Pożegnanie Battlefield 5 - wyszła ostatnia duża aktualizacja
Studio DICE udostępniło letnią aktualizację gry Battlefield V. Ostatnie duże uaktualnienie do tej sieciowej strzelanki wprowadza nowe mapy i sprzęt oraz garść zmian.
- dwie mapy: obóz Al Mardż oraz nowa, większa Prowansja;
- dziewięć broni (m.in. strzelba Sjögrena, pistolet Welrod, pistolet maszynowy Welgun oraz karabin maszynowy Chauchat);
- trzy rodzaje granatów;
- pięć gadżetów, w tym pistoletowy miotacz ognia;
- sześć pojazdów i samolotów: pięć dla wojsk USA oraz samochód pancerny dla Niemców.
Dziś rano zadebiutowała kolejna duża aktualizacja gry Battlefield V na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One. To ostatni taki pakiet zawartości dla tej odsłony cyklu, aczkolwiek nie oznacza to końca wsparcia produkcji. Studio DICE będzie kontynuować walkę z oszustami, a gracze będą co tydzień otrzymywać walutę w grze na odblokowanie nieposiadanego sprzętu. Letnia aktualizacja waży 6,8 GB na PS4, około 8,8 GB na XONE oraz 9,75 GB na PC.
O nowościach wprowadzonych w letniej aktualizacji rozpisał się Adam Freeman z firmy Electronic Arts w serwisie Reddit. Są wśród nich dwie mapy. Jedną z nich jest odświeżona i większa wersja Prowansji, obejmująca również spore tereny podmiejskie. Dzięki temu na mapie możemy korzystać z czołgów, czy to w trybie Podboju, czy też Przełamania. Drugą dodaną lokacją jest obóz Al Mardż, na terenie którego starcia odbywają się tylko z udziałem piechoty. Mapa pozwala na toczenie 64-osobowych bitew w ramach Podboju oraz Przełamania, z osobnymi opcjami dla Drużynowego Podboju oraz Drużynowego Deathmachu. Poza tym DICE wprowadziło znaczące zmiany na dotychczas dostępnych polach bitew, wliczając w to Powykręcaną stal, Panzerstorm oraz Aeorodrom.
Aktualizacja wprowadziła też nowy sprzęt, w tym dziewięć egzemplarzy uzbrojenia. Wśród dodanych zabawek znalazła się strzelba Sjögrena, pistolet Welrod oraz karabin maszynowy Chauchat. W grze pojawiły się również trzy niedostępne wcześniej rodzaje granatów (w tym mina Typ 99), pięć gadżetów (np. pistoletowy miotacz ognia i wyrzutnia granatów RMN50). Wszystko to otrzymacie za darmo w Zbrojowni, o ile zalogujecie się do gry w ciągu najbliższych kilku tygodni – później te nowości będą wymagały wydania kasy kompanii.
Używanie będą mieli także fani pojazdów i samolotów. Twórcy dodali sześć maszyn, z czego aż pięć dla armii amerykańskiej. Większość z nich stanowią jednostki powietrzne pokroju bombowca A-20, ale znalazło się też miejsce dla samochodów pancernych M8 Greyhound oraz niemieckiej Pumy. Poza tym twórcy zmodyfikowali część dotychczasowego sprzętu, czy to przez naprawienie błędów (zasłony dymne w końcu blokują wyświetlanie nazw graczy), czy też zmiany w drzewkach rozwoju.
Prócz tego studio DICE poprawiło garść błędów związanych z interfejsem użytkownika (w tym z niepokazywaniem się dostrzeżonych wrogów na minimapie) oraz nieczęstym bugiem, przez który gracze w stanie wykrwawiania się (Bleeding Out) nie mogą się wskrzesić ani zginąć, co zmusza do opuszczenia serwera. Twórcy proszą też graczy o dalsze opinie, a w międzyczasie będą kontynuować prace nad zabezpieczeniem przeciwko oszustom oraz dodatkowymi opcjami dla gier społeczności. Zapewne nie wystarczy to do udobruchania graczy rozgoryczonych nagłą zapowiedzią zakończenia wsparcia produkcji, ale przynajmniej możemy powiedzieć, że DICE żegna się z Battlefieldem V nieco większą aktualizacją.
- Oficjalna strona gry Battlefield V
- Recenzja gry Battlefield 5 – świetne multi i słaba kampania
- Battlefield V – poradnik do gry