Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 18 czerwca 2009, 09:00

autor: Piotr Doroń

Prezes Stardock o korzyściach płynących z przejścia na Windows 7

Brad Wardell, prezes firmy Stardock, amerykańskiego producenta i wydawcy, oznajmił w rozmowie z redakcją serwisu Gamasutra, że byłoby naprawdę dobrze, gdyby „wszyscy gracze pecetowi przełączyli się na Windows 7 tak szybko, jak to jest tylko możliwe”. Skrytykował również koncern Microsoft za wypuszczenie na rynek systemu Windows Vista bez odpowiedniej optymalizacji.

Brad Wardell, prezes firmy Stardock,amerykańskiego producenta i wydawcy (m.in. strategia Galactic Civilizations), oznajmił w rozmowie z redakcją serwisu Gamasutra, że byłoby naprawdę dobrze, gdyby „wszyscy gracze pecetowi przełączyli się na Windows 7 tak szybko, jak to jest tylko możliwe ”. Skrytykował również koncern Microsoft za wypuszczenie na rynek systemu Windows Vista bez odpowiedniej optymalizacji i zanim ukończono pracę nad konkretnymi sterownikami.

Prezes Stardock o korzyściach płynących z przejścia na Windows 7 - ilustracja #1

Wardell twierdzi, że Windows 7 to udana ewolucja Visty, ponieważ z raportów wynika, że spora liczba błędów trawiących owy system została tu całkowicie wyeliminowana. Wpłynęło to oczywiście na poprawę wydajności najnowszego OS-a koncernu Microsoft. Z punktu widzenia graczy niezwykle istotną opcją jest tzw. funkcja WARP.

Windows Advanced Rasterization Platform umożliwia głównemu procesorowi przejęcie akceleracji DirectX w przypadku, gdy karta grafiki nie wspiera niektórych funkcji graficznych związanych m.in. z renderowaniem, bądź też gdy zewnętrzny układ nie jest nawet zainstalowany. Opcja ta idzie oczywiście w parze z polityką firmy Stardock.

Zakłada ona produkcję gier wyglądających oszałamiająco na sprzęcie najnowszej generacji, ale również działających dobrze na trzyletnich laptopach. To właśnie dzięki temu gry tego wyjątkowego producenta i wydawcy cieszą się wysokim poziomem sprzedaży, mimo że są pozycjami zdecydowanie niszowymi – zarówno Sins of the Solar Empire od Ironclad, jak i Demigod autorstwa Gas Powered Games nie są przecież produkcjami przeznaczonymi na masowy rynek.

Pomimo entuzjazmu wyrażanego w związku z Windows 7, firma Stardock nie zamierza tworzyć gier wymagających od graczy posiadania sprzętu zdolnego do obsługi bibliotek DirectX 10 lub 11. Taka sytuacja potrwa do momentu, gdy „Windows Vista osiągnie masę krytyczną ” (Wardell twierdzi, że deweloperzy tak naprawdę nie potrzebują DX10 lub 11, by stworzyć taki efekt, czy taki sposób oświetlenia. Wszystko to można osiągnąć na wcześniejszych bibliotekach – wymaga to oczywiście dodatkowej pracy, lecz nie jest niemożliwe).

Pełna wersja Windows 7 udostępniona zostanie 22 października. Interesujące jest to, że wszyscy użytkownicy Visty będą mogli skorzystać z programu Windows Update Option, który pozwoli im na najprawdopodobniej darmową aktualizację ich systemów do poziomu wspomnianej siódemki. W obliczu tejże idei nawoływania Wardella mogą przynieść oczekiwany skutek.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej