autor: Michał Jodłowski
Powstanie nowa odsłona Age of Empires?
Jak wynika z dość niejednoznacznych poszlak, nowe studio deweloperskie Microsoftu – Decisive Games – może pracować nad kolejną odsłoną kultowej serii Age of Empires.
Jak wynika z ciekawego znaleziska ekipy serwisu AllGamesBeta, istnieją niejasne przesłanki, że nowe studio deweloperskie koncernu Microsoft – Decisive Games – może pracować nad kolejną odsłoną kultowej serii gier strategicznych czasu rzeczywistego Age of Empires. Co konkretnie wzbudziło takie skojarzenia? Microsoft Game Studios zamieściło na stronach firmy ogłoszenie o poszukiwaniu pracownika na stanowisko „Senior Software Engineer” [mówiąc bardziej przystępnie: starszego programisty – przyp. Meehow], w którym pojawia się krótki opis nowopowstałego studia. Pada tam stwierdzenie, że Decisive Games ma zamiar stworzyć kolejną część „kochanej serii gier strategicznych” dla nowego pokolenia graczy. Skojarzenie takiego stwierdzenia z cyklem Age of Empires z pewnością ma dużo sensu. Ponadto Decisive Games w swojej twórczości skupiać się właśnie na produkcjach strategicznych, których w ostatnich latach trochę jakby brakuje na rynku (a przynajmniej tak dobrych, jak dawniej)
Seria Age of Empires miała swoje wzloty i upadki, a jej historia trwa już niemal 18 lat. Ostatnia pełnoprawna odsłona cyklu, Age of Empires III, ukazała się 10 lat temu, w 2005 roku. Wydano do niej także dwa dodatki. Od tamtej pory w zasadzie fani RTS-ów nie ujrzeli żadnego AoE zrealizowanego „pełną gębą”. Eksperymentowano bowiem z konwencją, wydając m.in. turówkę na konsolę Nintendo DS, czy chociażby sieciówkę Age of Empires Online (której serwery zamknięto 1 lipca ubiegłego roku). W 2013 roku zremasterowano natomiast Age of Empires II, które przez wielu uznawane jest za najlepszą część serii. We wrześniu ubiegłego roku ukazał się także tytuł free-to-play, Age of Empires: Castle Siege, który jednak oprócz nazwy ma niewiele wspólnego z opisywaną marką.
Do czasu oficjalnej zapowiedzi pozostają nam tylko domysły i nadzieje. Trzeba jednak mieć na uwadze, że powroty kultowych marek stały się bardzo modne i lukratywne w ostatnich latach, choć z samym wykonaniem bywało różnie.