Przerób swojego DS-a w przenośnego NES-a
genialne .. naprawdę imponuje mi to jak nintendo łatwo poddaje się wszelkiej maści modyfikacjom uprzyjemniającym granie
Hmmm, wolałbym używać emulatora...
Rozmiar tego urządzonka robi wrażenie. DS to kieszonsolka, a wraz z tym "adapterem" robi się z niego niezła cegła, choć możliwość zagrania w stare hity jest nad wyraz kusząca.
Ja jednak zostanę przy emulatorze NESa.
nie wiem jak to jest z DSem, ale na PSP dostępne sa po prostu emulatory poszczegolnych platform, po co się męczyć?:D
Na DSa też są dostępne ;)
Heh, troszkę cegiełka, ale akurat na DSa jest dobry emulatorek Nes-a to takie cudo nie jest mi potrzebne by grac w Staroszkolne tytuły ;P
Jednak poręczniejszy zostaje emu ;)
e tam
