autor: Radosław Grabowski
Połączenie FPS i RTS w grze Field Ops
Kilka lat temu panował prawdziwy boom w dziedzinie strategii czasu rzeczywistego, a obecnie na topie są pozycje z gatunku FPS. Szwajcarska firma developerska Freeze Interactive łączy teraz oba wspomniane typy gier w swoim nowym dziele, nazwanym Field Ops. Gotowa pecetowa wersja pojawi się wyłącznie na nośniku DVD już w listopadzie bieżącego roku.
Kilka lat temu panował prawdziwy boom w dziedzinie strategii czasu rzeczywistego, a obecnie na topie są pozycje z gatunku FPS. Szwajcarska firma developerska Freeze Interactive łączy teraz oba wspomniane typy gier w swoim nowym dziele, nazwanym Field Ops. Gotowa pecetowa wersja pojawi się wyłącznie na nośniku DVD już w listopadzie bieżącego roku.
Głównym celem zabawy będzie walka z globalnym terroryzmem przy pomocy wszelkich dostępnych środków. Na początku każdego starcia z przeciwnikami skonstruujemy szczegółowy plan taktyczny, aby później poprowadzić do boju odpowiednie jednostki na ziemi i wodzie oraz w powietrzu (piechota na pontonach, czołgi, transportery opancerzone, śmigłowce, pojazdy HMMWV etc.). Oczywiście w dowolnym momencie będziemy mogli pokierować konkretnym żołnierzem z perspektywy pierwszej osoby, pozostawiając sterowanie resztą sił militarnych Sztucznej Inteligencji.
W trybie FPP dysponować mamy szeregiem ręcznych narzędzi zagłady, czyli karabinem szturmowym, bronią snajperską i innymi śmiercionośnymi pukawkami. Jeśli zechcemy, to nic nie stanie na przeszkodzie, aby wcielić się w dowódcę terrorystów i stawić czoła obrońcom prawa. Wirtualne starcia (oprócz single-player również opcja wieloosobowa) toczyć się będą w pięciu rozbudowanych lokacjach o odmiennym wyglądzie (m.in. tropikalne miasteczko i leśne ostępy w klimacie umiarkowanym). Całości dopełni realistyczna animacja postaci (technika cyfrowego przetwarzania prawdziwych ludzkich ruchów), a także zaawansowany system fizyczny.