Polska spółka gamingowa zamiatała mobbing pod dywan. Plotki od Adama Hofmana wywołały CD Projekt do tablicy
Tak jakby miedzy politykami pis oraz PO, lewicy czy psl (konfa jescze wtedy nie istniała) była jakaś róznica, to ten sam układ okrągło-stołowy. Historia się kłania!:)
I Polska jest zarządzana z zewnątrz. Takie pewne dwa kraje są. Oraz pewna Unia;)
Jest się czym chwalić... Brawo.
CDPR albo Techland. Ale pewnie tu i tu dochodzi do mobbingu nieustannie
wiesz... niecałe 2 lata przed premierą DL2 od Techlanda jechała woń ze w firmie jest mobbing i cośtam, wiec oni jakoś bardziej są podejrzani
Przecież ten typ to mitoman, kręci kasę na biznesmenach mających słomę w butach. Powie wszystko, żeby zabrylować i sprzedać 'siebie' i swoją PR/lobbystyczną pożal się boże firmę.
Techland nie ma dobrej opinii w środowisku. Nie wiem czy chodzi o mobbing, ale warunki pracy tam poza ewenutalnie płacą to żal.
Jeśli nie Techland i CD, to na giełdzie był jeszcze 11bit? Tak czy siak, czy kogoś jeszcze to dziwi. Mamy takie czasy, że wszędzie jest mobbing przez nierealne wymagania.
Brzmi też trochę jak City Interactive, znana firma ale czy dobra to bym się kłócił xd Na giełdzie są od dawna.
Brzmi jak fake, który został opłacony. Bo jak nie powiedział nazwy firmy, to nic mu nie grozi(przynajmniej ze strony firmy, chyba że KNF się tym zainteresuje). W sensie mobbing istnieje im większa firma tym większe ryzyko, ale teraz jest taki okres, że czarny PR będzie stosowany w każdy możliwy sposób. Trolle siejące ferment i piszące jakieś dziecinne rzeczy już nie działają, to teraz będą takie rzeczy wychodzić, że coś ktoś, ale nie wiadomo kto... ale sugerujemy kto to może być...
Dla mnie zrodlo tych "rewelacji" jest dość jasne,wystarczy spojrzeć do rejestr pozycji krotkich. I to, w jakiej pozycji sa firmy ktore przed ogłoszeniem W4 maja pozyczone kilka milionów akcji, ktore musza odkupić. A CP na zlosc sie sprzedaje bardzo dobrze i niedlugo ogloszenie rocznych wyników sprzedazy.
Co to opłacic jakiegos marnego polityka.
No chyba, że faktycznie coś gdzieś było, ale nie sądzę. Adam Hoffman jako członek PISu, średnio nadawałby się do współpracy z jakimkolwiek studiem game devowym, a już najbardziej do ukrywania mobbingu w takim, które wstawia sobie tęcze na profilowe w momencie, gdy Ci walczą z tą tęczą.
Dobra ale jak wyciszył? Może przekonał pracodawcę by to zaadresował, poprawił warunki? Sorki, ale z tego cytatu nic nie wiadomo
Za kulisami fajnopolactwa i urlopów menstruacyjnych kryje się wyzysk i mobbing? No kto by się tego po lewactwu spodziewał?
Już samo były polityk Pis. Taka wiarygodność jak wiadomości w tvp. Pewnie znana firma produkująca gry i notowana na giełdzie pewnie chodzi o to że była na giełdzie warzywnej.
Artykuł warty kg mułu z dna.
a co mieli niby napisać że tak to my :) On nie ma czym się obronić bo umowy są objęte klauzula poufności więc i tak jest na przegranej pozycji. Za to każdy chyba kto pracuje w branży wie że do CDP idzie się z pasji do gier a nie aby pracować w dobrej firmie.
