasadzie: "Podobało mi się, 8/10".
Swoją drogą takie występy mogłyby kiedyś tam w przyszłości lądować w formie online. Nie każdy ma czas czy możliwości by udać się osobiście.
Widzisz, gdybyśmy recenzowali WSZYSTKIE gry to zarzut, ze nie korzystamy z pełnej skali ocen byłby słuszny. Ale tak nie robimy. Interesujemy się tym co jest ciekawe dla czytelników, bo przecież chcemy, żeby nasze teksty były czytane :)
W efekcie nie zajmujemy się nawet 10% tego, co codziennie wychodzi na Steamie czy rynku mobilnym. Interesują nas za to duże gry, tworzone przez setki osób i za miliony dolarów. Bardzo rzadko zdarza się, żeby te produkcje zasługiwały na najniższe noty. Dlaczego? Bo przy takich nakładach środków trzeba się BARDZO postarać, żeby zrobić grę na 1/10, 2/10 czy nawet 5/10. Bywa i tak, ale nie za często. Stąd też częściej u nas oceny wyższej połowy skali.
Szkoda ze nie w poniedziałek lub wtorek bo akurat wtedy odwiedzam Wasze piekne miasto ;)
Na pewno bedzie ciekawie:)
Ciekawe czy powie jak to możliwe, że został naczelnym mając tak wyjebane na wszystko
Nie sądzę, żeby tutaj mieli jakieś specjalne wymagania.