Piwo i Orzeszki: Fanboy – brzmi dumnie?
Każdy ma swoje zdanie na temat gier i konsol, ale bez przesady. Na Microsofta nie jeden PeCek by nasikał. :)
Nie chce mi się czytać, ale screeny zaje**** xD
Wszystko okej, ale zauwazylem jeden bląd..... NIE MA nic lepszego od okladu z mlodej piersi!!!!
Piękny felieton!
I błagam forumowych fanboy'ów - chociaż tutaj normalnie, proszę...
Fulko - jak zawsze mistrzostwo ;D
"W odpowiedzi usłyszał, że… jest „debilem”, „rumunem”, „żałosnym fanboyem" - bardzo mi się podoba ten fragment. Jakiż on życiowy i często spotykany. Tak to już jest, nie wolno wyrażać swoich opinii bo ktoś może to uważać za atak jego stronę
Fanboystwo mnie wkurza... Ale cóż zrobić? Takim do rozumu nie przemówisz.
Rewelacyjny artykuł :D Tylko mi piwka zabrakło :/ Ale w pon lepiej od piwa nie zaczynać, bo jak się wtedy tydzień skończy!?
To chyba zależy od przezwyczejenia do np.danej seri gier króre są flagowymi sony np God of war ,killzone itp według mni x się jeszcze takich nie dorobił
troche za malo tych felietonów jest. raz na jakis czas tylko:(
"czipki" piszcie chipy bo jak koles to zobaczyl to sie tarzal z 10 minut po dywanie XD
Urox
"W odpowiedzi usłyszał, że… jest „debilem”, „rumunem”, „żałosnym fanboyem" - bardzo mi się podoba ten fragment. Jakiż on życiowy i często spotykany. Tak to już jest, nie wolno wyrażać swoich opinii bo ktoś może to uważać za atak jego stronę
Nic dziwnego, skoro w dzisiejszych czasach kupuje się aby być, a nie aby korzystać :)
jak zawsze świetny tekst :D - ja się za fanboya nie uważam - gram na różnych platformach (pc, konsola) i żadnej z niej nie bronie ani nie obrażam.
ja tam uwielbiam gearsy i dlatego mam xa;) pare godz dziennie na sieci czasem gram:)
Kolejny świetny tekst. Trzeba przyznać że felietony Fulko są naprawdę bardzo życiowe :-) I na pewno poprawiają humor :-)
nom, na stronie apple są sami (prawie) heretycy i o wymiane zdań 'na poziomie" jak to w tekscie ujęto jest raczej trudno
btw. felieton jak zwykle spoks szkoda że tak rzadko sie ukazuje ale dzięki temu czyta sie z ciekawością
Jak zwykle Fulko napisał bardzo fajny tekst. Szkoda tylko że na forach jak zwykle rządzą fanboy'e z którymi nie można spokojnie podyskutować bo zaraz Cię obrzucą wszystkimi wulgaryzmami jakie znają. Czekam na kolejny tekst.
Fajny tekscik, szkoda tylko, ze fangeje tego nie przeczytaja i nie wezma sobie do serc.......
Ja jestem entuzjastycznym, zagorzałym wielbicielem GoLa. Ojć...
Świetny artykuł :)
Ja gram tylko na komputerze i jak na razie konsoli nie mam zamiaru kupić, a za fanboy'a się nie uważam, bo według mnie wybór platformy to kwestia gustu, a w końcu o gustach się nie dyskutuje, ale niestety fanboy'e tego nie rozumieją,
Piwo, okłady z młodej piersi i teksty fanboyów to najlepsze rzeczy, z jakich słynie świat.
Kolejny felieton, kolejna mądra myśl napisana w sposób przejrzysty i przyjemny, któremu nic nie mogę zarzuć. Świetna robota, Panie Fulko.
spoiler start
Nie przejmuj się tym "starym ćwokiem". Widać dzieciak musiał się dowartościować, ponieważ odkrył, iż jego rodzice byli na tyle naiwni, że kupuli mu iPod Touch. Cóż, taka moja teoria...
spoiler stop
LOL @ fanboy Apple
Nie czaje ludzi naskakujących na innych za to, że grają, oglądają, czy słuchają muzy na czymś innym. Ja mam PieCyka, Czarnulkę i X-Klocka i jakoś nigdy nie myślałem, żeby kupować coś dla loga jak to robią np. fanboye apple'a (ci są najgorsi). Kupuje to co ma najlepsze zaplecze tytułowe, a nie to co jest modne (ech i znowu ci od ogryzka, niech ktoś da mi spawarę żebym mógł ich podpiec).
BTW. Świetny text.
ultrafaga, ales zablysnal, najgorzej jest jak znajdzie sie jednak cos o czym ma sie nikle pojecie, obnazamy sie wtedy swoja ignorancja i wszystko jest takie oczywiste.
Fanoboystwo było, jest i zawsze będzie, tym bardziej widać je z każdym nowym pokoleniem..Jeszcze w czasach licka, 7 czy 6 lat temu kumpel wychwalał pod niebiosa ps2, nie chciał przyjmować żadnych argumentów do łba. Nie wiedziałem wtedy jak go nazwać(chyba jeszcze w Polsce termin ten nie był taki powszechny) Teraz już wiem, FANBOY. ;)
Miałem psx-a, ps2 ( ps2 przez miesiąc, sprzedałem bo stwierdziłem, że nie mam w co grać..) ale zawsze one niżej stały w moim rankingu niż piec. Ale gusta gustami, faktem jest, że FB nie potrafią rzeczowo argumentami sypać oraz je przyjmować, tylko jak to opisał Fulko lecą z obelgami na człowieka. Ale to się nigdy nie zmieni. (chyba, że będzie tylko jedna platforma kiedyś tam ''in the future'' ;) )
Czadowy tekst, przyjemnie się czytało :D