Premiera Clair Obscur: Expedition 33, znakomitego RPG w cenie gry AA od małego, francuskiego studia
Super!
Fajnie, że da się zrobić coś świetnego, w miarę niedrogiego, w grupie 30 osób. A te setki, które tworzyły grę kilka lat za sto milionów, która poszła do piachu po 14 dniach mogą sobie teraz walnąć barana w ścianę...
Super!
Fajnie, że da się zrobić coś świetnego, w miarę niedrogiego, w grupie 30 osób. A te setki, które tworzyły grę kilka lat za sto milionów, która poszła do piachu po 14 dniach mogą sobie teraz walnąć barana w ścianę...
Po FF Rebirth nie grałem w drugą tak dobrą grę w tym stylu, więc liczę że Clair Obscur dobije do tego poziomu
Ogólnie jaram się, teraz będę musiał się zastanawiać czy grać w to czy obka.
No i supcio :) Da się zrobić coś dobrego w rozsądnej cenie? Da się tylko trzeba umieć. Jutro będzie fajnie
ciekawe jak rozwiążą ten turowy system
walki bo nie zbytnio
mi on podchodzi w wasteland było jakoś nie za dobrze trochę lepiej w rodzimym the traumaturge ale przekonamy sie jutro ,choć premiere przyćmi the elder scrolls IV oblivion remastered bo zaczołem dziś, a jeszcze KCD2 tryb hardcore wisi w powietrzu.
Gram od kilku godzin I jak dla mnie na ten moment gra roku.
Zacząłem z opóźnieniem gdyż czekając do rana zaspalem. Pierwsze wrażenie po 3 godzinach jest ekstremalnie pozytywne. Najbardziej obawiałem się walki ale i pod tym względem jest dobrze. Natomiast inspiracja belle epoque w tej grze jest tak dobrze widoczna jak późną erą wiktoriańską w dishonored. Zupełna odmiana po rozgrywce w AC Shadows (który mówiąc szczerze wcale nie jest zły). No nic, czas zatrzymać cykl jeśli to w ogóle możliwe.
Czy jak się nie lubi soulslike czy jRPG to i tak warto kupić?
Co wy z tymi souls likeami na tym forum piszecie w kontekście Expedition 33 to przyprawia mnie o zawrót glowy
Tego to i ja nie rozumiem, od kiedy QTE albo parowanie i kontry = głównie albo tylko i wyłącznie soulslike?
Bardziej walka i ogolnie eksloracja przypomina Persony. Tylko wszystko jest bardziej.
Mamo jakie to jest dobre. Tylko 6h w grze i juz wiem, ze to dla mnie bedzie GOTY. Oczywiscie juz na poczatku ja stary kon wycieralem oczy. Mam nadzieje, ze fabula dowiezie. Narazie jest bardzo dobrze. Gameplay miod i palce lizac. Gra jest w GP wiec polecam dla tych co maja abo. GP od kilku miechow naprawde rozpieszcza i daje mega tytuly, a nie jakies podpierdolki.
ps. Jezeli ktos lubi gry z serii Persona to tutaj sie zakocha. Walka jest jeszcze lepsza dzieki mozliwosci robienia unikow + kombo jakie mozna stosowac i kombinacji. Naprawde ktos solidnie pomyslal i ten system to jest cos co sie dziwie, ze Atlus na to nie wpadl, a takie male studio ogarnelo.Serio sie zastanawiam, czy nie kupic gry na steam, zeby tworcy zarobili bo trzeba nagradzac takie gry.
Hej - ktoś wie ile jest aktów? Boję się żeby jej zbyt szybko nie skończyć a 1 noc mi wystarczyła na skończenie rozdziału pierwszego (gram na ekspeditionerze czyli normalnym poziomie trudności).
Dzięki za informacje, niemniej mnie zasmuciłeś gdyż to znaczy że już 1/3 mam za sobą. Tak się obawiałem że będzie krótka.
Na moje to grupka 30 osób i paru uciekinierów z Ubisoftu ładnie zawstydzili tego kolosa ;)
Dokładnie obie gry od premiery były dostępne w abonamentach, więc można jak najbardziej to porównywać. Początkowo można by wręcz uważać, że na siłę marki Assassin's Creed i znajomość studia Ubisoft, jest to nie fair dla Clair, ale jak widać sprzedali im jeszcze kopa.
No i zaczyna sie grind :-). Po milych poczatkach przyszedl czas na farmienie bo inaczej jestem na strzala. Gra jest przepiekna i genialna. Ilosc znajdziek przytlacza. Ktos juz znalazl jakies klucze, aby otworzyc te drzwi w tym pierwszym domu ?
Ja dopiero dołączyłem trzecią postać więc dużo gry nie poznałem. Korytazowosc mnie przytłacza a co do znajdziek mam odmienne zdanie, póki co jest tego malo.
Walki są proste a jak ogarniesz uniki i riposty to nawet te elity które mają nas na ciosa sa do zrobienia.