Pokimane i Ninja na Times Square, Twitch promuje streamerów
Jak ktoś nie wie co to Twitch, to bardzo się zdziwi jak odpali ich kanał, a tam gadająca głowa w rogu, a w tle jakaś gra i tak przez kilka godzin.
Czyżby oznaczało to, że ludzie zmądrzeli i jednoczesny spadek widzów, że trzeba promować ten mulasty content.
Widzę rak wziął się za przerzuty...
PS: Jak zrobią takie co dla jakiegoś twitch-thota i powiedzą, a raczej zachwalą sprzedawanie nagich fotek, albo świecenie "brzoskwinką" na streamie, to im przyklasnę, bo to będzie znak, że przynajmniej mają jaja...
Zwykłe ratowanie wizerunku dzięki swoim "top" streamerom...
Pokimane: Nudna, nudny content, żre i ogląda czyjeś filmy
Ninja: Toxic, ciągle naćpany.
Ludzie, twitch to taka sama rozrywka jak yt czy tv i wszystko co się z tym wiąże. Więc nie rozumiem tego hejtu. Są tacy, co chcą to oglądać i tego nie zmienicie.
Smutne jest to że najbardziej znani streamerzy/yotuberzy są po prostu dosyć przeciętni w tym co robią. Na Tubie pełno jest dużo lepszych kanałów mających ledwo np. 10k subskrypcji. Kolejny dowód na to że popularność nie zawsze idzie w parze z jakością, zupełnie jak z grami...
W komentarzach płacz, że nuda, żałość i w ogóle bez sensu, a u streamerów miliony na koncie, siedząc sobie w domu i grając w gierki :D Można nie rozumieć tego typu rozrywki, niektórzy wolą grać niż oglądać, można mówić, że oglądają i jarają się tylko dzieciaki, ale trzeba przyznać, że zarobienie na streamingu, sponsorach kilku baniek zielonych musi być całkiem spoko : )
Chciałbym tak nie mieć ambicji, że zarobiłbym sobie parę baniek na zajawce. O jakiej ambicji piszesz?
Każde pokolenie ma swoich "bohaterów". Teraz czas na takich. Nie można jednak zaprzeczyć, że znaleźli pomysł na siebie, umieli się sprzedać, wykorzystali panujące trendy i okazje i dzięki temu mają z tego kupę siana. Niezależnie od contentu i tego, co sobą reprezentują. Nawet jak znikną z social mediów, to i tak są dobrze ustawieni na długo, długo. Można jojczyć, że zarabiają kupę siana nie pracując ciężko fizycznie, czy w jakimś korpo za grosze, ale jednak to oni zarabiają, a my nie. Dużo ludzi leje na nich kwas i właściwie po co? Co to da? Co to zmieni? Żyj i daj żyć innym jak to mówią. Warto zająć się sobą, a nie zawistnie patrzeć na innych :)
Mam nadzieję że przyjdzie tam jakiś sfrustrowany Reditor z Mac-10 czy już 11 (kto wie do czego nawiązuje ten wie) i dokona zamachu za to że influencerka z internetu nie chciała się z nim umówić.
dobre do reklamy dmuchanych jakuzzi ;) swoją drogą twitch to największy ściek internetu Amazon może być dumny ;)
Im to się wzieło z tego inna grupa fanów takiej jednej streamerki/v-tuberki wykupiła na time square baner w jej urodziny co było reklamą jej ale tak że perezentem od fanów dla niej po tej akcji przybyło jej 20K nowych subskrypcji gdzie wcześniej miała 970k.
Tacy streamerzy ze do minusa ich pojade w kazda strzelanke fpp , szkoda ze jestem taki leniwy i z braku czasu tez nie chce mi sie samemu streamowac...:P