Przez tę książkę o CRPG mam w co grać do końca życia
Moim "problemem" takich książek jest nieaktualność po upływie czasu.
Tutaj mamy już pięć lat zaległości, a czas leci nie ubłagalnie.
Takie księgi powinny być wydawane corocznie jak encyklopedie.
Księga CRPG może więc aktywować FOMO, czyli strach przed tym, co nas omija.
FOMO raczej dotyczy tego co pojawia-sie-raz-i-pozniej-jest-niedostepne. Gry cRPG (doswiadczenie grania w nie) nie znikaja - mozna je kupic, ograc i nadrobic nawet po latach. Ew moze nas ominac troche memow, jak np. zza czasow Skyrima, "arrow to the knee" nie rusza chyba juz nikogo dzisiaj, 10 lat temu(? jak wyszedl Skyrim) wszyscy sie jednak tym jarali.
Warto dodać, że cyfrowa wersja książki po angielsku jest dostępna za darmo na stronie projektu (crpgbook.wordpress.com) i jest aktualizowana.
Raczej była. Ostatnia aktualizacja jest sprzed roku: "Finally, this is the last big update to the CRPG Book. Yes, we could always add more games, as well as post-2019 games. But the book is already way too big, and the goal was to make a curated overlook, not a full catalogue or a collection of modern reviews. I’m happy to stop here". Dodali dwie gry: Nox i Anito: Defend a Land Enraged, plus jakieś drobnostki. To raptem dwie strony więcej względem polskiego wydania.
Dzieki, bo to jest jak widac nie w interesie materialu reklamowego ;) Wiadomo ogolnie obecnie w dobie internetu takie publikacje to sztuka dla sztuki... ale fajnie ze mozna przejrzec bez topienia fury kasy... bo wiadomo dla wielu jezyk nie jest bariera....
Chciałem tylko podkreślić, że ostatnia aktualizacja na stronie była rok temu i książka liczy tylko dwie strony mniej od zaktualizowanej wersji do ściągnięcia. Książka nie pochodzi z 2019, tylko na tym roku kończy się lista omówionych tytułów. Nie ma planów na poszerzenie treści.
To tylko nostalgia, złudzenie. Może kiedyś te gierki były fajne jak na tamte czasy. Teraz to już mocno tracą myszką.
Swoją drogą to autor ile ma lat? Bo nie wygląda na kogoś kto w dzieciństwie ogrywał BG1 czy 2...
To tylko nostalgia, złudzenie. Może kiedyś te gierki były fajne jak na tamte czasy.
Guzik prawda, większość osób która pisze tak jak ty zazwyczaj nie potrafi dostosować tych starych gier do dzisiejszych standardów jeżeli jest taka potrzeba i mam tutaj na myśli głównie zmianę rozdzielczości bo rzeczywiście na 800x600 lub 1024x768 ciężko dzisiaj grać i to jest zazwyczaj główny powód dla które ktoś się może odbić od takich gier jeżeli nie ma oficjalnego remastera, później może być limit klatek ustawiony zazwyczaj na 20-30 i na końcu nieusprawnione sterowanie. Jeżeli nie ma jakiegoś odświeżania to zazwyczaj trzeba to robić ręcznie lub trochę poszukać fanowskich modyfikacji i w tym widzę główny problem takich osób które zazwyczaj piszą tak jak ty.
Teraz to już mocno tracą myszką.
Tak jak to?
h ttps://store.steampowered.com/app/413150/Stardew_Valley/
h ttps://store.steampowered.com/app/1794680/Vampire_Survivors/
h ttps://store.steampowered.com/app/105600/Terraria/
Taka sama grafika jak w tych grach sprzed 30 lat natomiast płynna rozgrywka i wysoka rozdzielczość więc nie ma tego problemu co napisałem na górze.
Fajna sprawa taka książka, ale tak jak napisał kolega wyżej, jakby to była jakaś encyklopedia, która co rok jest aktualizowana to byłoby idealnie.
Właśnie czytam. Coś wspaniałego. Oczywiście, nie ma takich tytułów jak Pathfinder Wrath of Righteous, Cyberpunk 2077 czy Baldur's Gate III no ale trudno. Może kiedyś wyjdzie drugi tom ;)
Nie ma Pathfindera bo tu są gry do 2019 roku. Anglojęzyczna wersja była wydana w 2018 roku i zawierała gry do 2016 roku. Kolejna w ubiegłym roku i zawierała rpgi do 2019 roku (zauważyłem, że w polskiej wersji w spisie treści gry nie ma gry Nox z 2000 roku choć anglojęzyczna wersja ją zawiera).
Ja to wiem, po prostu uważam, że skoro mamy końcówkę 2024 to mogli uzupełnić polskie wydanie o tytuły nowsze.
Właśnie. Tak jak Almanach Point& Click uzupełnili w naszym wydaniu o wywiady z twórcami z naszego podwórka, tak tu też mogli chociaż tych parę najważniejszych tytułów dorzucić.